Autor Wątek: Linieje  (Przeczytany 22557 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

karola

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #60 dnia: Maj 24, 2009, 16:55:24 pm »
Mój króliś jeszcze nie zaczął linieć.

Tusiak

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwiec 01, 2009, 15:55:05 pm »
Mój linieje na potęgę, aż mu się porobiły prześwity podszerstka nad kuprem, wszystko ma "brodę" z króliczej sierści, nawet kanapki które nieopatrznie położy się na biurku.
Ostatnio też przekonałam się że nie warto póki co wtulać twarzy w jej futro, bo inaczej człowiek ma twarz jak yeti - całą w kłakach :P
A dywan zmienił kolor z brązowego na króliczy O.o
Wasze też już sieją kłakiem?

Aneczka

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #62 dnia: Czerwiec 01, 2009, 16:31:46 pm »
mój Bulion, dramat totalny. Jak się do niego przytule to od razu mama wąsy, a że dywany całe w sniedu, to juz inna historia...

Offline Martyna-Tina

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 176
    • http://www.republika.pl/kroliczek_kubus
Linieje
« Odpowiedź #63 dnia: Czerwiec 02, 2009, 19:10:36 pm »
A mój ostatnio w ogóle nie linieje, więc nie czeszę go codziennie, ale co dwa-trzy dni. ;)
Zapraszam do komentowania i głosowania na:
http://galeria.animalia.pl/Martyna-Tina

Karcia

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #64 dnia: Lipiec 14, 2009, 10:21:43 am »
moj tez okropnie linieje jak tylko go wezme to mam pelno jego wlosow w buzi na bluzce i wszedzie!nawet zostawia po sobie takie klebki z siersci:(ale juz tak wyliniaj ze mu na jednej lapie skore widac:((

Offline Kitty

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Płeć: Kobieta
    • facebook
Linieje
« Odpowiedź #65 dnia: Lipiec 19, 2009, 13:01:52 pm »
moja Zuza też linieje czesze ją i od czasu do czasu delikatnie wyrywam jej to co nie wyczesze bardzo to lubi siedzi i oczka zamyka. Do tego co tydzień lub częściej przycinam jej sierść przy kuperku i pod żeby kupki się nie sklejały. A na przykład teraz przyciołam jej futerko bo za gorąco jej było

Jolka

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #66 dnia: Sierpień 03, 2009, 20:12:09 pm »
dobra, przebrnełam przez cały temat ale ani słowa nie znalazłam o tym  jak sie ma pierwsze linienie do wieku królika? otóż moj Filip zmienia futro z puchu na "dorosłe" i ja nadal nie wiem ile ma miesięcy ? możne sie pierwszym linieniem jakos sugerowac..  mam go od 10 czerwca czyli niecale dwa miesiace

Shaiya

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #67 dnia: Sierpień 03, 2009, 21:14:11 pm »
Moja Cherylka ma jeszcze chyba młodzieńczy puszek. Ma koszmarnie milutkie, mięciutkie futerko. Jaką strukturę ma sierść dorosłego lewka?

Marciiikkk

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #68 dnia: Sierpień 04, 2009, 16:26:17 pm »
apsik ! halo dziewczyny
Ja właśnie wyczesywałam Alberta, bo się gościu leni niemiłosiernie.Generalnie ogródek sąsiadki wygląda jak szczyt w Alpach...nieudolnie futerko leciało akurat na jej teren :DD
Po 5 minutach wyczesywania,cierpliwość mojego uszatego mężczyzny się skończyła.Jak tylko odłożyłam szczotkę,rzucił się na nią niemal jak na pietruszkę:D! aktualnie siedzi obrażony na cały świat.Przynajmniej wyczesany.  :brawo:

Shaiya

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #69 dnia: Sierpień 04, 2009, 18:36:42 pm »
A ja mam inne pytanie...
Cheryl ma ogólnie sierść prostą ale od czasu podróży do domu (śliniła się wtedy) ma włosy na podbródku pofalowane, a na brzuszku fale miała już w zoologicznym. Czy to świadczy o czymś niepokojącym?

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Linieje
« Odpowiedź #70 dnia: Sierpień 04, 2009, 20:55:54 pm »
Cytat: "Marciiikkk"
Po 5 minutach wyczesywania,cierpliwość mojego uszatego mężczyzny się skończyła

 :wow 5 minut... to i tak strasznie długo... Ukryj jak tylko widzi szczotkę to daje dyla... U nas wyczesywanie to prawie walka na śmierć i życie... ofiary to moje poharatane ręce... ale jak na razie bitw wygrywam ja :D

Marciiikkk

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #71 dnia: Sierpień 05, 2009, 00:34:16 am »
kasiek,  haha :D no to serdeczne,bezszczotkowe pozdrowienia dla Ukryja.Być może dzisiejsze szczotkowanie wyjątkowo źle nastawiło Alberta do szczotki i teraz problemy dopiero się zaczną.Kiedyś znosił to bez"słowa" sprzeciwu,to byli czasy...No,ale Kasiek cóż nam pozostaje,trzeba walczyć :lol

Shaiya

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #72 dnia: Sierpień 05, 2009, 00:43:33 am »
Ja moja ganiam ze szczotka po pokoju, bo przeczesze jej jedne bok a jej nagle sie pić lub siku zachciewa... :oh:

Marciiikkk

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #73 dnia: Sierpień 05, 2009, 13:13:34 pm »
Mojemu fafkowi jak puszczą nerwy to zaczyna mi drapać bluzkę:D Bo do czesania zakladam specjalnie przeznaczony dres,inaczej wyglądałabym jak owłosiony dziki zwierz  :rotfl2 póki co mały się wyleguje na relaksie ... nie wie,ze za chwię czeka go czesanko :diabelek  

P.S. Głaski dla wszystkich uszatów bojkotujących szczotkowanie :lol

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Linieje
« Odpowiedź #74 dnia: Sierpień 05, 2009, 14:23:15 pm »
oj tak specjalne ubranko też mi znane :D kupiłam sobie nawet rolkę do zdejmowania niechcianych włosów z siebie bo wszystko co czarne nie jest już czarne a czasem do pracy trzeba iść... zresztą nie tylko czarne... wszystko mam owłosione mimo regularnego czesania...

Marciiikkk

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #75 dnia: Sierpień 05, 2009, 15:06:36 pm »
no to zakładam kombinezon ochronny,szczotka w rękę i jazda na balkon.Trzymajcie kciuki,bo to będzie ostra walka :bejzbol
kasiek,  chyba będę musiała zainwestować w tą rolkę, bo jak mały poskacze troche to w domu snieg pada i wszystko osiada na ciuchach.Potem mam te włosy wszędzie, w buzi, w nosie...  :rotfl2

Offline Kitty

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Płeć: Kobieta
    • facebook
Linieje
« Odpowiedź #76 dnia: Sierpień 05, 2009, 15:12:11 pm »
No ja tez musze sie wziąśc za kolejne czesanko mojej Zuzy do tego musze ją odchudzić bo wydaje mi sie że przytyła ja byłam  na urlopie:).Jakiej szczotki używacie? podajcie link lub fote:)

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Linieje
« Odpowiedź #77 dnia: Sierpień 05, 2009, 15:15:37 pm »
Marciiikkk znam ten ból :D ja w Ikei kupiłam rolkę ale w rosmanie też są takie... mają taka klejącą warstwę do której się przyklejają  włosy... spisuje się super :D

[ Dodano: Sro Sie 05, 2009 3:22 pm ]
Kitty, ja mam taką... http://www.naszepotworki.pl/index.php?p2505,muscat-szczotka-dla-kota-mala druciana więc wyczesuje ale ma kuleczki na końcu więc nie drapie... i do tego miękka...  taka z włosia nie wyczesuje więc :/ a miałam inna druciana tylko bez kuleczek na końcach to jak ją Ukryj widział to znikał... teraz mimo scen coś tam się da wywalczyć :D To moja 3 szczotka i zdecydowanie najlepsza jaką mam...

Marciiikkk

  • Gość
Linieje
« Odpowiedź #78 dnia: Sierpień 05, 2009, 19:31:17 pm »
kasiek, w tą rolkę bede musiała zainwestować,chociaz jak sierść pofrunie do mojego nosa czy buzi to wtedy raczej rolki nie uzyje :D no,ale ubrania przynajmniej nie beda przypominac futra.
Kitty,  mam drucianą bez kuleczek na koncu, z drewnianą rączką

http://www.zooexpress.pl/photo/trixie_2358.jpg

Offline Dorotka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 85
Linieje
« Odpowiedź #79 dnia: Sierpień 05, 2009, 23:31:38 pm »
Moja Tosia linieje okropnie!! Jak ją głaszczę to sama sierść leci :/ Wzięłam ją na ręce to na koszulce nadruku nie można było przeczytać tak sierścią oblazła. To jest miniaturka a kłaków co nie miara u mnie w pokoju jak i u niej w klatce ale tylko w kątach. Mam nadieję że wyczesanie jej jutro trochę pomoże