Autor Wątek: ile "zielonego"???  (Przeczytany 5832 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Joa

  • Gość
ile "zielonego"???
« dnia: Marzec 19, 2007, 19:42:38 pm »
mój królasek od 2 tygodni je zieleninę - na razie tylko natkę pietruszki, bo wprowadzam zmiany powoli (zgodnie z poradami SPK). I tu pytanie: ILE należy mu dawać tej natki? W poradach wyczytałam, że należy zwiększać stopniowo ilość aż do ilości "docelowej", czyli  ??

Króliczek ma ok. 5-7 miesięcy, apetyt niepohamowany, więc zjadłby pewnie każdą ilość   :icon_smile

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 19, 2007, 19:53:11 pm »
ja moim królom daję trzy gałązki rano i dwie- trzy wieczorem. Nie wiem czy to jest docelowa ilośc. Oczywiście nie daję jej też codziennie.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Gina

  • Gość
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 20, 2007, 12:09:47 pm »
Właściwie to nie wiem czy gdziekolwiek znjadziesz dokładnie określoną "docelową" ilość jedzenia. Jest to po prostu kwestia praktyki- każdy królik ma inne zapotrzebowanie na jedzenie.

Ja Psotkowi dawałam raz dziennie zieleninkę, owoce i warzywka (codziennie starałam się dać coś innego). Natkę pietruszki i koperek uwielbiał. A dostawał najczęściej po 3-5 gałązek.

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 20, 2007, 12:55:24 pm »
Ech ja mam tez z tym kłopot! Bo mój Kubus (jak widać na załaczonym obrazku) to hodowlaniec i ma jakiś 5-6 miesięcy a mi się ciagle wydaje że mu daje za mało zieleniny :|Daje mu rano o 5 jedzonko i o 14.Daje mu dosyć urozmaicone jedzonko (rózne rodzaje zieleniny) Ale on taki mały jest jak na hodowlańca :/

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 20, 2007, 12:58:48 pm »
Mika o 5 rano jeju to ja cię podziwiam  :wow
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 20, 2007, 13:01:17 pm »
Maro codziennie tak wstaje bo mój maż idzie do pracy a ja mu robie kawusie, kanapeczki wyprawiam go do pracy ;) .Jak mielismy psa to tez tak wstawałam, szłam na spacerek i tak mi jakoś zostało. Oczywiscie jak mąż wychodzi to ja kłade się spać  :/

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 20, 2007, 13:34:42 pm »
No niech tam kochana ale o 5 rano?! dla mnie straszne. Moja koleżanka też tak kiedyś robiła a teraz robi kanapki wieczorem, zeby rano nie wstawać hi hi. Oj dobrze ma Twój mąż, pozdrawiam go serdecznie, niech doceni dobrą żonę
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 21, 2007, 14:00:36 pm »
Maro docenia docenia :/  Ja i tak bym rano nie spała bo mój maz za bardzo sie tłucze przy wyprawianiu sie do pracy więc obudził by mnie napewno! Ale pewnie troche sięzmieni jak pojawi się dzidzius na świecie! Wtedy będe walczyćo kazda minute snu

Renata

  • Gość
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 21, 2007, 19:33:56 pm »
Jeju... zazdroszczę... Ja codziennie mam problem żeby wstać o 7 rano  :oh:
Marek po sto razy przychdzi do sypialni i drze się; Kocie wstawaaaaj!!! (on twierdzi że prosi ale ja to inaczej odbieram ) i straszy: Bo ci Solana do łóżka wpuszczę!
Wstaję dopiero jak wiem że łazienka i ubikacja są wolne (że niby wcześniej to nie ma po co  :diabelek ) I słyszę że Marek krząta się po kuchni szykując dla nas śniadanie.

Co do zieleniny  to Solan raz ją dostaje a raz nie. Pilnuję tylko aby zwłaszcza po długiej przerwie w zielonym nie dać mu jej zbyt dużo.
W lecie jak linieje to daję mu sporo zielonej trawy,nawet dwie duże garście dziennie, żeby te kłaki łatwiej mu było wydalić.

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 21, 2007, 19:43:15 pm »
Ale wy biedne dziewczynki, a ja śpię ile chcę.  :oh: nawet się rymnęło.

Ja kiedyś "mądra" dałam mlecz Klapkowi dwie garście pierwszy raz w życiu. Siusiał na różowo i strasznie mnie przestarszył. Teraz wiem, że NALEŻY KONIECZNIE NALEŻY podawać po troszku i stopniowo.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Agga

  • Gość
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 22, 2007, 17:37:11 pm »
o 5 rano ja już prawie w pełnym rynsztunku jestem :) A jak nie, to na pewno czeka na mnie kawa i głodny królik :)
Karmię ją właśnie między 5 a 5.30 rano, potem, po powrocie z pracy, koło 16.
I też mam zawsze problem ile to jest "odpowiednio" :/
Ale Tośka ani nie wygląda na zabiedzoną, ani też nie jest tłuściochem, co oznacza, że chyba dostaje porcje zbliżone do odpowiednich :)
Wracając do zieleniny, kiedyś posiałam jakieś zboże w doniczce (mieszanka kupiona w zoologu z królikiem na opakowaniu). Kiedy wykiełkowało, zgodnie z instrukcją, podałam Tośce cała szczęśliwa, że będzie to urozmaicenie diety. Podałam ze 2 ździebełka. I całe szczęście, bo nie mam pojęcia co by było, gdybym podała więcej - po tych dwóch miałam zajęte całe popołudnie i wieczór - sprzątałam klatkę i myłam kuper królika, który ... dalej jak widział...

angelene

  • Gość
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 03, 2007, 15:57:40 pm »
a ile podawac mojej małej? nie wiem ile wazy,nie mam wagi :/ ale nei jest wcale taka mała :DD

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 03, 2007, 16:54:16 pm »
Angelene a wiesz jak ona była karmiona?
Ja dziś dałam małpkom pierwszy raz swieżynkę po jednej garści trawki i mleczyku drobnego na jedną parę uszu i popatrze ja będzie ok to jutro tez dam.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

angelene

  • Gość
ile "zielonego"???
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 03, 2007, 17:56:31 pm »
Cytat: "maro"
Angelene a wiesz jak ona była karmiona?
Ja dziś dałam małpkom pierwszy raz swieżynkę po jednej garści trawki i mleczyku drobnego na jedną parę uszu i popatrze ja będzie ok to jutro tez dam.


no wlasnie nie wiem.wiem tylko ze jadla taką mieszankę ziaren dla gryzoni :/ i marchewke. wczoraj jadla juz natke pietruszki a dzis podobno mleczyk z ogródka. zobaczymyco to będzie :hmmm