Autor Wątek: suszona aronia  (Przeczytany 5462 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mycha_85

  • Gość
suszona aronia
« dnia: Luty 04, 2007, 14:41:40 pm »
Powiedzcie mi mili forumowicze jak często moja mała bzibzia Tofisia może zajadać suszoną aronię??a tak przy okazji ogólnie suszone owocki?

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
suszona aronia
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 04, 2007, 17:09:51 pm »
Ja swojemu małemu łobuzowi jabłka suszone daje tak 3 razy w tygodniu na deserek!!!! :DD

mycha_85

  • Gość
suszona aronia
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 04, 2007, 23:17:44 pm »
Dzięki za podpowiedż. Ja do tej pory dawałam raz w tygodniu kawałek świeżutkiego jabłuszka. Nie wiem czy to za mało czy za dużo...a uwielbia ten owoc. Dziś kupiłam suszone maliny no i zwlekam też z aronią ponieważ nie chcę przesadzić.Może ktoś jeszcze podzieli się doświadczeniem i wiedzą? Z góry dzięki.

Renata

  • Gość
suszona aronia
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 05, 2007, 09:13:08 am »
Ja Solanowi właściwie codziennie daję jakiś smakołyk, w małych ilościach np. plasterek suszonego jabłka,l ub kawałek suszonej gruszki (takie jak na kompot),lub  kilka kulek mrożonej jarzębiny, lub kilka rodzynek, lub kawałek marchewki itd.
Muszę jednak zaznaczyć że Solan ma sporo ruchu - zamykany jest tylko na noc i nie ma tendencji do tycia.

Renata

  • Gość
suszona aronia
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 05, 2007, 09:15:28 am »
Co do suszonych owoców (wogóle owoców) to każdy królik ma inne upodobania i nie każdemu to samo smakuje - Solan np. nie lubi aronii

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
suszona aronia
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 05, 2007, 17:57:16 pm »
Moj Kubus nie jest nigdy zamykany!!!! Ma swój pokoik i tam urzęduje!!!! Oczywiscie wypuszczam go na salony ale on i tak szybko wraca do siebie!!!!!Mój Kubeczek ostatnio dostał po raz pierwszy rodzynke i prawde mówiąc to nie zrobiła na nim zadnego wrazenia  :zdenerwowany Dopiero po kilkunastu minutach skapnął sie ze to małe co leży w miseczce to jest na deser i zjadł!!!! Innych owocków suszonych oprócz rodzynek i jabłuszka nie dawałam!!!!

mycha_85

  • Gość
suszona aronia
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 07, 2007, 00:35:23 am »
W rezultacie moja Niunia Tofisia dostaje 2 razy w tygodniu po 3,4 kuleczki suszonej aronii, bardzo ją lubi, malinki w innych dniach: 2/3 sztuki. Od czasu do czasu w nagrode dużą rodzyneczkę.Ach jaka ona jest wtedy szczęśliwa.. :DD

Renata

  • Gość
suszona aronia
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 07, 2007, 10:06:24 am »
mika2680 domyślam się że Kuba jest jeszcze młodziutki? Solan ma 3 lata i już wiele rzeczy zdążył spróbować. Zauważyłam też że nie wszystkie rodzynki mu smakują a o wiele bardziej lubi suszone jabłka - dla tego smakołyku pokonał lęk przed wchodzeniem do kuchni

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
suszona aronia
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 07, 2007, 13:31:25 pm »
Renatko mój królis tez uwielbia jabłuszka suszone!!!! Kubus jest ze mna ponad miesiac a jego wiek blizej nie jest mi znany ale myśle ze ma moze 3-4 miesiące!!!Chyba ze się mylę!!! A co do suszonych jabłuszek to dostalismy z Polski dostawe wiec starczy nam na długo!!! Teraz podaje Kubusiowi świeze owocki bo tez je uwielbia!!!!! Wogóle mój królis to jest pies na jedzienie!!!! :>  :jupi   :krolik  :niegrzeczny