ta ramka metalowa z magnesem to o ile wiem fachowo nazywa się maskownica
też mieliśmy problem z królikiem pod wanną a szczególnie był uciążliwy kiedy trzeba było iść do wet'a - baaardzo trudno się go stamtąd wywabiało i mm wrażenie że "wiedział co robi", że jakoś przeczuwał co ma nastąpić i celowo tam siedział, bo w dni kiedy nie trzba było jechać do weta - wyłaził wcześniej
problemu na chwilę obecną pozbyliśmy się poprzez zamknięcie drzwi do łazienki
dotychczas były zawsze otwarte jeśli nikt z niej nie korzystał
a zrobiliśmy to także z drugiego, ważniejszego naszym zdaniem powodu, a mianowicie dlatego, że łazienka to źródło ogromnej ilości zapachów pochodzących od kosmetyków - dezodoranty, lakiery do włosów (a fuj, samemu ciężko mi to znosić), proszki do prania, itp. itd
króliś zaczął nam kichać, także staramy się wyeliminować wszelkie źródła, które możemy
na kurz pod wanną też nie mamy zbytniego wpływu
a żeby zabezpieczyć otwór pod wanną to osobiście myślałem o jakiejś siatce, w miarę elastycznej ale raczej metalowej, którą dałoby się dopasować do tegoż otworu, tak żeby i estetycznie było
co do kartonu to nie wiem
jak widziałem gdzieś na zdjęciach jakie zniszczenia króle robią w podłogach, gdzie teoretycznie też jest gładko... chyba mają jakiś sposób na zahaczenie ząbkiem