mój Spaślak miał "swój" zapach, ale po kastracji wszystko co złe ustało( sikanie na ściany, molestownie mojej ręki, nogi, podgryzanie i/lub gonienie dobermana!dobrze , że kudel jest w miare spokojny),ja bym radziła kastracje ,no i warto sprawadzić, czy króliś nie jest chory