mam psa i kroliki. nie bylo wiekzych problemow. Mea adoptowana byla w wieku 15 miesiecy. od poprzednich wlascicieli dowiedzialam sie ze nie reaguje na inne zwierzeta, omija z daleka psy i np. dzikie kroliki. zaprzyjaznialam stopniowo. Mea mogla spokojnie podejsc do klatki i obwachac kroliczki i odwrotnie. po tygodniu poscilam razem. kroliki zdecydowanie psa mialy w czterech literkach, a Mea jest nimi zawsze zywo zainteresowana, ale nie do tego stopnia aby ich pogonic.
ogolnie adoptujac psa ze schroniska, musisz sie dowiedziec jaki on ma charakter i odradzam wszelakie mieszanki mysliwskie. piesek w wieku o jakim piszesz, jest juz spokojny i zrownowazony, do tego dochodzi fakt ze pieski w schronisku nie maja dobrze, wiec wziecie takiego jest o tyle dobre iz taki psiak jest w stanie zaakceptowac duzo aby tylko miec dom, milosc i zawsze pelna miche.
pamietaj tez ze po przyjsciu psa do domu, musisz stale przypominac krolikowi ze tez jest kochany, poswiecac mu conajmniej tyle czasu ile wczesniej.