Autor Wątek: Bardzo niepokojące zachowanie po kastracji, proszę o radę i pomoc.  (Przeczytany 5713 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline wirkek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Mężczyzna
    • 0
  • Lokalizacja: opole
  • Moje króliki: krolik
  • Za TM: okon
Serdecznie witam,
Mój królik (nazywa się Królik, ma 1.5roku :D) został w ubiegły piątek poddany zabiegowi kastracji. Od tego czasu nic praktycznie nie je, czasem tylko pije wodę i ma ogromne problemy z chodzeniem.
1. Pierwszego dnia był ospały i nic nie jadł, ledwo chodził ale to wydawało się normalne po narkozie.
2. Drugiego dnia (sobota), także nic nie jadł. Byłem z nim wtedy też u weterynarza, dostał lek przeciwbólowy i zalecono mi podawanie różnego rodzaju smakołyków. Sporadycznie pił, cały czas jednak leżał. Robił siku i bobki.
3. Trzeciego dnia (niedziela) zachowywał się dalej tak samo, wydaje mi się nawet że jego stan się pogorszył. Dalej nic kompletnie nie jadł, sporadycznie pił i się nie rusza. Jak już wstaje (i to jest najbardziej niepokojące) to ledwo chodzi, cały czas się przewraca. Jakby był pijany. Łapki mu się rozjeżdżają. Tego dnia podałem mu też rano lek przeciwbólowy od weterynarza a po południu sam mu podałem przez strzykawkę gerbera. Bobków przez cały dzień zrobił tylko kilka, wystąpiła też delikatna biegunka.
4, Dzień czwarty (dzisiejszy poniedziałek). Od rana takie samo zachowanie. Leżał o 8 w miejscu w którym się położył wczoraj o godzinie 23. Byłem z nim koło godziny 14 u weterynarza. Dostał łącznie 3 zastrzyki, został nawodniony podskórnie. Coś na zapalenie i coś na apetyt. Dostał także strzykawką do pyszczka lek Bio-Lapis. Weterynarz polecił mi dzisiaj dalsze karmienie Gerberem (i że moge dodac troszke zmielonego na drobno sianka do tego) i kolejną wizytę jutro.

Według weterynarz rana wygląda dobrze, nie było też żadnego krwawienia. Sprawdził mu gorączkę - ma za niską. Osłabienie. Sprawdził łapki, powiedział że to nie jest paraliż bo jakoś reagują. Jednak sam przyznał, że go dziwi że tak źle królik reaguje po tym zabiegu.

Najbardziej martwi mnie fakt, że nie jest w stanie chodzić praktycznie sam. Jakby był bardzo pijany, po kawałku się przewraca, łapki mu się ślizgają.

Dzisiaj też cały dzień leży w miejscu. Chyba robił podejście do bazylii, jednak wyglądał jakby nie miał siły jej zjeść.

Czy ktoś się kiedyś spotkał z podobnym zachowaniem? Czy może powinienem jutro pojechać do innego weterynarza?

Z góry dziękuje i pozdrawiam.


Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Bardzo niepokojące zachowanie po kastracji, proszę o radę i pomoc.
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 25, 2018, 17:54:29 pm »
Tak, ja sie spotkalam. Krolik mial podana zla narkoze przy kastracji u konowała,  mial po tym objawy neurologiczne oraz martwice ucha. Mimo ze opiekun ostatecznie ruszył tyłek do specjalisty, to dla krolika bylo juz za pozno.

Gdzie kastrowałeś królika?
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Bardzo niepokojące zachowanie po kastracji, proszę o radę i pomoc.
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 25, 2018, 17:56:35 pm »
I tak, wg mnie powinieneś jechać do specjalisty od zajęczaków. Raczej bez zwłoki.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline wirkek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Płeć: Mężczyzna
    • 0
  • Lokalizacja: opole
  • Moje króliki: krolik
  • Za TM: okon
Odp: Bardzo niepokojące zachowanie po kastracji, proszę o radę i pomoc.
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 25, 2018, 19:15:28 pm »
 Własnie wróciłem od innego veta, polecanego przez znajomą, która ma królika.
Mówiła, że powinien dostawać dłużej antybiotyk i leki przeciwbólowe.
Błąd też po stronie veta ze w sobotę już (dzień po zabiegu) nie zalecił dokarmiana i niczego na florę.

Dzisiaj królik od tego drugiego veta dostał silny lek przeciwbólowy, trochę flory i antybiotyk. Powiedział jednak, że nie jest za dobrze - mamy się nastawić na to ze albo dużo wizyt i długi powrót do zdrowia, no albo wiecie... Jak królik nic praktycznie nie jadł przez te 2-3 dni to może być kiepsko. Przed chwila dokarmiałem królika, za 2 godziny kolejna porcja. Kiepsko.

Kastracja była w - Opole przychodnia Bonifacy.

Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Bardzo niepokojące zachowanie po kastracji, proszę o radę i pomoc.
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 25, 2018, 21:10:16 pm »
Nie dokarmiaj gerberem, bo to powoduje biegunkę. Jeśli nie możesz dostać tzw. karmy ratunkowej to lepiej podać rozmoczony zmiksowany dobrej jakości granulat.
Wg mnie ewidentnie wina leży w źle dobranej dawce narkozy. Antybiotyk po kastracji powinien być, ale nie w jego braku leży problem. Kastracja dobrze przeprowadzona nie jest poważną operacją.
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline CoToMa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1663
  • Płeć: Kobieta
  • Fundacja Azyl Nadziei
  • Lokalizacja: Opole city ;)
  • Moje króliki: Herbi i Natka
  • Na DT: 9 szczurasków
  • Pozostałe zwierzaki: 6 kotów, 12 szczurasó, 4 prosięcia, 4 ślimaki, patyczak, myszoskoczek
  • Za TM: Filcak, Precelek, Lawenda, Trąbek, Pasztet, Melisa, Bazylia, Trusia, koty i piesy
Odp: Bardzo niepokojące zachowanie po kastracji, proszę o radę i pomoc.
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 25, 2018, 21:31:19 pm »
Nie wiem gdzie byłeś dzisiaj z królikiem, ale radziłabym jutro pojechać do Egzowetu.

Edycja: weszłam na stronę i niestety jutro gabinet nieczynny

Ewentualnie dr Daria w lecznicy dr Tymowicza
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2018, 21:37:40 pm wysłana przez CoToMa »

Offline CoToMa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1663
  • Płeć: Kobieta
  • Fundacja Azyl Nadziei
  • Lokalizacja: Opole city ;)
  • Moje króliki: Herbi i Natka
  • Na DT: 9 szczurasków
  • Pozostałe zwierzaki: 6 kotów, 12 szczurasó, 4 prosięcia, 4 ślimaki, patyczak, myszoskoczek
  • Za TM: Filcak, Precelek, Lawenda, Trąbek, Pasztet, Melisa, Bazylia, Trusia, koty i piesy
Odp: Bardzo niepokojące zachowanie po kastracji, proszę o radę i pomoc.
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 26, 2018, 05:57:50 am »
Co z uszakiem?
Mam karme ratunkową, mogę podrzucić, tylko napisz gdzie !!