Autor Wątek: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!  (Przeczytany 12339 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Meise

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 122
królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« dnia: Lipiec 18, 2016, 19:00:55 pm »
Hej,
proszę o pomoc, dzwoniłam do kilku wetów, ale ich "rady" są bezużyteczne i wcale mnie nie uspokajają.
Królik wskoczył na bardzo wysoki i wąski parapet (NIE WIEM JAKIM CUDEM TAK WYSOKO SKOCZYŁ) i zeżarł cały taki kwiat do gołej ziemi!!! -> kalanchoe blossfeldiana + plus dwa ususzone wrzosy...
Nie mam pojęcia kiedy to się stało, cały dzień byliśmy z partnerem w pracy. Królik jest bardzo zadowolony, nie wykazuje dolegliwości bólowych, normalnie biega i je... a ja panikuje, bo ta roślina jest trująca, powoduje paraliż, problemy z oddychaniem, nawet śmierć...
Co mam robić. Obserwuje królika. Czy możliwe jest, że efekty zatrucia przyjdą z opóźnieniem? Królik jest młody, mieszaniec hodowlany, ma 3-4 mce....
Proszę o radę, albo tel. do weta, który wie co to za roślina i może mi coś na ten temat powiedzieć.
Pozdrawiam!

Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 18, 2016, 19:02:27 pm »
Ile minęło od zeżarcia rośliny?
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline Meise

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 122
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 18, 2016, 19:05:52 pm »
Nie mam pojęcia, mogło to być z samego rana, albo o 15... Ogólnie postrącał wszystko, potłukł donice - dobrze, że żadna na niego nie spadła!
Brzuch miękki, biega jak szalony, wskakuje wszędzie, sępi żarcie i wygląda jakby czuł się doskonale...
A ja panikuje... Już nie mam do niego siły. Wskakuje na blaty kuchenne, każdy stół, schody. Nie da się tego zabezpieczyć. A chcę, żeby był królem wolnożyjącym :(

Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 18, 2016, 19:17:03 pm »
Do jakich lekarzy dzwoniłaś, może spróbuj podzwonić do tych polecanych przez SPK, nr-y są w zakładce weterynarze ( na stronie głównej)
Nie wiem co Ci doradzić, skoro roślina trująca, to może wszystko się zdarzyć, pociesza fakt, ze uszak nie wykazuje żadnych niepokojących objawów. 
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline Meise

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 122
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 18, 2016, 19:21:55 pm »
Dzwoniłam także do lekarza polecanego przez SPK - Salamandra w KRK. Pan Przemysław nie odebrał, tylko jakaś pani. Powiedziała, żebym podawała węgiel i że już i tak po ptokach, bo królik nie wymiotuje...

Królik pije, je siano, przy nacisku na brzuch nie wykazuje najmniejszego bólu. Nie wiem czy jechać do weta, bo nie ma żadnych objawów zatrucia... Ale ten dziad zjadł całą, sporą roślinę. Wszystko... jest w doskonałym humorze po swoim rozboju.
Martwię się. Króliczek wzięty od Izy z Uszatej Przystani. Dzwoniłam do Izy, ma mi oddzwonić koło 20.

Offline Meise

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 122
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 18, 2016, 20:00:49 pm »
Pani z Salamandry poleciła mi dać 5ml węgla w syropie. Dostał, wylizał miskę co do kropli...
Dzwoniłam też do dr Magonia do Łańcuta. Jak będzie się coś działo, to jedziemy...

Jak długo królik trawi pokarm?

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 18, 2016, 21:22:07 pm »
Ja bym nie panikowała. To, że roślina jest trująca nie musi koniecznie oznaczać, ze się nią otruje. Może sobie nadwerężyć wątrobę, to na pewno, ale niekoniecznie się otruć. W ciągu kilkunastu godzin od zjedzenia powinno się wszystko wyjaśnić. Iza już oddzwoniła?
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Meise

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 122
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 18, 2016, 22:00:15 pm »
Król ma się dobrze, wpierdziela siano jak wściekły. Pije i sika też w ilościach hurtowych.
Zjadł dokładnie takie coś:
http://www.po.flowerscanadagrowers.com/uploads/2011/10/6042_2.jpg

Do gołej ziemi, nie zostało dosłownie NIC z kwiatka... Zjadł wszystkie kwiatki i liście.
Boby robi też normalne... Mam nadzieję, że już to dziad przetrawił i nic mu nie będzie. Że wątroba/żołądek nie są uszkodzone.
Ech, te uszaki. Już nawet na lodówce boję się coś postawić. To nie królik, to kangur...

joac, tak, gadałyśmy teraz dłuuugo i jestem uspokojona. Myślę że śp. kwiatek już został wysrany ^^ Najważniejsze, że je siano, pije i sika ^^

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 18, 2016, 22:08:14 pm »
Iza oddzwoniła, oddychamy i obserwujemy, nie panikujemy. A kwiatami z domu obdarowujemy ulubionych członków rodziny :P
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Meise

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 122
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 18, 2016, 22:37:40 pm »
Izuuunia  :bukiet

A teraz fotorelacja:




Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 18, 2016, 23:17:10 pm »
Obraz nędzy i rozpaczy :mhihi
Cieszę się, że Iza Cię uspokoiła :D
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 18, 2016, 23:22:05 pm »
Boże, co za pobojowisko ;) Przyjedzie na kastrację, to mu wszczepimy dodatkowy rozumek przy okazji :lol
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Meise

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 122
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 18, 2016, 23:40:24 pm »
joac, ja już się pakowałam do krk jechać  :mhihi
Iza, dodatkowy rozumek będzie na wagę złota. Stworzymy króliczego Frankensteina  :niespodzianka

Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 19, 2016, 08:23:59 am »
Łoboże! Faktycznie wyżarte do cna! Doniczki za to karnie wylądowały w kuwecie ;) Cieszę, się że uszakowi nic nie jest. Uff 
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 19, 2016, 09:30:24 am »
Masakrator ! :)
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline Meise

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 122
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 19, 2016, 20:56:38 pm »
Uprzejmie donoszę, że zajONc czuje się wyśmienicie, widać ma 9 albo i więcej żyć ;)

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 20, 2016, 07:38:26 am »
Albo żelazny żołądek ;)
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline izaf

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 8675
  • Płeć: Kobieta
  • A ser­ca - tak ich mało, a us­ta - ty­le ich.
  • Lokalizacja: Kobyłka
  • Moje króliki: Kleo, Herbi, Puszkin, Sami
  • Pozostałe zwierzaki: Gilbert, Izma, Mysz Stanisław
  • Za TM: Ala, Gabi, Maciek, Unkas, Nala , Franki, Lusia , Bukfa, Kropcia ...
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 20, 2016, 08:01:10 am »
Ja w domu nie mam juz żadnego kwiatka, bo nawet kaktusy mi jadły  :oh: i to zarówno koty jak i królik  :P Ostatnio na tarasie Kleo zeżarła dwa kwiatki  :/ Zauważyłam oczywiscie dzien po fakcie, wiec nawet sie bardzo nie denerwowałam  ;) Po tym incydencie mam juz tylko i wyłącznie roślinki i kwiatki które na bank nie są trujące  :)

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 20, 2016, 09:19:33 am »
Happy end, lubię to ;)
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline frau magda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 617
  • Płeć: Kobieta
  • evil prevails when good men fail to act
  • Lokalizacja: za Odrą
  • Moje króliki: Doha i Olaf
  • Na DT: Edward
  • Za TM: Mysza
Odp: królik zjadł kalanchoe blossfeldiana!!!
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 20, 2016, 12:58:44 pm »
Wiem, że sytuacja była napięta, ale prawie się poplakalam że śmiechu czytając  :rotfl2 krolik masakrator! :bunny: :brawo: