Trochę poczytałem i mam kilka pytań.
Czy któraś z Was słyszała o akupunkturze stosowanej przy zwyrodnieniach kręgosłupa u królika ? Jakieś pozytywne skutki to przyniosło ?
Ciepłe okłady warto stosować ? Jeśli tak to jak ciepłe ? Czy to ma być np. jakiś malutki ręcznik zamoczony w ciepłej wodzie ? Mam takie nieduże "saszetki" z płynną parafiną do rozgrzewania. Po przygotowaniu ich, jak je w miarę ochłodzę i owinę np. ściereczką, czy mogę Misi robić takie okłady na chorą część kręgosłupa ?
Próbujemy Jej masować i ćwiczyć tylne łapki. Jak takie ćwiczenia przeprowadzać u królika ? Nigdzie nie znalazłem w miarę dokładnego opisu. Na chwilę obecną masujemy Jej łapki i delikatnie staram się je "składać" i rozciągać, aby mięśnie pracowały. W pewnym momencie Misia sama wyprostowała tak na maxa łapki
Misia gdy próbuje się przemieszczać, ciągnie za sobą tylne łapki.Boimy się, że może sobie coś zrobić z nimi. Raz lewa, a raz prawa łapka tylna skręca się Jej podczas przemieszczania. Z tym chyba nic nie da się zrobić.
Czytałem, że psy, koty się operuje, ale z mniejszymi zwierzakami już nie bardzo. Czy jest jakaś szansa operacji u królika ?
Misia dostała wczoraj takie leki jak : Vetaflunix, Melovem, Combivit, Furaginum (na pęcherz, bo ma powiększony, mimo, że sika). Od dziś dostaje vit B 1x dziennie do pyszczka, vetaflunix 1x dziennie (zastrzyk) i furaginę 3x dziennie do pyszczka. Czy jeszcze jakieś leki powinna/może dostać ?