Autor Wątek: Brak apetytu - antybiotyk  (Przeczytany 4493 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Betty

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 13
Brak apetytu - antybiotyk
« dnia: Październik 18, 2015, 12:24:21 pm »
Hej!

Mam prośbę o poradę.
Od poniedziałku królik dostaje antybiotyk z powodu problemów z ząbkami. Najprawdopodobniej po tej serii antybiotyku, jeśli się nic nie poprawi, to i tak szykujemy się na usuwanie zębów. Dotychczas jednak królik poza objawami łzawienia z oczka nie wykazywał żadnych innych objawów, był wesoły, jadł normalnie, brak jakiejkolwiek apatii. Ma ok. 8 lat.

Od jakiś 2-3 dni widzę, że nic nie znika z miski. Dodam jeszcze, że akurat w dniu, kiedy zaczął brać antybiotyk dostał też inną karmę, bo nie udało mi się dostać takiej, jaką je normalnie. Pierwszego dnia normalnie ją jadł bez problemu, ale już drugiego dnia nie tknął jej - myślałam, że po prostu wybrzydza. Ogólnie widzę, jak od czasu do czasu przegryzie odrobinę siana, podziubał trochę koperku, rodzynki w które "zapakowałam" antybiotyk też znikały dość szybko aż do wczoraj. Wczoraj nie ruszył nawet tego, a to jego przysmak.

Zaraz lecę na miasto poszukać jeszcze gdzieś tej karmy, ale wątpię, żeby to jeszcze była jakaś kwestia wybrzydzania, bo wtedy zjadłby chociaż ten koperek, albo płatki owsiane, albo cokolwiek. Brzuszek nie jest jakiś nadzwyczaj twardy, próbowałam go nawet masować, ale jakoś nie widzę poprawy. Poza tym ogólnie zachowuje się raczej normalnie. Myślę, że to może byc przez leki.

Jeśli nie ruszy mi niczego, to czym go mogę dokarmić, żeby nie zrobić mu jeszcze większej krzywdy i jak pobudzić u niego apetyt?

Offline Kejt

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3330
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Tofcia
  • Pozostałe zwierzaki: kot Milka
  • Za TM: Tuptuś, Aboszek i Amorek
Odp: Brak apetytu - antybiotyk
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 18, 2015, 12:36:58 pm »
Najlepiej kupić gotową karmę ratunkową np. rodi care albo herbi care plus.. tyle, że stacjonarnie może być ciężko je dostać. Niezłą opcją też jest kupienie granulatu cuni complete i rozmoczenie go i podawanie ze strzykawki tak jak karmę ratunkową.. Podsuwaj też siano i suszone zioła. Pamiętaj, że królik MUSI jeść i nie mówię tu o przegryzieniu źdźbła siana, tylko o JEDZENIU, bo niejedzenie tylko pogorszy jego stan.
Dobrze też by było, gdyby dostawał (jeśli wet nie zalecił do tej pory) bio-lapis skoro jest na antybiotyku.. albo chociaż lakcid..
Wątek mojej najwspanialszej księżniczki Tosławy - http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15125.0.html

Offline Betty

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Brak apetytu - antybiotyk
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 18, 2015, 12:44:30 pm »
No właśnie dostaje lakcid :/ Mam cuni nature akurat, ale może te granulki spróbuję rozmoczyć i jakoś mu wcisnąć. Skoczę też zaraz po herbatę miętową, bo akurat nie mam, może to coś pomoże, o ile w ogóle będzie chciał ją ruszyć

Offline Kejt

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3330
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Tofcia
  • Pozostałe zwierzaki: kot Milka
  • Za TM: Tuptuś, Aboszek i Amorek
Odp: Brak apetytu - antybiotyk
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 18, 2015, 12:56:21 pm »
Kup strzykawki insulinówki, bo są najlepsze do wciskania żarełka. Przy rozmoczonym cuni będzie się zapychać ten dziubek, ale większą nie podasz, szczególnie jeśli nie masz wprawy.

Spróbuj kupić bazylię w doniczce, żeby coś świeżego i pachnącego mu podsuwać.
Wątek mojej najwspanialszej księżniczki Tosławy - http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15125.0.html