Witam!
14 października wyjeżdżam na kilka dni za granicę i nie mam nikogo kto mógłby się zaopiekować moją uszastą.
Tosia jest nauczona czystości, nie lubi innych królików i zmian. Znalazłaby się jakaś dobra dusza i ją na tych kilka dni w lublinie przygarnęła?