UPDATE PO DŁUGIEJ PRZERWIE Z POWODU NIE DZIAŁANIA FORUM
Święta, święta... Wczoraj przyjechał kochany 6 letni uszak... Króliczek jest spokojnym pieszczochem i widać, że miał duży kontakt z człowiekiem i dbano o niego, tylko chyba trochę za bardzo dbano... 2 kg nadwagi, dredy i sfilcowane kule między nogami i za uszami. Z tyłu ogromny nadmiar tłuszczu i futra co w połączeniu z wilgocią i gorącem powoduje, iż skóra rwie się na krwiste kawałki
Uszy brudne, bo przy tej wadze króliczek nie może się umyć. Kochani - nadwaga to też choroba i to bardzo groźna! Grubciowi trzeba zrobić jak najszybciej badania krwi i usg i... odchudzić o 2 kg Smutek Potrzebuje ruchu i diety.
Święta, święta i nie wypada mówić o pieniądzach, ale prosimy o wsparcie na badania uszatka. Każda złotówka się liczy. Prosimy o wpłaty na rachunek ING fundacji z opisem “darowizny na badania”.
Przed świętami trafił do nas wyrzucony na mróz malutki króliczek! Znowu około 10 tygodniowy piękny baranek z czaderskimi uszyskami został znaleziony przemarznięty, wygłodniały, odwodniony i kichający na warszawskim Zaciszu. Mógł umrzeć z mrozu i głodu... Absolu przywiozła go późnym wieczorem i pierwszą godzinę spędził przytulony na naleśnika do niej, a następnie do 2.30 w nocy mały nie przestawał jeść i pić na zmianę. Następnego dnia pięknie nabobczył i od rana domagał się znowu jeść.
Frajda 
pozdrawia z wizyty USG u dr. Marcińskiego. Oczko na szczęście zostaje na swoim miejscu. Jest płyn, ale nie ma żadnego ropnia. Trochę mniej ciekawie jest na policzku, bo tam, w miejscu po wielkim ropniu, jest zmiana, ale na razie Frajda jest na lekach i trzymamy rękę na pulsie. Dziękujemy za wsparcie finansowe USG! Śliczność uszata już niebawem będzie się polecała do adopcji.
Bazylka schudła już prawie 400gram! Wyleczyła też już odparzenia i ranki na szyi, za uszami, w okolicach intymnych oraz w większości na stópkach. Uszanka jest dalej na diecie i zostało jej jeszcze ponad 0,5 kg do zrzucenia i wzmacnianie wątroby. Mała kica w zagrodzie, bo musi mieć dużo ruchu. Bazylka szuka kochającego domu , gdzie będzie mogła bezklatkowo, biegać po całym domu i gdzie otrzyma tyle miłości na ile zasługuje. Jest kochaną przylepą, z radością podskakuje i wspina się na kanapę, pudełka i tunele. Jest bardzo żywiołowa. Potrzebuje dużo człowieka.
Pusia szuka domku! Piękna, kochana i mięciuteńka pieszczoszka Pusia szuka kochającego domku. Jest bardzo towarzyskim, żywiołowym i lubiącym pieszczoty uszakiem. Ma 8 miesięcy i chciałaby mieć prawdziwe i radosne królicze królicze życie. Bawić się, skakać, brykać, przytulać. Jest czyściutka, grzeczna i można patrzeć godzinami na jej wymyślne rozkoszne pozy jakie przybiera podczas relaksu.
Sabinka jest już w nowym domu z przystojnym brunetem Zonisiem, który też jeszcze niedawno u nas gościł. Trzymajmy kciuki za miłość
i przyjaźń
: tej uroczej pary. Znają się dopiero od weekendu. Oboje są spokojni i nade wszystko cenią sobie wartości rodzinne, stabilizacje i miłość. Zoni pasjonuje się kulinariami, a Sabinka jak przystało na samicę, bardziej dba o linię. Podjęli wspólną decyzję o nieposiadaniu potomstwa, chociaż Zoniś chwilami czyni jeszcze wpada na pomysł "co by było gdyby"...
Bazylek pozdrawia wszystkich z nowego domu! Trochę pojadł, trochę się napił, pokazał że jest czyściochem, a teraz dzielny podróżnik wyleguje się i słodko przysypia. Chyba że to nostalgia z powodu braku samiczek, ale to się okaże.
Fruzieńka , nasz kochany pieszczoch, święta spędziła już w nowym domku z nowym kocim czarnym kolegą
Trzymajmy kciuki za przyjaźń
Serdecznie dziękujemy Pani Dorocie za odwiedziny i prezenty! 
Na zdjęciu jakość prezentów sprawdza i degustuje komisja składająca się z samych rudzielców
Przed świętami mikołaj z Animalia przytaszczył także paczkę od Pani Karoliny K
. Smakołyki i piłeczki trawiaste - najlepszym piłkarzem okazały się
Uszatka i
Gracjanna!
Uszaczki bardzo dziękują Pani Karolinie i proszą o jeszcze 
