witaj
seito88 , z mojego doswiadczenia moge Ci powiedziec ze dla krolaska kazda podroz to stres i czy krolas jedzie pol godziny czy 1,5h to juz zadna roznica
a jesli chodzi o weterynarzy trojmiejskich to polecam p. Agate Nikitin z AlterVet :
http://www.altervet.pl/kontakt , trzeba zadzwonic i sie dowiedziec kiedy ma dyzur
To bardzo wazne aby weterynarz znal sie na chorobach kroliczych a malo ktory wiec cokolwiek , niestety
a jesli chodzi o szczepienie to uwazam ze najmlodsze kroliki jakie mozna szczepic to polroczne minimum i waga ponad 0.5 kg a najlepiej 1kg w przypadku barankow
im krolis jest starszy , tym mocniejszy i latwiej przejdzie okres poszczepienny. Jest jeszcze jedna uwaga , szczepionka jest podwojna tzn : na myksomatozie i pomor
przy czym przy tej pierwszej okres ochronny trwa 0.5 roku a drugiej rok wiec aby najlepiej ochronic uszaka nalezy szczepic na wiosne
aby trafic z ochrona kiedy najbardziej aktywne sa komary, muchy ..itp ( nosiciele wirusa)
rozwaz poczekanie ze szczepieniem do lutego czy marca , ale musisz miec piewnosc ze do tego czasu nie bedzie krolis biegal na dworze ani nie bedzie mial stycznosci z chorym krolasem, ale oczywiscie decyzja zalezy od ciebie.
Krolasy w Sopockim Uszakowie szczepimy szczepionka : PESTORIN MORMYX
i wszystko po niej jest ok