Autor Wątek: Bieganie do okoła nóg?  (Przeczytany 20838 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

2em

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« dnia: Czerwiec 01, 2006, 21:01:40 pm »
Cześć, w pierwszych słowach wszystkim śląskie Szczęśc Boże, w drugich zapytanie: co to oznacza jak królik biega do koła moich (i tylko moich!) nóg przy tym mruczy albo żezi jakos :) ???

Bastila

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 01, 2006, 21:03:06 pm »
Jeśli króliczek tak dookoła biega i chrumka, to znaczy, że zaleca się do Ciebie ;) Mówi, że się mu podobasz ;)

2em

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 01, 2006, 21:09:49 pm »
ożesz kurdesz :( to mozna powiedzieć, że zgwałcił mnie królik co? :( jakie jeszcze dzwieki wydają wasze króliki?
czy wasze tez tak biegaja i chrumkaja jak to napisala koleżanka powyżej?...ech i dlaczego ja? przeciez ja przydki jestem :(

Maja

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 02, 2006, 01:43:12 am »
niee, to nie tyle co "podobasz mi sie" (wtedy by Cię jednoznacznie gwałcił), a to jest raczej "lubię Cię,pobaw się ze mną". Takze nie czuj się zmolestwany :) mój Miko w trakcie zabawy "ryczy" jak lwiątko, jak je to śmiesznie poświstuje i jak kica-wydaej nieokreślony dźwięk, może coś jak cichutkie trzeszczenie :hmmm

Bastila

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 02, 2006, 08:17:33 am »
Hm...a ja czytałam, że to forma zalotów...  :hmmm  A moje oba kroliki to powarkują jak biegają, tzn tak chrumkają jak świnki  :P  Strasznie hałaśliwe są  :rotfl2  A jak Fifi widzi Miśkę, to zaczyna tupać i powarkiwać... ciekawe o co chodzi... Tak czy inaczej na razie musze być oddzielnie, bo by dzidzie zmajstrowali  :P

bonnie_blue

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 02, 2006, 18:27:54 pm »
Moj tak biega kiedy chce sie bawic albo jesc :)

2em

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 02, 2006, 18:33:58 pm »
Mój zaiwania bez specjalnego powodu i nawet sie ruszyć nie mozna (czasem jest to uciążliwe), czasem towarzyszy temu podgryzanie nogawki...a czasem gubienie bobków, "ten tego" i trza ścierać (bleee)...
Czy to tylko samce to robią?
Czy one tak biegają tylko do koła nóg jednego domownika czy wszystkich u Was?

vika

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 02, 2006, 19:17:52 pm »
Ptysiek jest u nas od 1,5 m-ca, szybko się oswoił i biega wokół nóg wszystkich domowników :-). Od 3-go dnia już siusiał i bobkował tylko do kuwety :jupi , ale pojedyncze bobki zawsze gubi przy tych "zalotach" wokół nóg. Pytałam wetki czy to z czasem mu przejdzie, bo myślałam, ze to tak jak u dziecka - czasem z radosci "popuści" ;) ale powiedziała, ze u chłopaczków to normalne i tak właśnie znaczą teren..... jedyne lekarstwo to kastracja, może nie zawsze wyeliminuje ale znacznie zmniejszy. Ptysiek jest pacjentem warszawskiej lecznicy OAZA, więc to fachowa opinia. Czekam teraz na odpowiedni wiek i będziemy ciąć  :> , a narazie on biega i gubi a ja biegam i zbieram  :lol

Moli

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 02, 2006, 19:47:34 pm »
Też tak miałam z 2-3 lata temu z moim szarakiem ale teraz mu przeszło,ja sie kładłam a on przezemnie przeskakiwał chodził za mną biegał mi dookoła nóg ale jak już pisałam skończyło sie zalecanie sie do mnie :( .A teraz mnie już przestał lubić ;(

Hania

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 02, 2006, 20:47:19 pm »
Punio to by wciaz biegal wokol moich nog tzn, wchodze do jego zagrody a on wciaz koluje. ciekawe, ze mu sie nie poprzewraca w tym malym lebku. i dotego wydaje takie dzwieki hm... troche jakby stekal albo chrumkal :icon_8P

Hania

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 02, 2006, 20:48:53 pm »
Moli: to, ze krolik nie biega wokol ciebie to nie znaczy, ze juz cie nie lubi !!  moze po prostu "spowaznial" ;)

Moli

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 03, 2006, 13:56:29 pm »
Szkoda,że spoważniał.....mi sie tak podobało jak tak dookoła mnnie biegał ale jestem pewna że mnie teraz tak nie;ubi jak kiedyś...wtedy to były dobre lata...  dlaczego niemoże być tak też teraz ;(  ;(

Maja

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 04, 2006, 19:06:57 pm »
Ja też żałuje, że mój dorósł. Kiedyś skakał po mnie, lizał, wygryzał włosy,był zawsze i wszędzie przy mnie. Taka przylepa. Z tego wszystkiego zostało mu już tylko bieganie wokół nóg

Moli

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 05, 2006, 18:59:59 pm »
A moja Moli jak wkładałam jej głowe do klatki to ona mi robiła za grzebien tak fajnie mnie czesałaaaaa ;(  ;(  ;(  ;( czemu nie jest tak teraz ;(  ;(  ;(

anUSZka

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 05, 2006, 20:17:14 pm »
No co Wy, dorosly krolik to same zalety! Umie juz korzystac z toalety, ma swoje przyzwyczajenia, nie niszczy tak wszystkiego. Tylko pospedzajcie z nimi wiecej czasu :)

A jak krolik za malo aktywny, to moze ktos go podtuczyl ;)

Maja

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 05, 2006, 20:43:03 pm »
ale nie zaprzeczysz, że małe jest piękne ;)

anUSZka

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 05, 2006, 20:57:06 pm »
Eee, taki krolik to cale zycie malenstwo :D

Maja

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 05, 2006, 22:20:18 pm »
chyba że go ktoś przypadkiem "spasie" :lol

anUSZka

  • Gość
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 06, 2006, 19:52:15 pm »
:diabelek
to wtedy jest spasione malenstwo i musi brac sie za gimnastyke  :lol

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Bieganie do okoła nóg?
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 07, 2006, 06:32:07 am »
na przykładzie mojego - jak on biega wokół moich nóg tzn, ze jest podniecony i ma ochote na co nieco.... oprocz chrumkania jeszcze wydobywa sie z niego taki zapach.... no ale moj jest w stadium dojrzewania, albo juz dojrzal :| jedyny sposob by sie uspokoil to zamkniecie go w klatce na kilka minut.... wtedy chowa siutka ;) i jest ok...
pozdrawiam