W
Królewskiej Stolicy nie brakuje uszatych maluchów oczekujących na nowe domy i kochających opiekunów, a także na darczyńców gotowych wesprzeć ich leczenie.
Poniżej część gromadki Warszawskich, SPKowych królików
Tuliś i Kropek są nowymi podopiecznymi SPK. Trafili tu raptem przedwczoraj (24.05) i obydwoje szukają pilnie domu stałego bądź tymczasowego!
Kropek to bardzo przyjazny, kastrowany samczyk, lubiący lizać wszystko i wszystkich, a
Tuliś jest jego młodszym kolegą, trochę bardziej zdystansowanym, ale niezwykle ciekawskim!
Kolejną króliczą parą jest
Szwagier i Miętówka, którzy w oczekiwaniu na nowe domki korzystają ze słonecznych dni i z zielonej trawy
Miętówka jest około 2-letnią, niesterylizowaną samiczką. Jest łagodna, bardzo wesoła i aktywna, wypuszczona z klatki kręci piruety i biega z zadziwiającą prędkością
. Jest bardzo towarzyska w stosunku do ludzi - do tego stopnia, że sama wchodzi na kolana i domaga się uwagi. Ponadto z innymi uszakami dogaduje się również bardzo dobrze.
Miętówka na nowy domek czeka już ponad pół roku…
Szwagier to wesoły, towarzyski i kontaktowy uszak z Płocka. Ma około roku i jest niekastrowanym samcem. Okaz zdrowia, do tego jest ciekawski i bardzo aktywny.
Czeka na kogoś, kto zdecyduje się stworzyć mu nowy dom!
Stasia trafiła do SPK jako Staś, oddana ponieważ ludzki doktor stwierdził, że jest ona przyczyną grzybicy u dzieci. Oczywiście sama grzybicy nie ma, jest za to zaniedbana, ma początki pododermatitis na wszystkich łapach, miała przerośnięte pazury, zaniedbaną sierść... Teraz wypatruje kochającego domu.
Geralt został przywieziony z Żoliborza przez Straż Miejską. Jego wiek został oceniony na ok 7 lat. Prawdopodobnie nie widzi, lub widzi naprawdę bardzo mało. Prawe uszko jest zniekształcone przez krwiak, zbliznowaciały już, więc na szczęście nie boli. Jest łagodny, potulny i niesamowicie uwielbia głaskanie i mizianie.
Obecnie przebywa w domu tymczasowym, poszukuje nowego, kochającego domu!
Geralt miał parę problemów zdrowotnych, między innymi z przepukliną. Obecnie zaczęły u niego pojawiać się drobne odciski na jednym skoku, ale poza tym jest w bardzo dobrej formie, z czego niezwykle się cieszymy!
Wszystkich chcących wesprzeć finansowo Geralta zachęcamy do wpłat na konto Stowarzyszenia Pomocy Królikom- Warszawa:
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21 01-410 Warszawa
52 2130 0004 2001 0516 7234 0002 Volkswagen Bank Polska S.A.
Lub dla przelewów zza granicy:
SWIFT: INGBPLPW
IBAN: PL52213000042001051672340002
z tytułem: darowizna, Złociszaki dla Geralta
Migotka to prześliczna, szara króliczyca, która również miała trochę problemów ze zdrowiem. Teraz przyjmuje jeszcze sporo leków, ale ostatnie wyniki krwi były dobre, więc nie potrzebuje już kroplówek, niedawno z radością pożegnała się więc z wenflonem.
Niestety jej leczenie generuje bardzo duże koszty, będziemy ogromnie wdzięczni za pomoc w opłaceniu leczenia Migotki.
Nr konta, na który można kierować środki dla małej:
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21 01-410 Warszawa
52 2130 0004 2001 0516 7234 0002 Volkswagen Bank Polska S.A.
Dla przelewów zza granicy:
SWIFT: INGBPLPW
IBAN: PL52213000042001051672340002
z tytułem: darowizna, Złociszaki dla Migotki
Lucjan trafił do nas dzięki czujności Pani Magdaleny, która wypatrzyła go w jednym ze sklepów zoologicznych. Był on wystawiony jako królik do oddania wraz ze świnką morską Nutką. Lucjan, jak się okazało, miał złamaną lewą, przednią łapkę. Na szczęście udało się ją złożyć, choć złamanie miało prawdopodobnie ponad tydzień. Niestety Lucjanek ma również kokcydia, na razie nie dające objawów, ale wymagające przeleczenia. Jest bardzo grzecznym i kochanym królikiem.
Bardzo prosimy o wsparcie leczenia Lucjana poprzez wpłacanie darowizn na konto:
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok.21
01-410 Warszawa
52 2130 0004 2001 0516 7234 0002
Volkswagen Bank Polska S.A.
Dla przelewów zza granicy:
SWIFT: INGBPLPW
IBAN: PL52213000042001051672340002
W tytule przelewu wpisując: Darowizna na Lucjana
Dziękujemy w imieniu swoim i Lucjana!
Białas mieszka w domu tymczasowym i okazał się być mistrzem ucieczki
Jego obecna opiekunka, Pani Ewa, poznała się na niebywałym intelekcie królika – pisze o nim w ten sposób: „Białas (znany jako jeden z Panów z Uniwersytetu) wykazuje się wyjątkową inteligencją. Nie dość tego że samodzielnie otwiera zamknięcie zewnętrznej strony klatki, to jeszcze przegryzł sznurek którym przywiązałam drzwi. Przyszła pora na gruby sznur.. Zobaczymy teraz.... PS. Nie wiedziałam że takich sztuczek można się nauczyć na UW...”
Jak widać na poniższym obrazku – Białasowi nie straszne żadne przeszkody czy grube sznury!
Białasek szczęśliwie już w poniedziałek 26.05 trafi do nowego domku!