Hej hej
przepraszamy za opóźnienie ale od tygodnia nie moglam się zalogowac na forum.
Bradzio wazy już 2,85 kg (już chyba dużo więcej nie urośnie bo przyrost wagi jest bardzo malutki) i to wszystko nadaje sie jedynie do tulania i kochania
:
Jest cudowny, daje sie głaskać przytulać i uwielbia byc noszony na rękach. W stosunku do innych królików bardzo łagodny (taka ciapa w przeciwieństwie do naszych awanturników).
Nie koniecznie lubi biegać po otwartych przestrzeniach (próbowałyśmy oddać mu do dyspozycji calą sypialnię ale mu sie nie podobało), woli swoją zagrodę, w której chyba czuje się bezpiecznie, no i przez kratki zawsze może sprawdzic co u jego króliczych sąsiadow słychać
.
Jednym słowem (albo trzema;)) cud miód i orzeszki.
Nic tylko schrupać
!
PS To zdjęcie mialo być dodane jako: Pozdrawiam z mojego nowego własnego pokoju ale jak już wspomniałam wcześniej zdecydowanie lepiej Bradziowi w pobliżu naszych urwisów.