[Częstochowa] Jestem Johny i szukam domu stałego :)

[Graszka]

Aaa to już po rozmowie
Roksana ja myślę, że to jednorazowy incydent z tym brzusiem. Teraz Dżonuś zachowuje się tak , jakby to zdarzenie z dzisiejszego dnia nie miało w ogóle miejsca. Boby się sypią , nawet w nadmiarze apetyt dopisuje i humor również.

[Shadow]

Dzielny Dżonuś! Bardzo się cieszę! Poprosimy o same takie dobre wiadomości Wyściskaj go baaardzo mocno! 

[ellessa]

 

[ewa2610]

Brawo, Johnny! Zuch chłopak!

[miniaturowaem]

tak się cieszę , że Dzonuś mój tak szybko znalazł domek
wiedziałam , że tak będzie

[Graszka]

Też się bardzo cieszę, że Dżony ma domek, chociaż rozstanie będzie ciężkie. Tak się z tym małym pchełkiem zżyliśmy, że szok. On jest taki towarzyski, lubi siedzieć z ludźmi, nawet towarzystwo Izoldy i Stefanka za bramką zostawi i przychodzi do pokoju mamy posiedzieć z nami.
Dzisiaj Dżonuś ma turbodoładowanie w dupeczce. I ogromny apetyt. Z radością patrzy się na to maleństwo, takie żywe i radosne.

[ellessa]

Graszka, jeśli zdecydujesz się na kolejny DT to chętnie Ci z Wrocławia osobiście przywiozę łobuza

[Graszka]

Ellessa pomimo, że kochamy króliki, kochamy tego szkraba który u nas jest, jak i poprzednie które były, nie możemy być ciągle DT, bo najzwyczajniej nam warunki mieszkaniowo-ludzkie nie pozwalają. Gdybym miała jedno pomieszczenie więcej, lub chociaż normalną kuchnię, która teraz mieści się w przedpokoju, to nie byłoby sprawy i pewnie cały czas byłby jakiś tymczasowicz u mnie

[ellessa]

Jasne, rozumiem sama też właśnie z tych powodów, które wymieniłaś, nie mogę wziąć na DT

[Graszka]

Ellessa cały czas mam marzenie, że wygram w lotto i kupię duży dom z wybiegiem na ogród, a wtedy to już nie jeden a kilka tymczasowiczów będę miała
Tylko muszę w końcu zacząć grać

[Wiolusia]

Super- Johnuś zdrowiutki i domek znaleziony teraz oby w domku swoim miał to wszystko co ma w dt. czyli u Graszki 

[Shadow]

Z DT Graszki będzie mi bardzo trudno konkurować, ale będę się bardzo starać! Dżonuś będzie miał ogródek do swojej dyspozycji i 2 fajne nie-królicze siostry no i dużo dużo miłości biedak pewnie jest cały czas nieświadomy przeprowadzki, która go czeka uściski dla Dżonusia!

 

[Graszka]

Dziewczyny DT u Graszki to nie taki super. Teraz Dżonuś na pewno będzie miał dużo lepiej.

A co to za nie-królicze siostry ?

[Integra]

Dżonuś spakował już walizki??

[Graszka]

Dżonuś powolutku się pakuje

[Wiolusia]

mały się pakuje ,a Graszka będzie płakać ,wiem to i to na 100%,ale Grasiu pociesz się tym że mały jedzie do wspaniałego swojego własnego domku ,będzie miał ogród ,nie królicze siostry (może to świnki)jednym słowem będzie miał swoją własną rodzinkę na zawsze.

[Shadow]

Nieco większe te nie-królicze siostry jedna suczka goldenka, druga kotka, ale bardzo przyjaźnie nastawione Dżonuś się pewnie zdziwi jak zobaczy, że będzie miał prywatnego obrońcę  mam nadzieję, że tylko się nie przestraszy niepotrzebnie

[Graszka]

Wiolusia dziękujemy za życzenia Rozstania zawsze są trudne, ale wiem, że będzie mu dobrze u Roksany, dlatego cieszę się, że mały w końcu znalazł swoje miejsce na ziemi.

O to baaardzo wyrośnięte te królicze nie-siostry Zwłaszcza jedna A Dżonuś taki malutki... ale odważny
U mnie gdy jeszcze miałam psa, a Bambosia była jednym królikiem w domu, nie było zgrzytów między nimi. Baruś raczej schodził z drogi Bambosi, a uciekał w popłochu, gdy ta zaczynała mu sierść z ogona wyrywać, bo miała ciąże urojoną i wiła sobie gniazdo
Dzisiaj zamiast zdjęć Dżonusia, zdjęcie tego co z niego wyczesuję

[Lucy79]

gdzie na takim małym ciałku było tyle sierści? Po kolorze wnioskuję, że brzusio.....
A ja naiwnie sądziłam, że tylko angory tracą włosy

[Graszka]

To nie brzusio tylko plecki . On przy skórce ma jaśniutką sierść

A teraz nauka znajdywania smakołyków.

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=kuqtr0AqQW0" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=kuqtr0AqQW0</a>