w głowie pustka, w sercu mrowi.... weź do domu małą ROVI

[worrek]

Wieści z kuluarów Rovi po sterylce zajumała kuliżance transporterek, a klinice ceramiczną miseczkę

Przyszły domu Rovisi - strzeż się: mała podbieraczka nadciąga

  kleptomania  w tak młodym wieku 

[worrek]

odkrycie z dziś 

rolka po papierze toaletowym najlepsza na nudę 
Rovi obgryza, podrzuca, przesuwa...mała rzecz a cieszy 

[worrek]

  Rovi ma szansę na domek stały 
podobno niejaki królik Dziubek poszukuje żony...

[magii0]

Rovi ma szansę na domek stały 
podobno niejaki królik Dziubek poszukuje żony...

fantastico 

[Króla]

Co jest potrzebne Rovi na dobry poczatek w nowym miejscu? Co lubi jesc? Czym sie bawic, gdzie ukrywac?

[worrek]

Co jest potrzebne Rovi na dobry poczatek w nowym miejscu? Co lubi jesc? Czym sie bawic, gdzie ukrywac?

Roviś jeśli chodzi o jedzonko jest nie wybredna do tej pory co dostała to zjadła (kapustka pekińska,sałata rzymska,cykoria,marchew,jabłuszko,pietruszka, koperek, jarmuż) jedyne co jej nie podeszło to banan (dziwne )
sianko skubie, suszki skubie, troszkę podgryza gałązki z jabłonki...

ogólnie jest niewybredna więc z żywieniem nie powinnaś mieć kłopotu

pije z miseczki

ma domek z kartonu i widać że lubi domki z kartonu i wszelkie norki

fajnie bawiła się kartonową rolką po papierze toaletowym..

za kuwetę ma miskę prostokątną taką ok. 30cm/20cm

ogólnie u nas jest króliczkiem wolnowybiegowym, klatka stoi otworem cały dzień, a ona sobie do niej wraca na siusiu i na jedzonko

jest bardzo spokojnym, cichutkim uszakiem, chyba to nasza najgrzeczniejsza tymczasowiczka jak do tej pory
mam nadzieję że kawaler ją "rozrusza" i "ośmieli" troszeczkę

jeśli jeszcze masz jakieś pytania to pytaj...
strasznie się cieszymy (pod nickiem worrek jestem ja i mój małż) że Roviś ma szansę na domek stały z króliczym chłopakiem 
bardzo Ci dziękujemy

[Króla]

Nie wiem czy akurat Dziubek ja rozrusza, bo sam jest bardzo spokojny i wolnowybiegowy. Lubi siedziec w ciemnych miejscach i wybiegac jak slyszy odglos otwieranej lodowki albo szeleszczacych opakowan. Niczego nie gryzie, wiec jest szansa, ze zadne nie nauczy drugiego dewastacji Jestem bardzo ciekawa jak zareaguje na Rovi, bo nie widzialam jego zachowania przy innych krolikach.

[worrek]

Nie wiem czy akurat Dziubek ja rozrusza, bo sam jest bardzo spokojny i wolnowybiegowy. Lubi siedziec w ciemnych miejscach i wybiegac jak slyszy odglos otwieranej lodowki albo szeleszczacych opakowan. Niczego nie gryzie, wiec jest szansa, ze zadne nie nauczy drugiego dewastacji Jestem bardzo ciekawa jak zareaguje na Rovi, bo nie widzialam jego zachowania przy innych krolikach.

no to będzie z nich para 

Rovi póki co niczego nie niszczyła, jedynie co to podkop robiła w dywaniku, który jest pod klatką ale tylko do czasu, aż odsunęłam klatkę od ściany i ma tam tunel i może przebiegać

no nic, będziemy trzymać kciuki za tą parę, ale myślę że wszystko pójdzie dobrze z zaprzjaźnianiem

[Kejt]

Ja też trzymam kciuki za Rovisię i żeby z Dziubkiem była miłość, tym bardziej, że być może to oznacza, że kolejny rozbitek z Uszatej ma szansę na tymczasowanie się u superr worrków*


*oczywiście to tylko ja sobie tak marzę, nie chcę broń Boże się za worrków wypowiadać

[marta1984]

ooooooooo to trzymam tym bardziej kciukasy:)

[2ska]

Rovi! 

[joac]

Cieszę się bardzo, że Rovi będzie miała królewicza-towarzysza I że będzie wolnowybiegowa

Króla, wstyd się przyznać, ale dopiero dziś zauważyłam, że w awatarze oprócz misia masz też królika! 

[Króla]

Tak, te królik to Kiciuś. Niestety odszedł za wcześnie. A sam miś był potem towarzyszem dla tymczasowiczów. Może Rovi tez się zaopiekuje misiem?

[joac]

Tak, te królik to Kiciuś. Niestety odszedł za wcześnie. A sam miś był potem towarzyszem dla tymczasowiczów. Może Rovi tez się zaopiekuje misiem?

\
Śliczny był A miś to taki dobry duch

[Króla]

Jakies nowosci u pieknej Rovi? Pakuje plecaczek? Przekazaliscie jej wiesc o rychlej wyprowadzce?

[worrek]

Rovi już bez zszywków w brzuszku, czeka na dalsze decyzje w kwestii transportu
brzuszek ładnie się goi a Rovi ostatnio zaczęła brykać - chyba czuje pismo nosem że pojedzie do domku stałego

[bosniak]

na dalsze decyzje w kwestii transportu

Kitram, walczę i poszukuję Może w pon. rano by się udało, ale to do zdzwonienia

[Króla]

Też przepytuję wszystkich jakich znam, czy nie mają informacji, czy by nie jechała jakaś osoba z Krakowa do Wrocławia, ale póki co, cisza.

[Króla]

Alez sie ciesze   

[bosniak]

Hehe A jak my się cieszymy