Wszyscy jesteście za sterylizacją-pomyślcie nie byłoby waszych Niuńków, Tośków, Zośek, Pućek i innych jeśliby wysterylizowano ich rodziców.
więc po co weszliście w posiadanie waszych puchatych „przyjaciół”?
Człowiek stworzył wszystko dla własnej przyjemności...
Tak, a ile jeszcze Niuńków, Truśków i Niuniuśków, jest bez kochającego domu!?
Człowiek udomowił królika, wziął go do domu i zaczął traktować jako przyjaciela, a więc jest za niego odpowiedzialny: " jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś".
Po co rozmnażać króliki nie rasowe, jeśli pełno uchatych nieszczęść czeka na nowy domek?
Jeśli strona adopcyjna królików opustoszeje, a w zoologikach nie będzie ściśniętych i zestresowanych krolików niewiadomego pochodzenia, proszę bardzo wtedy nie mam nic przeciwko rozmnażaniu- ale zapewne szybko to nie nastąpi- bo zawsze znajdą się tacy jak TY.
wszystko dla wygody człowieka "bo nie lubię, gdy..." myślisz że królik jest zadowolony gdy całe swoje życie spędzi w klatce, wysterylizowany pozbawiony swoich naturalnych zachowań--> bo ty nie lubisz
masz racje namnażanie zwierząt których nie jesteśmy w stanie utrzymać jest złe.
A myślisz, że jest szczęśliwy, gdy all time ma młode?!
Myślisz, że jest szczęśliwy gdy nie może okiełznać swoich popędów?!
Nie wiem jak to było z królikami, ale z psami było tak: daawno temu gdy psy były dzikie, wcale nie rozmnażały się cieczka w cieczkę, to człowiek po udomowieniu selekcjonował psy chętne do rozrodu, dziś nasze suczki dadzą się pokryć w każdą cieczkę, myślisz, że sprawia im to przyjemność?! Nie!! One kierują się instynktem, aż w końcu zapadają na choroby...
Suka, która nie może mieć szczeniaków ma ciąże urojone- co prowadzi do chorób i jest udręką, samiec który nie może pokryć suki, cierpi, próbuje kopulować na meblach itp, jedyne rozwiązanie to sterylizacja, anie rozmnażanie!!!
Tysiące psów zdycha na zimnej posadzce schroniska, tysiące poddawanych jest eutanazji, bo komuś zachciało rozmnażać się kundle, bo kumuś nie chciało się dopilnować suki.
Jesli ja, albo Elżbieta popisujemy sie wiedzą, to TY popisujesz się nie wiedzą.
Przepraszam, za wybuch, ale po prostu drażni mnie, że moje godziny spędzone na szukaniu domu, godziny spędzone na akcjach, czy na uświadamianiu ludzi...i tak ida na marne.
radio maryja to nie jest kompendium wiedzy
a twoje myślenie jest złe człowiek to też zwierze tylko ma bardziej rozwinięty umysł
nie odpisuj na tego posta bo każdy zna już Twoją odpowiedz - stajesz się nudna i męcząca
Jedyną osobą męczącą jesteś TY i Twoje poglądy.
Człowiek w odróżnieniu od zwierząt odróżnia dobro od zła i powinien wiedzieć co to znaczy odpowiedzialność.
Jeśli już się coś oswoiło, trzeba o to dbać.
I on jako jedyny posiada rozum...
Zależy co rozumiesz pod pojęciem rozum, bo człowiek np. w swej podłości i wyrządzaniu zła- góruje..aż dziw mnie bierze, bo przecież jesteśmy istotami rozumnymi
Każde zwierze ma rozum, każde potrafi myśleć, każde odczuwa fizycznie ból, przyjemność, a do niektórych działań skłania zwierzęta rytuał...tzn zwierze obserwuje codziennie nasze czynności, np. gdy zaraz po wróceniu z pracy będziemy podawać psu jedzenie, on sobie wtedy wyrabia mechanizm pańcia wróciła= pełna micha.
Pies nie potrafi mysleć abstrakcyjnie, ona nie odróżnia dobra od zła, tylko odróżnia za co dostanie ochrzan, a za co nagrodę.
A co do uczuć...no cóż behawioryści twierdzą, że pomiędzy zwierzęciem a człowiekiem jest więź, a uczucie to tylko reakcja zarezerwowana dla człowieka..ja nie do końca się z tym zgadzam.
Zachęcam do przeczytania ksiażki Corena "psi umysł".
Oczywiście nie wszyscy musza zgadzać się z moimi poglądami..ale każdy ma prawo do własnego zdania.
[ Dodano: Pią Lip 18, 2008 12:50 pm ]Zróbmy coś! Załóżmy stowarzyszenie, które zajmuje się pomocą dla zwierząt. Przeprowadzajmy akcje charytatywne i oddawajmy to wszystko dla schronisk!! Na początku bedzie ciezko ale przeciez zawsze mozemy pomoc. Jak nie 100 schroniskom to 10. Jak nie 1000 zwierzetom to 100. Mozna zorganizowac w miastach koncerty, mozna znalezc sponsorow i zrobic orkiestre dla zwierzat. Jedna osoba nic nie zrobi, ale NAS jest wiecej niż jedno!!
Ale przecież jest wiele fundacji, na terenie różnych miast.
Zachęcam do wejścia na dogomanię, możesz dołączyć do jakiejś fundacji.