soki, nie rzeczytalam
nie nie zrobil nic,takiego. dał popostu antybiotyk, tennasz wet, raczej zna sie na psach i tach, ale i tak niezbyt dobrze, a by jechac z króliczkiem gdzieś daej, to nie mam jak, bo nie mam auta, a latac na autobus, czy pociąg, to nie chce, bo nie chce by ją przewiało, bo pogoda jest okropna.