[Przygarnij Królika] Tristan i Izolda szukają kochającego domku / Śląsk

[2ska]

Jakieś wieści?

[Kitty27]

Tristanek od złamania łapki dzisiaj po raz pierwszy rozkręcił się, zrobił pierwsze piruety. Łapka zrosła, troszkę nienaturalnie wygląda i nie kica prawidłowo, ale przynajmniej nie przeszkadza mu to.

[2ska]

Uff wspaniale!

[magda24]

Gnomki dwa

Tristanek się bardzo zmienił, oswoił się, biega za swoją tymczasową opiekunką jak tylko się ruszy, Izoldka też jest przekochana, biega, skacze, wywija piruety nic tylko pokochać tę cudowną parkę

[Kitty27]

hop hop, parka szuka domku nadal

[magda24]

Parka ciągle szuka domu... A co jest lepsze od jednego królika Parka królików

[kagar]

No to znowu Tristanek znowu wylądował u weta.

Dziagnoza - złamanie tylnej łapki w kolanku.

Lekarz  mówi że to złamanie patologiczne - albo już starość i osteoporoza albo rak kości. Bo to nie jest możliwe aby król się tak łamał...

Prosimy o kciuki dla malucha

[marta981]

trzymam kciuki

[2ska]

O nie . Ratunku! Trzymaj się Tristanie!

[joac]

O rany Kciuki trzymam, biedactwo

[kagar]

Niestety dzisiejszy dzień też na chwilę obecną nie przynosi optymistycznych informacji. Ola, u której przebywa Tristan w DT wczoraj zauważyła, że chłopak nie używa drugiej tylnej łapki. Myślała, że to paraliż ale u weta okazało się, że chłopak złamał drugą tylną łapke. Lekarz co do rokowań jest ostrożny więcej będzie wiadomo po dzisiejszych badaniach. Obecnie podejrzewa, że może to być spowodowane odwapnianiem się organizmu lub co gorsze rakiem kości. Tristanek ma złamane obie tylne łapki.

[2ska]

Nie mogę . To straszne.

[klaudiapiwo]

A czy te schorzenia nie sa dla malca bolesne?

[kagar]

Obecnie chłopak dostaje leki przeciwbólowe więc nic go nie boli.

Natomiast my mamy bardzo ciężki orzech do zgryzienia bo musimy pomyśleć o jego przyszłości.

[joac]

Jezusie Coś okropnego Taka łamliwość kości to musi być jakaś choroba. Biedny Tristanek

[flesio]

Boże mój      Jeszcze w czerwcu pisaliście, że króliczek bryka i jest wesoły po zrośnięciu przedniej łapki, a tu takie nieszczęścia teraz... Biedne maleństwo.  Izoldzi żal też... Popłakałam się.

Dziewczyny, przeczytałam info o tym nieszczęściu z nóżkami na facebooku i tam pisze: "Wpłaty można kierować na nasze konto z dopiskiem 'darowizna-Kordian' " , no to przelałam 50 zł "na Kordianka", ale teraz tak myślę dopiero że to chyba o Tristana chodzi, nie Wierzę, że wykorzystacie te kwotę na najbardziej potrzebujące biedactwo

Opiekunka parki niech się mocno trzyma ! Ściskam 

Kasia

[kagar]

flesio dziękuję,

Tak w poście na FB wkradł się chochlik.

Kordian już dawno bryka w nowym domku ale przekażę gdzie trzeba, że miało iść na Tristanka

[Eni]

Obecnie chłopak dostaje leki przeciwbólowe więc nic go nie boli.

Żeby zupełnie nic nie bolało, to wątpię - każdy brał leki i wie, że raczej nie tłumią one bólu do końca...

[azi]

Na razie poza lekami przeciwbólowymi nic innego nie możemy zrobić, postaramy się podjąć decyzję jak najszybciej mając na względzie tylko i wyłącznie dobro królika i jego szanse na życie bez bólu i cierpienia. Czekamy też na opinie innego weta.

[kagar]

Oki. Leki przeciwbólowe nie niwelują go całkowicie ale pozwalają chłopakowi sie odprężyć i w miarę dobrze funkcjonować.

Obecnie jesteśmy na etapie zbierania opinii innych lekarzy (z Rybnika, Warszawy, Katowic i Torunia). Chcemy podjąć najlepszą możliwą decyzję.

po opiniach, które już dostaliśmy jest światełko w tunelu musimy tylko zrobić dodatkowe badania bo obecnie działamy tylko w oparciu o zdjęcie RTG.