Ostatnio u mojej królinki zauważyłam małą rankę na przedniej łapce. Nie wiem, co się stało, zauważyłam ją przypadkiem, ona nie okazuje w żaden sposób, że ją boli. Było tam troszkę świeżej krwi, więc przemyłam to miejsce wodą utlenioną i zostawiłam, stwierdziłam, że się zagoi. Ostatnio jednak zauważyłam, że strupek jest większy, a królinka często oblizuje lub podgryza to miejsce. Biega normalnie, nie wygląda, jakby ją bolało. Zastanawiam się, czy jest jakiś specyfik, którego mogłabym użyć, żeby ta ranka szybciej się zagoiła? Zaznaczam, że nie ma ropy, tylko strupek. Pazurki też w całości i na swoim miejscu:) Nie chcę od razu lecieć z tym do lekarza, bo ona się bardzo stresuje wizytami. No chyba, że nie będzie wyjścia.