rozumiem iz klientem docelowym tej "reklamy" jest zdecydowanie mlodziez w wieku podstawowka i gimnazjum .... bo te teksty te gagi
i fakt, niezla szopka ... ale czy cos takiego nadaje sie na akcje spoleczna ? IMHO nie za bardzo
i co tytul akcji ma wspolnego z zawartoscia klipa ?!
fajna jest lista realizatorow .... na koncu, teatr, prywatne firmy ale de facto zadnej organizacji pro-zwierzecej, why ?
no i drugie i wazniejsze WHY ... to jest kwestia jak wyglada cash flow realizacji takiego projektu tzn czy np. aktorzy i inni ktorzy otrzymali dochód z realizacji reklamy-szoł przekazali go na rzecz jakiejs zwierzecej OPP ? zeby dac przyklad pomagania innym ? bo wtedy jeszcze taki szoł mialby sens .... bo czemuś faktycznie i realnie służy