klaudiapiwo, malutka po nowym roku zostanie odebrana od właścicielki i trafi do DT, nie wiem jeszcze do którego, być może do mnie.
Generalnie u niej żadna krzywda się nie dzieje, na pewno jest miziana, tylko po prostu jest rzadziej wypuszczana, czasami zdarza się nie wypuszczać przez kilka dni.
Nie jest po sterylce.