Bez dwóch zdań! Najpiękniejsze na świecie!
Mistrzyni i Bączek Helikopter
Los nie rozpieszczał, jednak dał szansę na nowe, lepsze życie.
Oba uszate uratowała Małgosia, która w swym własnym domu stworzyła miniAzyl dla króliczków
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14410.1220.html Gdy Mistrzyni pojawiła się w miniAzylu – była tak malutka, że nie potrafiliśmy rozpoznać jakiej jest płci. Imię „Mistrzu” nabyła dzięki swojej nieprzeciętnej mądrości. Obecnie wyrosła z niej prawdziwa, wciąż wyróżniająca się mądrością piękność.
Przy pierwszej wzmiance na forum o Mistrzyni, króliczka wyglądała tak:
Kilka dni później, w miniAzylu i na forum pojawił się Bączek Helikopter: radosne młodziutkie stworzonko, poruszające się bryczkami, o wytrwale stojącym jednym uszku i pięknie oklapłym drugim
Jakiś czas temu wydawało się, że do króliczków uśmiechnął się los. Zresztą – może się i uśmiechnął, ale jakoś tak …. krótkotrwale . Oba króliczki postanowiła adoptować osoba z Wrocławia. Poprosiła o ich zaprzyjaźnienie.
Proces zaprzyjaźnienie nie był łatwy
Trwał długo, były też krwawiące rany, również u Małgosi, która o tę przyjaźń walczyła. I udało się ! Zaprzyjaźnienie
….Tylko adoptująca zrezygnowała wymawiając się alergią, zmianą pracy, ograniczeniami czasowymi….
Tym sposobem Mistrzyni i Baczek Helikopter znów szukają domu. Tym razem już takiego prawdziwego, na stałe !
Króliczki są mocno ze sobą związane. Nie chcę ich rozdzielać. Byłoby pięknie, gdyby mogły radośnie brykać razem w swoim nowym, kochającym domku.
Dwa nieco większe króliczki, wciąż młodziutkie, dwa wielkie serca
– czekające na ludzką miłość.
Odwdzięczą się w dwójnasób – są przecież całkiem spore
Duuużo ciałka do głaskania
Mistrzyni i Bączek Helikopter - czekają na adopcję http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1521#yieldObecnie przebywają w domu tymczasowym we Wrocławiu.
