Mam problem z futerkiem Pyśki otóż przy głaskaniu sierść wychodzi i fruwa
Może ktoś zna sposoby na nie-linienie ? Niewiem czy to przez to że idzie lato i pozbywa się nadmiaru siersci czy poprostu tak ma , nawet nie wiem czy inne króliki linieją cały czas czy tylko np2 razy w roku , a może to jest znak na zmianę diety ? Teraz Pyśka dostaje cały czas siano i wodę , czasami jabłko , marchew ,świerze zioła, czasami granulat.
W sumie w moim domu nikt nie ma alergi ale czepiająca się sierść do nosa mnie wkurza heheh , codziennie jest szczotkowana a mimo to nadal jej wyłazi , jak nie szczotkowałam jej to nie miała problemu z gubieniem sierści , już sama nie wiem co mogło by pomóc ...