[Mysłowice] Króliczek do oddania- potrzebne DT!

[SremoGirl]

Eni formularz dotarł już na pewno do Azi, która zajmie się jego adopcją na Przygarnij Królika.
I właśnie z tego powodu, z którego napisałaś, ja na czas nieokreślony nie mogę go wziąć. Mimo, że bardzo bym chciała. I nie chodzi o brak miejsca czy jedzenia, a Marjana. Teraz hormony buzują, wszędzie sika i bobkuje, więc jak miałby dojść jakiś obcy królik, też niekastrowany, to będzie armagedon...
Staram się załatwić jakieś DT, na razie cisza... Mam nadzieję, że jednak ktoś się zgłosi.

[Eni]

Królik już jest na PK http://www.przygarnijkrolika.pl/samiec-chrupek-myslowice

[azi]

dopisałam w tytule ogłoszenia ,że szukamy DT .
Jak tylko coś znajdę dam znać.

[SremoGirl]

Kto zaoferuje Chrupkowi DT?

[SremoGirl]

Odwiedziłam dzisiaj znajomą i obejrzałam króliczka.
Chrupek pod żadnym pozorem nie jest królikiem dzikim i agresywnym. Powiedziałabym, że wręcz to anioł Na rękach ani razu nie próbował się wyrwać, grzecznie znosił moje oglądanie. Płeć potwierdzona- jest to pełnojajeczny samczyk. Trochę przestraszony, ale ciekawski.
Mieszka w warunkach tragicznych... Sianko służy za kocyk i kuwetę jednocześnie. Klatka śmierdzi okropnie Oczywiście w środku chlebek, trawka i... obierki ziemniaków. Dziewczynie powiedziałam wszystko co i jak ma zmienić, żeby Chrupcio poczuł się tam lepiej. Jednak to nie jest życie na jakie zasługuje. Bardzo prosimy o DT! Może być ono nawet za tydzień, byleby ktoś go wziął Na jakiś czas ja go przygarnę, ale musi się zgłosić DT. Na razie jest u właścicielki, ale im dłużej tam jest, tym bardziej robi się nieufny.

Kto pokocha tego biednego maluszka? Kto podaruje mu wspaniały domek, na który zasługuje?

[sonia]

Biedactwo
Ludzie poratujcie chlopaczka szkoda go zostawic na zmarnowanie
Chrupek blaga o pomoc o domek,chociaz tymczasowy

[szyszka]

To może weź go z klatka od niej <jak się zgodzi> a potem jak znajdzie się DS to jej zwrócisz klatkę?

[SremoGirl]

Szyszka taki mam plan. Ja tylko czekam na wiadomość, że DT się zgłosiło, wsiadam w auto i jadę po biedaka.
Chrupek widać, że chce biegać i wywijać kuperkiem. Tam nie ma takiej możliwości... Właścicielka trzyma go w jakimś chlewie, na dzień wykłada klatkę na dwór A maluszek jest bardzo pocieszny i jestem pewna, że będzie wspaniałym króliczym przyjacielem.

[Paula_16]

obierki od ziemniaków ja dobrze widzę.. przecież królik nie powinien jeść tego

[SremoGirl]

Paula niestety są to obierki... Właścicielka została poinformowana, żeby ich nie dawać.
Takie są realia na wsi... Tam tak króliki żyją i są żywione.

[Eni]

Takie są realia na wsi... Tam tak króliki żyją i są żywione.

I są zabijane w wieku 6- 8 miesięcy, nie są żywione, żeby żyć dłużej.

[SremoGirl]

Eni dlatego myślę, że powinniśmy się cieszyć, że Chrupek żyje, a nie został zabity...

[szyszka]

O widzisz, gdybym była z tamtych okolic to bym wzięła Chrupka Na krótko, ale bym wzięła. Ale ja z Lublina....

[SremoGirl]

Chrupek w poniedziałek jedzie do Azylu w Toruniu Bardzo dziękuję Oli za pomoc i ogromne zaangażowanie!

[sonia]

Cudownie Chrupeczku kochany szczesliwej podrozy

[SremoGirl]

Chrupek jest już u mnie w domu Strasznie ciekawskim okazem jest. Na razie nie wyszedł, ale zobaczymy- może później się przekona I koniecznie muszę wymyć klatkę, bo śmierdzi z niej niemiłosiernie... Poza tym syf ogromny w środku

EDIT: literówka

[ewa2610]

Brawo, Sremo!! Bardzo sie cieszymy że Chrupek wyrwał się z tamtego domu i trzymamy kciuki, by szybko znalazł kochających opiekunów!

[sonia]

SremoGirl,jestes kochana

[SremoGirl]

Każdy zrobiłby to samo
Na razie Chrupcio siedzi w klateczce, nie chce wyjść. Podchodzi do rąk, można spokojnie go pogłaskać. Nie wykazuje żadnych oznak agresji, nie broni klatki ani nic. Anioł po prostu

[szyszka]

Możesz mu ode mnie przekazać moc głasków i telepatycznego rodzynka