Autor Wątek: Nieskory do głasków  (Przeczytany 4412 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Amzora

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 15
Nieskory do głasków
« dnia: Maj 29, 2012, 16:16:03 pm »
Mój król chyba nie lubi za bardzo być głaskanym. Kicnie na łóżko, kładzie się, za chwilę biega. Często też tak jakby popycha moją nogę lub rękę noskiem. I wtedy myślę, że chcę być po miziany.  :D Ale kiedy próbuję wyciągnąć do niego rękę lub zaczynam go głaskać on kic i biega dalej. Chyba najdłużej głaskałam go minutę ... Czy coś da się z tym zrobić?  :bis:
To wredne stworzonko, ale chciałabym żeby choć troszeczkę mnie kochał. :zakochany:

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: Nieskory do głasków
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 29, 2012, 17:15:02 pm »
Wszystko zależy od danego królika. Jeśli maluch nie będzie chciał być głaskany to nie ma co go zmuszać, bo będzie foch lub co gorsze- ząbki w ruch :P Jak będzie miał ochotę to sam przyjdzie. Uszaki chodzą własnymi drogami, które musimy zaakceptować :)


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nieskory do głasków
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 29, 2012, 17:25:12 pm »
Dokładnie tak jest,jak napisała SremoGirl.Leon i Chili są z nami ponad rok i Chili uwielbia głaski,a Leon pod żadnym pozorem sobie takich czułości nie życzy i nie pozostaje mi nic innego,tylko to uszanować,nie robić nic na siłę-może kiedyś sam się przekona do głasków,a jeśli nie,to trudno.

Offline Amzora

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Nieskory do głasków
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 29, 2012, 17:41:49 pm »
Dziękuję za odpowiedzi. ^^
Właśnie przed chwilą króliczek wskoczył na łóżko i tak mnie noskiem poszturchał, więc ja łapki w ruch. :P I o dziwo tym razem dał się pogłaskać i to na dłużej. Chyba to jednak zależy od humoru tej bestii. :D