Autor Wątek: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.  (Przeczytany 25942 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« dnia: Maj 26, 2012, 16:41:42 pm »
Jak już wiecie z wątku Niusi i Krispiego,Niusia ma przerośnięte korzenie zębów trzonowych.Żeby nie czuła bólu podczas jedzenia tarkuję jej pasterniaki,marchewki,jabłka na tarce na tej stronie tarki:

1.

 
czy lepiej jest ścierać na tej stronie:

2.


??

Czym w takich chwilach można jeszcze karmić ??
Będę bardzo wdzięczna wszystkim za pomoc  :bukiet

Offline digoxyna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 735
  • Płeć: Kobieta
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 26, 2012, 16:50:48 pm »
Ja ścierałam na tej pierwszej stronie, a marchewkę na jeszcze innej, takiej "pośredniej". Możesz dawać suszki, granulat, sianko jak będzie chciała jeść...

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 26, 2012, 16:54:49 pm »
Suszki,granulat oraz starte owoce i warzywa je,natomiast wypina się na sianko i trawę :/
Ok,czyli tarkujemy jak narazie na tej pierwszej stronie.
digoxyna jeszcze raz dziękuję  :przytul:

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 26, 2012, 16:55:23 pm »
Wszystko jedno na której stronie ścierać. Ja ścierałam na pierwszej, bo mi było wygodniej to zbierać, niż papkę z tych drobnych dziurek.
Axel ma silnie przerastające zęby- ale nie kokoszę się z nim tak bardzo ;) Bez panikowania- dawaj jej i zielone, i suszki i sianko. Dawaj jej rzeczy do gryzienia, bo nakręcisz błędne koło- nie będzie gryzła i żuła, to będą jej szybiciej korony narastały.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 26, 2012, 16:57:53 pm »
Ok,ok to będe tarkować warzywa i owoce na tej tarce nr.1 a suszkami niech sobie ściera ząbki.Z resztą jak będzie starte na tarce nr.1 to i tak musi coś pogryźć więc i takim sposobem też sobie będzie je ścierać.
Dzięki Iskra  :bukiet

Offline digoxyna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 735
  • Płeć: Kobieta
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 26, 2012, 16:58:32 pm »
Dokładnie jak Iskra napisała- same miękkie może powodować nieścieranie się ząbków. Gunia jadła ładnie siano i suszki, nawet chętniej niż przed chorobą, ale Niusia jak nie chce sianka, to może spróbuj jakieś zioła kupić czy posadzić, ew. suszki. Co do gałązek- może nie chcieć jeść, ale warto spróbować, może też przekona się do siana... :)

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 26, 2012, 17:01:47 pm »
Mamy :) Suszonego mniszka lekarskiego i czekamy na pocztę ma przyjść babunia z mniszuniem i meliską.Z resztą nawet juz i liście truskawek i liście porzeczki są gotowe do zdjedzenia - musze tylko sprawdzić.

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 26, 2012, 19:55:10 pm »
Kiedy Milak zaczął mieć problem z przerostem korzeni,dawałam mu to samo,co wcześniej,w nadziei,że w ciągu dnia na coś się skusi.Przez trzy ostatnie lata życia ból nie pozwalał mu jeść twardych rzeczy-najpierw zrezygnował z siana i granulatu,potem ze świeżej trawy,którą mu siałam w doniczkach.Ale i tak dostawał wszystko to,co wcześniej,bo miewał lepsze dni,a wtedy usiłował poradzić sobie z jedzeniem też twardego pokarmu.Sianko miał codziennie "dla zasady" do końca życia.
Podawałam mu świeży mniszek,babkę,koniczynę,którą sama siałam,bazylię,rukolę,cykorię,bardzo cieniutkie gałązki jabłoni,chętnie też jadł ogonki od jabłek,natkę marchwi i pietruszki,liście rzodkiewki,różne rodzaje sałat.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 26, 2012, 19:56:45 pm »
Ile Miluś wytrzymał z tym przerostem ?? :(

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 26, 2012, 20:37:11 pm »
Przez trzy ostatnie lata życia ból nie pozwalał mu jeść twardych rzeczy-najpierw zrezygnował z siana i granulatu,potem ze świeżej trawy,którą mu siałam w doniczkach.Ale i tak dostawał wszystko to,co wcześniej,bo miewał lepsze dni,a wtedy usiłował poradzić sobie z jedzeniem też twardego pokarmu.

straszne nawet o tym czytać :(
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 26, 2012, 20:39:54 pm »
Nie doczytałam tego wcześniej ...
Ja nie dopuszczę do tego żeby tak było z Niusią.Nie zniesie tego ani Niusia ani my.

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 26, 2012, 20:55:46 pm »
Milak żył z tym trzy i pół roku.Miał regularnie korekty ząbków,bo słabo je ścierał przy przeroście korzeni  i częste przepłukiwanie kanalików,podawano też antybiotyk do kanalików.
Ale cieszył się życiem,często miewał dobry humor.W ostatnim roku życia był ciągle dokarmiany ze strzykawki,jadał rozmoczony granulat,płatki,zieleninę,nie miewał zatorów,choć był pół-angorką.



Monika,na pewno dasz sobie radę z problemem Niusi,a dziewczynka będzie długo i szczęśliwie żyła.Króliki z takimi problemami żyją wiele lat przy dobrej opiece.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 26, 2012, 20:58:40 pm »
Muszę dać radę,nie ma innego wyjścia.
Tylko co będzie jak ona będzie miała takie przerosty zębów co 3-4 tygodnie ?? Narkoza itd ??

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 26, 2012, 21:13:14 pm »
Wtedy dobry wet przeprowadzi zabieg usunięcia zębów z przerośniętymi korzeniami,żeby nie dochodziło do stanów zapalnych,ropni.Milaczek męczył się,bo wet nie chciał usuwać zębów.A jak to się skończyło,to już w innym wątku opisałam.Poznałam kiedyś panią,której świnka morska nie miała żadnego zęba,była karmiona papkami,karmą krytyczną,w dodatku podobno uwielbiała takie jedzenie i żyła długo.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 26, 2012, 21:31:16 pm »
Tutaj też wet powiedział że wszystkich nie wyrwie ... no chyba że my podejmiemy taką decyzję.

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 26, 2012, 21:46:40 pm »
U Milaka wystarczyło wyrwać siekacze,których korzenie uciskały kanaliki.Nasz wet żadnego zęba nie chciał wyrwać.
Wet,do którego chodzisz w UK na pewno sobie poradzi.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 26, 2012, 21:53:06 pm »
Narazie nie ma tragedii - je,bobkuje,nie łzawi oczko,jest ruchliwa.Ale Tuberoza bede pamiętac co mi pisałas.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 26, 2012, 22:34:29 pm »
A nie ma weterynarz gdzieś w twoich okolicach, który koryguje zęby bez narkozy? Baran w Krakowie z tego co wiem tak robi właśnie.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Karmienie królika przy przerośniętych korzeniach zębów.
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 26, 2012, 22:36:15 pm »
Nie wiem :(

Offline Justyna91

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
  • Pozostałe zwierzaki: Pies - Lili <3
  • Za TM: Mój Skarb... Rudzielec. 16.12.2012.
Żywienie Królika po usunięciu zębów
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 22, 2012, 19:03:07 pm »
Witam :)
Mam w domu Rudzielca z koszmarnymi ropniami,przez które musieliśmy usunąc prawie wszystkie zęby trzonowe i w związku z tym trzeba bylo zmienić całkowicie diete.
Rudy dostaje Herbi Care na zmiane ze zmielonym i rozmoczonym granulatem,gotowną: marchewkę,pietruszkę,brokuły,pasternak,kalafior i to wszystko jeszcze pózniej mielimy na papkę.
Co mogę mu jeszcze podawać? Musi byc to coś co można ugotować i później zmielić by nie wymagało gryzienia?:)
Rudy nie jest wybredny i w sumie to co dostaje je ze smakien ale chyba powoli zaczyna mu sie nudzić.
Pozdrawiamy z Rudzielcem :)