Autor Wątek: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.  (Przeczytany 33995 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 19, 2013, 14:38:32 pm »
Przypominamy, że taka oto piękna Czarna szuka domku lub chociaż wirtualnego opiekuna. Kto pokocha tą bidusię?

Offline oszty86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Benek, Klusek
  • Na DT: Maślana oraz Dt tymczasowe dla uszatych od Patek: Jeżynka, Liwek & Sisi.
  • Pozostałe zwierzaki: Szczurki: Zgredek, Parszywek, Chadziaj, Pchełka, Szachrajka. Psy: Bunia i Neo
  • Za TM: Pan Pitulin, Maleńka, Maleńka, Myszka
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 19, 2013, 23:18:04 pm »
Czarna była miesiąc u mnie na DT, to kochana króliczka, lubi głaski, mizianie, siedzenie na kanapie, całuski itd itp :D żal było mi się z nią rozstawać. Zapewniam że osoba która zdecyduje się na adopcje Czarnej zyska prawdziwego uszatego przyjaciela :) Gdyby nie fakt że mam swoją 3 i Inkę na DT, nie oddała bym Czarnej do przytuliska :( Nie dajcie tej małej czekać na domek, bo ona zasługuje na kogoś kogo będzie mogła pokochać tym swoim małym króliczym serduszkiem :)
OszTy

Zais­te, chciałoby się po­wie­dzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczo­nymi przez nich duszami.

Offline Szarak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 25, 2013, 17:44:54 pm »
Hop Hop ;) Są jakieś nowe zdjęcia czarnej ? :D

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 28, 2013, 13:07:41 pm »
Nowe foty Czarnej






Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 28, 2013, 14:39:48 pm »
czy czarna ma 2 umaszczenia na pyszczku? raz czarne raz czarno-biale? :D
[1 i 4 fota cos mi do czarnej nie pasuja :D]
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline Minka.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 28, 2013, 14:47:13 pm »
Tez to zauważyłam :D ...


Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 28, 2013, 15:17:38 pm »
Faktycznie jakby białego futra koło szyi nieco przybyło ;)

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 28, 2013, 16:47:40 pm »
czy czarna ma 2 umaszczenia na pyszczku? raz czarne raz czarno-biale?
[1 i 4 fota cos mi do czarnej nie pasuja ]

A to nie Blacky?
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 28, 2013, 17:53:03 pm »
 He he he 1 i 4 to Bleky a 2 i 4 Czarna :krzywy2 :krzywy2 :krzywy2



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline kiwi@@

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 51
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 28, 2013, 20:35:39 pm »
Czyli Bleky jednak spaceruje od czasu do czasu - miło wiedzieć ;)
ale to wątek czarnej więc muszę przyznać, że ślicznotka z niej :)

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 28, 2013, 21:51:47 pm »
Pewnie, że spaceruje. Cztery godziny dziennie na zmianę. Blankę i Czarną pozaczepia, pamiątkę zostawi tam i ówdzie.  :lol :lol :lol



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #51 dnia: Marzec 13, 2013, 12:11:00 pm »
Dziś jak przyszłam do pracy w przytulisku panowało pandemoniu - Trollinda zeżarła obrus ze stołu, ceratę z blatu, rolkę ręcznika papierowego, budkę zasikała - nie wiem co ją naszło?



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 13, 2013, 12:25:37 pm »
Dziś jak przyszłam do pracy w przytulisku panowało pandemoniu - Trollinda zeżarła obrus ze stołu, ceratę z blatu, rolkę ręcznika papierowego, budkę zasikała - nie wiem co ją naszło?
Jak to co...wiosenne porządki ;)

Offline worrek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3551
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Frodo&Pandorka i Fuksik
  • Za TM: Zuzeł, Yetiś
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #53 dnia: Kwiecień 01, 2013, 12:30:03 pm »
adopcjach w toku :D prosimy o uchylenie rąbka tajemnicy ;)
Często wstydzę się, że jestem człowiekiem...
Może uratuje świat... choć jeden mały króliczy świat
Nasz króliczy świat http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12346.920.html

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #54 dnia: Kwiecień 02, 2013, 11:19:16 am »
Czarnula jest u Leksa - jak się zakolegują, to zostanie na ds.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

sonia

  • Gość
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #55 dnia: Kwiecień 02, 2013, 11:27:13 am »
Czarnula jest u Leksa - jak się zakolegują, to zostanie na ds.
Oj napewno..ponoc Leksiu to" meska ciapa" to Czarnulka natychmiast go pod pantofel wezmie :jezyczek:

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #56 dnia: Kwiecień 02, 2013, 11:57:47 am »
Czarnula jest u Leksa - jak się zakolegują, to zostanie na ds.
Oj napewno..ponoc Leksiu to" meska ciapa" to Czarnulka natychmiast go pod pantofel wezmie :jezyczek:
Oby oby! Zatem trzymamy kciuki za wielką miłość :)

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #57 dnia: Kwiecień 02, 2013, 19:28:44 pm »
super :) trzymamy kciuki i czekamy na newsy :)
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline Lucy79

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 850
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Moje króliki: Usia, Ramon
  • Za TM: Chomi, Bobuś i psisko Peł
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #58 dnia: Kwiecień 03, 2013, 17:49:11 pm »
WO Czarnej też trzyma kciuki  :bunny: niech królicza przyjaźń kwitnie  :D

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Rybnik - Czarna szuka spokojnego domu.
« Odpowiedź #59 dnia: Kwiecień 08, 2013, 09:23:03 am »
Czarna wybrała się do weta "na przegląd", zdrowa dziewucha aż miło. O mało nie spadłam z krzesła czytając, że jej wysokość waży 2 kg z hakiem. No owszem dorodna z niej panna, ale nie wydawało mi się, żeby aż tyle ważyła. Z zaprzyjaźnianiem coraz lepiej. Jednak minowanie podłogi plagą bobków wychodzi jej najlepiej......



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.