Autor Wątek: [Opole] Poszukiwany dom stały dla Kubusia  (Przeczytany 48079 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline martini_86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Kokolino i Fifi :***
[Opole] Poszukiwany dom stały dla Kubusia
« dnia: Kwiecień 10, 2012, 11:00:28 am »
Historia tego króliczka jest bardzo smutna. Kubuś jest czarnym barankiem, jeszcze w lutym miał kochający dom i  starszą panią, która się nim skromnie ale czule opiekowała. nie jadł on pewnie nigdy dobrego granulatu, z warzyw jego menu kończyło się na marchewce i kapuście...
Ale jego pani zmarła...nie miał się kto nim zająć i królik został w marcu wypuszczony na ulicę....odnalazła go znajoma mojej mamy, niestety też jest starsza, schorowana ma już dwa swoje zwierzaki i nie mogła go zostawić u siebie. Przekazała go rodzinie z małym dzieckiem...kubuś był u nich ok 3 tygodni. Dzisiaj mama dzwoni do mnie i mówi że byłą ta jej znajoma i mówi że koniecznie trzeba zabrać od nich uszaka, ponieważ nie dbają o niego, król jest zabrudzony, zaniedbany.
Jutro chcę po niego jechać,ale nie mam warunków żeby został u mnie..może max klika dni...wynajmuję pokój, mam już dwa swoje króliki, nie dam rady jeszcze trzeciego trzymać......
Poradźcie co mam robić ??? !!!
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2012, 09:02:16 am wysłana przez bosniak »


sonia

  • Gość
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 10, 2012, 11:44:53 am »
Zabierz krola jak najpredzej,bo go zamecza. Najblizej ciebie z Grupy Adopcyjnej jest " juta"
skontaktuj sie z nia albo z " Ola 19" z Torunia.

Offline Librunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
  • Lokalizacja: Reńska Wieś - woj. opolskie
  • Moje króliki: Cecyl
  • Za TM: Vienna (26.02.2016)
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 10, 2012, 12:32:57 pm »
Wiesz może ile królik ma lat? Czy chorował/choruje na coś? Był kiedykolwiek szczepiony?

Offline martini_86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Kokolino i Fifi :***
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 10, 2012, 12:58:10 pm »
ma 3 albo 4 lata. to samiec - z tego co się domyśleć można na pewno niewykastrowany. Wątpię żeby był ktoś z nim kiedykolwiek u lekarza ;/...ale też nigdy powodów zdrowotnych ku temu nie było. uszak nigdy nie chorował. nie widziałam go, więc nie wiem w jakim stanie są jego pazurki, futerko, ząbki, czy ma nadwagę czy niedowagę. ale bardzo chcę mu pomóc, przez ten miesiąc przekazałam mu od moich uszaków worek siana, warzywa...itp...teraz muszę go stamtąd zabrać. ponoć mały spał ze swoją św. pamięci panią na poduszce i teraz z tymi gówniarzami, co się nim nie zajmują również....


Offline Librunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
  • Lokalizacja: Reńska Wieś - woj. opolskie
  • Moje króliki: Cecyl
  • Za TM: Vienna (26.02.2016)
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 10, 2012, 14:06:52 pm »
Bardzo chciałabym pomóc, ale potrzebowałabym dla niego klatki, której nie posiadam... Wtedy mogłabym być awaryjnym DT. Kontaktowałaś się może z kimś z grupy adopcyjnej (juta lub bosniak)? Trzeba by było Kubusia pokazać u weterynarza, żeby sprawdził czy wszystko ok. Ostrożności nigdy za wiele, zwłaszcza kiedy jest się opiekunem innych uszaków. Zawsze marzyłam o czarnym baranku... <3

Offline martini_86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Kokolino i Fifi :***
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 10, 2012, 14:46:51 pm »
On ma klatkę! ale pewnie jakąś przymaławą (dla chomika czy coś :/), ale to nie problem bo ja mam zapasowe dwie 70, więc mogę bez problemu odstąpić !!! Librunia do weterynarza gdzie chodzisz ze swoimi uszakami???ja na kastrację i takie ,,przeglądy''do Firlika.
jeszcze się z nikim nie kontaktowałam z sprwie adopcji, za bardzo nie wiem jak to wygląda....nawet jutro mogłabym go stamtąd zabrać,
bo to ponoć jakaś patologia, dzieciaki wypuściły go luzem na dwór ;/...jakiś pies przybiegł, pogonił go, ponoć ledwo go złapali...aż mam ciarki na rękach. królik generalnie jest przeznaczony jako zabawka dla dzieci, mają też psa, załatwia się w domu bo nie ma chętnych na wyjście z nim.....patologia!!!!


Offline Librunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
  • Lokalizacja: Reńska Wieś - woj. opolskie
  • Moje króliki: Cecyl
  • Za TM: Vienna (26.02.2016)
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 10, 2012, 15:21:47 pm »
Żeby oddać króliczka do adopcji, trzeba postąpić zgodnie z procedurą opisaną tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6826.0
To bardzo ważne, żeby królik trafił pod opiekę SPK. Następnie pośrednik adopcyjny będzie mógł go przekazać do domu tymczasowego, a dalej do adopcji.
Ja do weterynarza chodziłam przez chwilę do dr Izabeli Król, a teraz chodzę do przychodni ARA w Kędzierzynie-Koźlu i jestem zadowolona.

sonia

  • Gość
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 10, 2012, 15:35:03 pm »
martini 86- zabierz prosze tego krola od tych ludzi,przetrzymaj go pare dni w tej 70-klatce( lepiej w takiej malej klatce niz u tych ludzi);a ja poprosze Ole 19,zeby przyjela krola do Torunskiego Azylu.
Trzeba tylko transport znalezc,zeby ktos biedaka zawiozl do Torunia.
Blagam cie zabierz krola jeszcze dzis,niech juz wiecej nie cierpi. :blaga:

Offline Librunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
  • Lokalizacja: Reńska Wieś - woj. opolskie
  • Moje króliki: Cecyl
  • Za TM: Vienna (26.02.2016)
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 10, 2012, 15:38:09 pm »
W razie czego mogę wziąć Kubusia nawet dzisiaj i przetrzymać go awaryjnie. Wieczorem będę w Opolu. martini_86 - jakby co, skontaktuj się ze mną na PW.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 10, 2012, 15:57:53 pm »
Chyba wmieszałam się niepotrzebnie i załatwiłam awaryjne dt w Oplu u J_J. NO nic, J_J posłała pw do Martini_86, a Wy dogadajcie się, byle mały był bezpieczny.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Librunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
  • Lokalizacja: Reńska Wieś - woj. opolskie
  • Moje króliki: Cecyl
  • Za TM: Vienna (26.02.2016)
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 10, 2012, 16:05:21 pm »
U mnie też DT byłoby awaryjne... Nie mogę obiecać, że przechowam Kubusia aż do znalezienia DS, ale postaram się zrobić, co w mojej mocy, żeby pomóc.

Offline martini_86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Kokolino i Fifi :***
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 10, 2012, 16:12:08 pm »
dzisiaj nie dam rady do stamtąd zabrać....nie jestem u siebie w domu teraz ,a na dodatek idę na 19 do pracy d0 7 rano. jutro z rana wziełabym go stamtąd


Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 10, 2012, 16:13:06 pm »
Libunia, to dogadajcie się i dajcie znać.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

sonia

  • Gość
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 10, 2012, 16:40:09 pm »
Dziewczynki :balet: Ola mi odpisala,ze krola wezma do AZYLU :balet:
Przetrzymajcie go troche ,zanim znajdzie sie transport  :blaga:
Musimy krola ratowac :blaga:

Offline Librunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
  • Lokalizacja: Reńska Wieś - woj. opolskie
  • Moje króliki: Cecyl
  • Za TM: Vienna (26.02.2016)
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 10, 2012, 16:42:44 pm »
Świetne wieści. Jutro odbiorę go od martini_86 i poczekamy na transport do Azylu.

Offline martini_86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Kokolino i Fifi :***
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 10, 2012, 16:45:30 pm »
Plan wstępny jest taki że zabieram go jutro z rana (mam nadzieję że mi się to uda, bo niewiadomo co to za ludzi, ale będę walczyć !)no i potem Librunia przyjedzie go zabrać na DT.  Szczegóły dogadmy na PW i kom. Oby wszystko się udało i oby Kubuś już więcej nie cierpiał bo wycierpiał się bardzo dużo


Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 10, 2012, 16:48:42 pm »
Ola mi odpisala,ze krola wezma do AZYLU
Tak czy siak będzie szukał DT. Nic nie zastąpi domu i kontaktu z człowiekiem.

Kochani, DT są na wagę złota - czy to w opolskim czy na Dolnym Śląsku czy w Toruniu. Nie ma co się zastanawiać, jak to jest być DT, trzeba spróbować - zwierzaczki sobie bez nas nie poradzą.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

sonia

  • Gość
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 10, 2012, 16:52:45 pm »
martini-koniecznie kochana zabierz biedaka,(daj im na piwo to chetniej oddadza)transport napewno szybko sie znajdzie,a tam krolowi niczego nie zabraknie.

Offline Librunia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
  • Lokalizacja: Reńska Wieś - woj. opolskie
  • Moje króliki: Cecyl
  • Za TM: Vienna (26.02.2016)
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 10, 2012, 16:58:26 pm »
Kochani, DT są na wagę złota - czy to w opolskim czy na Dolnym Śląsku czy w Toruniu. Nie ma co się zastanawiać, jak to jest być DT, trzeba spróbować - zwierzaczki sobie bez nas nie poradzą.
Chciałabym być DT z prawdziwego zdarzenia i przykro mi, kiedy wszyscy wokół patrzą na mnie jak na wariata, gdy mówię, że biorę królika na tymczas... Nie rozumiem, co w tym dziwnego. Poza tym, zawsze znajdzie się powód, dla którego nie powinnam tego robić. Gdyby tylko stać mnie było na swój własny dom... Nie musiałabym nikogo do niczego przekonywać i mogłabym pomagać, kiedy tylko zaszłaby taka potrzeba.

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: Opole...DT dla Kubusia
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 10, 2012, 17:33:06 pm »
Bardzo smutna historia malca  :(
Niestety nie każdy od tak może zostać DT - niektórzy nie mają swoich mieszkań, nie mieszkają sami, tak więc nie mogą samodzielnie podejmować decyzji o przygarnięciu królika na DT.
Myślę, że malec szybko znajdzie domek(czarne barany mają wzięcie:D) i przede wszystkim mam nadzieję, że będzie zdrowy... Jeśli jednak będzie musiał jechać do Torunia to mogę go tam zawieźć pociągiem przy dofinansowaniu :) tzn pojechać mogę, ale gorzej z kasą... Jeśli się znajdzie inny transport to ok, ale piszę, bo może krótkoterminowe dt będzie wyjątkowo krótkoterminowe i będzie trzeba szybko go zawieźć :)
A co do Azylu... Jak już będzie otwarty to chyba właśnie jego celem jest przechowywać króliki do czasu adopcji - teraz trwa tam remont, więc to zupełnie inna bajka...
W każdym razie proszę o kontakt jeśli przyda się moja pomoc :) trzymam kciuki za malca - za zabranie od "właścicieli", za zdrówko i za znalezienie dobrego domku :)