Autor Wątek: Odstraszenie kota  (Przeczytany 4923 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline SzalonaNakrętka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 9
Odstraszenie kota
« dnia: Marzec 02, 2012, 08:52:03 am »
Witam.
Mam maleńki problem z moja kotka a królikiem ponieważ panna kicia ma zwyczaj gryź wszytko i wszystkich, jednocześnie nie rozumiejąc pojęcia prywatność. Więc z zachwytem wchodzi do króliczej klatki po czym bawi się z królikiem, a jej zabawa to nic innego jak zapasy z użyciem pazurów i zębów.Chciałabym więc zastosować jakiś odstraszacz dla kotów którego używałabym przy wejściu do klatki. Nie wiem tylko czy jednocześnie nie będzie on szkodliwy lub drażniący dla królika... Dlatego chciałam was zapytać czy znacie coś co odstraszy kotkę od jego klatki i jednocześnie nie zaszkodzi ani im obojgu ani ludziom ?

Z góry dziękuję wam za odp  :icon_smile

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odstraszenie kota
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 02, 2012, 10:05:48 am »
A nie masz opcji odizolowac zwierzat od siebie żeby kot nie wlazil do krolika?

Wiem, że sa w sprzedarzy takie gazy butelkowe, na czujnik ruchu, że kot jak przechodzi to gaz zaczyna syczec i kot ucieka. Nie wiem jak to się konktretnie nazywa, ale dziala.

Z tymi preparatami weź pod uwage też to, że preparaty na koty moga dzialac na krolika. Wiec to nie za dobre rozwiazanie.

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Odstraszenie kota
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 02, 2012, 10:53:50 am »
Jak kicia taka wredna mogłaby pomóc sterylizacja...
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Aisejam

  • Administrator
  • *****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2237
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mała, Dorian, Odyn
  • Pozostałe zwierzaki: Quorthi, Szymek
  • Za TM: Stellek 25.10.2011, Staś 20.09.2013, Skarb 6.08.2014, Czarna Mamba 11.04.2015, Świntuch 16.05.2015
Odp: Odstraszenie kota
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 02, 2012, 12:09:36 pm »
Sterylizacja nie pomoże. U mnie nie pomogła. Bo to nie kwestia hormonów tylko chęci do zabawy, która koty pojmują zupełnie inaczej niż króliki. W takich chwilach kotkę po prostu separuję, bo nic innego nie pomaga. Jak psikam ją woda to odejdzie tym razem, a następnym będzie to samo. Odstraszacze wg mnie też niewiele pomogą, a nie wiem jak wpłyną na królika. A kotkę masz młodą? Moja ma rok i liczę tylko na to, ze kiedyś jej z wiekiem przejdzie, bo wiele kotów z wiekiem traci na wigorze.

Offline SzalonaNakrętka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Odstraszenie kota
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 02, 2012, 14:53:15 pm »
Kotka po prostu się bawi jest młodziutka, a królika traktuje jak rodzeństwo czy coś koło tego. Została znaleziona jako zupełne maleństwo(potrzebowała jeszcze częściowo matki) i wychowała się tylko z królikiem(przez ciągle nawracający się koci katar nie ma możliwości żeby mogła się spotkać z innym kotem),spała z nim i się przytulała do niego, traktuje go więc jak towarzysza zabaw, tylko że ona ma zupełnie inne zabawy których nie rozumie królik. Nie boi się jej przez nie i dalej ją lubi(myje jej futerko przychodzi się do niej przytulać i spać obok) ale jest to dla niego uciążliwe bo chyba nikt nie lubi kiedy nagle coś rzuca mu się na głowę.Królik też się wychował przy kotach tylko że kocur z którym wcześniej spał był stary i nie w głowie mu skoki. Nie mam możliwości rozdzielenia zwierząt w różnych pokojach. mój brat ma alergię, poza tym kotka poza pokojem zachowuje się jak dzikuska, mało tego że skacze z miejsca na miejsce zdezorientowana to jeszcze syczy i jest gotowa rzucić się na każdego. Natomiast królik będzie narażony na krzyki i bieganie dziecka obok klatki, do tego każde jego wypuszczenie będzie się równało możliwości stratowania przez nie.  Wiem że odstraszacze kotów mogą działać na królika dlatego zapytałam czy macie jakieś inne preparaty lub sposoby. poza klatką sobie radze z zwierzakami, kotka jest zawsze odsuwana i dostaje jakieś zabawki ale jak wejdzie do klatki mam ograniczone pole manewru, bo klatka składa się z niewielkiej przeznaczonej dla królików i większej takiej do transportu psów ras dużych a do tego drzwiczki są tylko w tej mniejszej.

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Odstraszenie kota
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 02, 2012, 18:03:08 pm »
Chorobka, masz ciężką sytuację. Nie wiem czy nie będziesz w takim razie musiała zmienić klatki, nie bardzo rozumiem jaką masz, ale chyba jakieś kombo z dwóch ;) A co się dzieje jak zamkniesz królika w klatce ?
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline SzalonaNakrętka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Odstraszenie kota
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 02, 2012, 18:49:16 pm »
rice_cookie Tak to jest połączenie dwóch klatek
Takiej :
(tylko ze u mnie jest otwierana tylko na tej ściance przez która akurat wychodzi pies na zdjęciu) i takiej "zwykłej" 60

I jest ona połączona przy wejściu tej wielkiej, nie wiem czy mi się uda ??? ale może drugie wejście z boku będzie dorobione(do tej dużej). Klatka jest dobra jeśli chodzi o królika, może sobie z niej samodzielnie wychodzić i ma wystarczająco miejsca na skok. Tylko gdy wejdzie do niej kotka, nie mam jej jak wyciągnąć z niej(klatki). A na polecenia .. no cóż nie reaguje.. nie wiadomo po kim ma geny ale do psa i tak jej daleko :co_jest .  Jeśli królik jest zamknięty to jest normalnie, Czasem tylko powyciąga siano  poleży na klatce, jedynie drażniące jest kiedy uda jej się wsadzić łapę do króliczej miski z wodą, bo rozlewa ją i zostawia mokre ślady na podłodze.