Dzisiaj odebrałam paczkę od Aguleks, wsparcie miało być głównie dla Tuptusi, ale myślę, że się Aguleks nie obrazi, że pacjent Janusz został poczestowany, coby do zdjęcia z paczką zapozował
Króliki dziękują
Pacjent Janusz to wulkan energii, niektórzy czują przed nim respekt, bo to taki wariatuncio. Ale ja go gorąco polecam do adopcji, mimo że wszędzi go pełno to niczego nie niszczy i jest rozbrajający we wszystkich swoich poczynaniach
Wszędzie wskoczy, wszędzie się wciśnie, urządzi sobie dzikie gonitwy, pozarzuca zadkiem, a na koniec przyjdzie poszturcha pysiolem w nogi. Właśnie śmiga po oparciach moich foteli
Idealny dla tych, którzy nie lubią się nudzić
I wbrew powszechnie panującej opinii daje się głaskać oraz przeprowadzać wszelkie zabiegi bez ofiar w ludziach