Dla wszystkich bardziej i mniej zainteresowanych
Skalcia ma się dobrze, lata, biega, świruje

Jest okropnym żarłokiem- ciągle chciałaby mieć pełną miskę, a jeśli tak nie jest próbuje wskoczyć na półkę lub do pudełka ze swoim żarełkiem. Nie poddaje się łatwo- jak jej nie wyjdzie raz, to próbuje drugi, piąty, dziesiąty, czterdziesty...- aż się uda. Lubi wyzwania, bo przecież siano które nałożyłam do paśnika nie jest takie smaczne jak siano ukradzione z reklamówki. Ma mnóstwo energii jak to mały królik

Kocha towarzystwo człowieków. Potrafi siedzieć pół godziny na ramieniu kiedy siedze na łóżku z laptopem czy książką (robi to nawet w tej chwili

). Kiedy nikt się nią nie interesuje to leciutko gryzie. Siusia ładnie do kuwety, chociaż z bobkami ma wciąż problem. Co dziwne (przynajmniej dla mnie

) jak kilka razy spotkała się z Tolencją, to... ujeżdża ją :o Zdziwiłam się, no bo ma przecież koło 3 miesięcy... Tola z kolei się jej boi
Podsumowując- królik- ideał

Przyjaźnie nastawiony do innych zwierząt (zakumplowała się z psem

), ludzi, ciekawska, żarłoczna pieszczocha

Jak to było w tym filmie- "Tylko mnie kochaj"
