Kolejny dzień w Króliczym Zakątku rozpoczął się podróżą chomika i agniehy po naszego nowego podopiecznego.
Wykupiony z tablicy, na oko roczny (?) samczyk, którego roboczo nazwałam Clyde.
Skołtuniony, brudny, z tyłkiem w odchodach.
Tak więc Clyde jest 12-stym królikiem w Króliczym Zakątku.
Prosi także o WO - może komuś nie podoba się jego imię
Chciałby mu pomóc a jednocześnie nazwać po swojemu?
Pyśkowi ropieje oczko i to porządnie
Muka jest bardzo ciekawska, dzisiaj spodobała jej się klatka Soni i Duru, które ją porządnie sprały za wizytę
Kokos to szaleniec, ale to wiemy od dawna
Luna jest miłością mojego życia, mała, grzeczna, cudowna, ciekawska
Tutek jest piękny, ale terytorialny
Sonia i Duru, jak to Sonia i Duru... nawet nie wystawiły nosków poza klatkę
Mało jedzą, mało bobczą
Helena się rozkręca! Dzisiaj latała jak szalona, podgryzając koleżanki
A Baranina bez zmian, wciąż czeka aż ktoś jej nada imię
O Zuzi i Scrooge'u nie powiem za dużo - dzisiaj im nie poświęciłam zbyt wiele czasu
I na dzisiaj to chyba tyle
Nowy królik Clyde
Stan podwozia:
Luna i zamek od swinki79 - został już elegancko obgryziony
Muka:
Helena:
Pysiek: