Autor Wątek: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek  (Przeczytany 61795 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« dnia: Luty 21, 2012, 13:58:25 pm »
Odebrałam ze sklepu małego helikopterka. Maleństwo. Ekspedientka w sklepie powiedziała, że ma problem z oczami. Zabrałam małą i pojechałam do naszej Pani dr Moroz.
Tu kończy się część optymistyczna.
Waga - 400 g - nie jest źle, choć to baranek i one są cięższe - wiek orientacyjny - około 2 - 3 miesięcy,
Płeć - samica
bobki - małe, klejące - po ich wyglądzie, wielości i  konsystencji Pani doktor powiedziała, że nie je od jakiegoś czasu,
temperatura - za niska - hipotermia,
oczy :( :( :( :( sklejone, zaropiałe. Pani dr wymyła oczka. Z lewego wypływała cały czas biała, gęsta ropa. Co Pani doktor przemyje to z oka wyłazi prawie pionowo ropa - diagnoza - wrzód rogówki. Drugie oko po przemyciu otwiera się i widzę świeżą krew.......diagnoza taka sama, ale oko w lepszym stanie. Według Pani doktor proce zapalny oczu trwał od dawna. Dostała antybiotyk i inne zastrzyki oraz preparaty do oczek.

Przepraszam za jakość zdjęć, ale robione u weta komórką. Tak na szybko.




Leczenie będzie długie i kosztowne. Dziś w aptece wykupiłam recepty - 75 zł. Dam dom tymczasowy ale z resztą sobie sama nie poradzę. Proszę Was o pomoc - wieczorem dam zdjęcie z paragonu z apteki, bo to z komórki jest nieczytelne. Pomóżcie malutkiej - to jest jej szansa na życie.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 21, 2012, 14:52:50 pm »
Matko boska ................... trzymam kciuki za Malutką :przytul



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

Offline sarablond

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 97
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 21, 2012, 15:23:05 pm »
Biedna :( :(  smutny_krolik smutny_krolik

Czy jest szansa, ze jej to przejdzie? Czy to ju trwale uszkodzenie?

Offline Bbutterfly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2428
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Amsterdam (Tczew)
  • Za TM: Pixie
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 21, 2012, 15:32:52 pm »
Dżizas...  :(
Trzymam kciuki za futrzaczka.
Mój kochany Pixie.
Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13007.new#new

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 21, 2012, 15:40:25 pm »
Matko Boska, w glowie sie nie mieści jak mozna tak drugą czującą istotę zaniedbać. Pomogę, niestety finansowo moge wesprzeć na koniec lutego, ale pomogę.

kateryna

  • Gość
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 21, 2012, 15:58:49 pm »
Ale biedactwo :(

zgaga14 a gdzie wpłacić pieniążki na to maleństwo?

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 21, 2012, 17:28:48 pm »
Zgaga jeszcze napisze , ale jednego oczko nie da się prawdopodobnie uratować . Zgaga i dr Moroz walczą o uratowanie drugiego oczka , rokowania baaardzo ostrożne . Mała zaczęła troszkę jeść po otrzymaniu środka przeciwbólowego. Resztę napisze zgaga wieczorem .
Acha jedzonko jest na mojej głowie , gwarantuję ,że maleństwu nic nie zabraknie.

Offline Aisejam

  • Administrator
  • *****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2237
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mała, Dorian, Odyn
  • Pozostałe zwierzaki: Quorthi, Szymek
  • Za TM: Stellek 25.10.2011, Staś 20.09.2013, Skarb 6.08.2014, Czarna Mamba 11.04.2015, Świntuch 16.05.2015
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 21, 2012, 17:40:14 pm »
zgaga jak zwykle obrońca uciśnionych  :bunny: dużo nie możemy, ale coś tam poratujemy, tylko na które konto?

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 21, 2012, 18:34:36 pm »
Fakturę za leczenie poniesie SPK. Ja potrzebuję pieniędzy na leki z apteki - paragon wkleję wieczorem.
Poza tym przyjmę
- strzykawki jednorazowe 2 ml,
- sól fizjologiczna - taka jak do zastrzyków - nawet ilości hurtowe
- gaziki (nie watę, tylko z gazy)
- Biostyminę
- Lakcid.

Przemywam oczy bardzo często, ropa musi wypływać - nie może mu sklejać oczu. No i jutro pracuję cały dzień, więc chyba razem się wybieramy....reszta wieczór.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

kateryna

  • Gość
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 21, 2012, 19:19:00 pm »
Mogę wysłać całe opakowanie lakcidu i strzykawki :)

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 21, 2012, 19:29:07 pm »
Jeśli ktoś chce uczestniczyć w kosztach leczenia to proszę o wpłaty  na konto:

Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3 lok. 21
01-410 Warszawa

nr konta:
79 2130 0004 2001 0516 7234 0001
Volkswagen Bank Polska S.A.

tytułem: wsparcie dla Pyśki.

Mała będzie też na wirtualnych adopcjach, więc potencjalne Mamy zapraszamy  :PP

Jeśli ktoś chce wspomóc moje zakupy w aptece to proszę pw.
Dary rzeczowe - proszę o pw.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Lunaa

  • Gość
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 21, 2012, 19:37:57 pm »
Podobno sól fizjologiczna w butelce jest na receptę i tylko można dostać taką w ampułkach ( do przemywania np. oczu dzieciom ). Dziś już nie mam dostępu do apteki ale jutro obeznam się i dam znać co załatwiłam :)    zgaga14  na pewno coś wyśle. Jutro dam znać dokładniej czego się dowiedziałam

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 21, 2012, 19:42:39 pm »
o mój boże jaki bidulek male jest praktycznie zagłodzone piccolcia mimo ze nie baran i jest bardzo drobna w wieku 3 mies wazyla 1,1kg
co za zwyrodnialcy sa w tym sklepie- nie dosc ze nie zawiezli do weta ani go nie sprowadzi to widzieli jak maluch umiera z glodu a z oczu wylewa mu sie ropa
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 21, 2012, 19:51:27 pm »
To nie wina sklepu - mały w takim stanie przyjechał. Ekspedientka go wzięła, bo hurtownik powiedział, że wymieni jej na innego a tego da na karmówkę. Ekspedientki bardzo kochają zwierzaki w tym sklepie. Dostawa była wczoraj wieczór i ja wczoraj wieczór byłam o maluchu od razu poinformowana.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Aguleks

  • Moderator forum
  • ***
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 21, 2012, 19:53:49 pm »
hurtownik powiedział, że wymieni jej na innego a tego da na karmówkę.
czy to wymaga komentarza??
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 21, 2012, 20:08:50 pm »
Mała bardzo źle czuje się w klatce. Lepiej w transporterze.

nastąpiła przeprowadzka do kartonu i mycie oczek co chwila









Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Viola90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 78
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 21, 2012, 20:10:28 pm »
ojej.... jeśli tylko mogę jakoś pomóc.... mam sporo recznie robionych kartek , mogę dac ci na sprzedaż jesli chcesz!:*:*
Biedactwo:(:(

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 21, 2012, 20:11:53 pm »
hurtownika proponuje dac na karmówke
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline koral

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 250
  • Płeć: Kobieta
  • jesteśmy we dwie,no i Boguś oj będzie się działo.
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Kuba (Boguś)
  • Pozostałe zwierzaki: papuga Punia
  • Za TM: Rubi,Princesa,Lucuś,Pysia
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 21, 2012, 20:16:39 pm »
Kasiu  sól ,strzykawki i gaza załatwione  :)..jutro paczka  zostanie wysłana, trzymamy kciuki i ślemy moc głasków......

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Pyśka - prosi o wsparcie i ratunek
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 21, 2012, 20:55:36 pm »
Kasiu  sól ,strzykawki i gaza załatwione  :)..jutro paczka  zostanie wysłana, trzymamy kciuki i ślemy moc głasków......
dziękuję  :bukiet
Podobno sól fizjologiczna w butelce jest na receptę i tylko można dostać taką w ampułkach ( do przemywania np. oczu dzieciom ). Dziś już nie mam dostępu do apteki ale jutro obeznam się i dam znać co załatwiłam :)    zgaga14  na pewno coś wyśle. Jutro dam znać dokładniej czego się dowiedziałam
dziękuję  :bukiet
Mogę wysłać całe opakowanie lakcidu i strzykawki :)
dziękuję  :bukiet

hurtownika proponuje dac na karmówke
Ja też, robimy zasadzkę  :PP ? a później w kartoniku nadamy na adres  :mhihi
Anakonda
Busz - Ameryka Południowa
Dar serca w postaci karmówki - dla bezbronnych węży :diabelek
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2012, 20:58:47 pm wysłana przez zgaga14 »



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.