Autor Wątek: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]  (Przeczytany 19564 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 23, 2012, 23:14:24 pm »
a wlasnie dlaczego tak szybko byl kastrowany - przeciez do dt trafil dopiero w niedziele to nie za szybko? przeciez na zabieg mu sie jeszcze nałozyć stres ze zmianą miejsca  pobytu strasznie go szkoda przepiekny byl
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 23, 2012, 23:41:33 pm »
Dori chyba jasno zapytała? Dlaczego nikt nie chce odpowiedzieć na jej pytanie? Kto go kastrował?



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 24, 2012, 00:09:48 am »
czy po śmierci Elvisa wykonano sekcję zwłok?



Offline subaru2009

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 24, 2012, 15:11:21 pm »
A ja zadam takie pytanie:
Czy jeżeli jest dobry chirurg, znany i ceniony, zajmujący się operacjami ludzi. Trafia do niego zdrowy mężczyzna (w sensie zdrowe parametry) i ma jakąś hm najprostszą operację wymagającą jednak narkozy. I taki pacjent nagle schodzi. W sensie umiera. Czy to przekreśla jego kwalifikacje i umiejętności ?

Czy nie uważacie troche, że przesadzacie ?  :crazy:  Co poniektórym proponuję jakąś herbatkę na uspokojenie, a nie sianie awantury, bo przecież ...  i 10 tysięcy różnych powodów ...

Mi również jest przykro, że El nie przeżył i było to dla mnie mega szokiem. Takie sytuacje się niestety zdarzają. I jeżeli jest to zaufany wet, który współpracuje z SPK już długo długo, to jedna taka sytuacja nie powinna przekreślać kompetencji takiego lekarza.

Czasem opadają mi ręce , cycki i nogi ..
Czasem marzenia o rycerzu na białym koniu, przekreśla romans ze stajennym.

Offline Kasia DT

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 194
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 24, 2012, 15:23:45 pm »
Biedny króliś:(

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 24, 2012, 15:23:45 pm »
subaru2009 najlepszemu lekarzowi może zdarzyć się błąd. Nie popełnia błędów ten, kto nie pracuje. I te błędy, jesli nie powtarzają się nagminnie, wcale nie przekreślają, przynajmniej dla mnie, kompetencji lekarza.
Jednakże niezależnie od rozmaitych czynników wykonanie sekcji zwłok powinno być w takim przypadku normalną koleją rzeczy. Bo jak inaczej można stwierdzić czy królik nie miał np. zniszczonej wątroby? Albo choroby serca? No jak? Dla mnie stwierdzenie, że był uczulony na anestetyk to żadne wyjaśnienie. To jedynie hipoteza.


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 24, 2012, 16:19:20 pm »
Tak zareagował na zastrzyk najmniejszą dawkę, pretensji do lekarki nie można tu mieć, nie reagował na leki wybudzające....
Jego serduszko po zastrzyku było coraz słabsze i w zasadzie od razu był wybudzany....

I jeżeli jest to zaufany wet, który współpracuje z SPK już długo długo, to jedna taka sytuacja nie powinna przekreślać kompetencji takiego lekarza.

Z tego co wiem, to znanym króliczym wetem we Wrocku jest dr Piasecki - facet. A tu mowa o lekarce. Zresztą nikt nie napisał, o jakim weterynarzu mowa. Dobry wet sam chce znać przyczynę zgonu pacjenta - takie jest moje zdanie.

Jest forum, jest królik, jest wydarzenie = jest dyskusja. Jak komuś coś opada, to jego problem. Vox Populi...
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 24, 2012, 16:44:55 pm »
wykasowałam wczesniejszy post by nie zaogniac sprawy
szkoda maleństwa i juz nie bede komentowac tego co sie stalo (powiedzmy że dowiedziałam się paru szczegółów które nieco zmieniają sytuacje a nie chce linczu na osobie która kastracji dokonała, bo wydaje się że jej wina nie jest tu wcale taka oczywista a na pewno nie wyłączna a do tego zmierza tu dyskusja)
« Ostatnia zmiana: Luty 24, 2012, 20:31:26 pm wysłana przez marta1984 »
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 24, 2012, 18:11:13 pm »
a niezaleznie od lekarza- czy nie uwazacie ze decyzja o kastracji zostala podjeta troche zbyt szybko-2 dni od przyjazdu juz operacja??


Zdarzało mi się kastrować króliki tak szybko- i nic złego się nie wydarzyło z tego tytułu.
Zresztą- co  to ma wspólnego na sam przebieg zabiegu ?  To może skutkować większym stresem w dochodzeniu do siebie po narkozie itd najwyżej.

Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline klara703

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 317
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 24, 2012, 18:23:22 pm »
Wyniki sekcji będą, w następnym tygodniu.
Proszę o zamknięcie wątku.

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 24, 2012, 18:29:05 pm »
Zdarzało mi się kastrować króliki tak szybko- i nic złego się nie wydarzyło z tego tytułu.
Zresztą- co  to ma wspólnego na sam przebieg zabiegu ?

Większości królików nie robi się badań krwi, ze względu na koszta, więc bez obserwacji królika się nie wie, czy nie ma infekcji, jakiś problemów które w jednorazowym badaniu, pod wpływem działania kortyzolu ze stresu nie znikną. Może taki? Mój króliczy wet nie wyraża aprobaty na zabiegi nieratujące życia u zwierząt chorych, osłabionych czy z nieznana historią, np. 7 - 10 dni od zakończenia antybiotykoterapii, 21 dni od jakiegoś zabiegu i co najmniej 3 doby od odrobaczania.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline subaru2009

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #51 dnia: Luty 24, 2012, 20:46:31 pm »
I jeżeli jest to zaufany wet, który współpracuje z SPK już długo długo, to jedna taka sytuacja nie powinna przekreślać kompetencji takiego lekarza.

Z tego co wiem, to znanym króliczym wetem we Wrocku jest dr Piasecki - facet. A tu mowa o lekarce. Zresztą nikt nie napisał, o jakim weterynarzu mowa. Dobry wet sam chce znać przyczynę zgonu pacjenta - takie jest moje zdanie.


O wetach przeważnie mówi się w formie męskiej. No mogłam powiedzieć wetce / lekarce.
Czasem marzenia o rycerzu na białym koniu, przekreśla romans ze stajennym.

Offline koral

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 250
  • Płeć: Kobieta
  • jesteśmy we dwie,no i Boguś oj będzie się działo.
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Kuba (Boguś)
  • Pozostałe zwierzaki: papuga Punia
  • Za TM: Rubi,Princesa,Lucuś,Pysia
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #52 dnia: Luty 24, 2012, 21:13:27 pm »
** subaru**   wypij polecaną herbatkę,po co te komentarze? był króliczek i go nie ma :(,kto zawinił  wet czy wetka  i co było przyczyną śmierci to się okaże jak dziewczyny zechcą napisać i tyle.............. ręce raz Ci już opadały o cyckach nie wspomnę...............
« Ostatnia zmiana: Luty 24, 2012, 21:19:30 pm wysłana przez koral »

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #53 dnia: Luty 25, 2012, 10:07:49 am »
Zamykam watek, na prosbe klary i po to, aby nie toczyly sie niepotrzebne dyskusje. Gdy beda wyniki, moge watek otworzyc, aby je tutaj zamiescic. Poprosze o ewentualne PW w tej sprawie.
Bardzo mi przykro z powodu Elvisa :(