Autor Wątek: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]  (Przeczytany 16794 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline klara703

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 317
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 23, 2012, 13:54:15 pm »
Niestety Elvis nie przeżył kastracji:( Kicaj szczęśliwie za TM....

Offline miedzynarodowa92

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 23, 2012, 13:58:15 pm »
 :swieca: :swieca: biedny :(

Offline Bbutterfly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2428
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Amsterdam (Tczew)
  • Za TM: Pixie
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 23, 2012, 13:59:59 pm »
 :(
maluszek  :swieca:
Mój kochany Pixie.
Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13007.new#new

Offline Aisejam

  • Administrator
  • *****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2237
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mała, Dorian, Odyn
  • Pozostałe zwierzaki: Quorthi, Szymek
  • Za TM: Stellek 25.10.2011, Staś 20.09.2013, Skarb 6.08.2014, Czarna Mamba 11.04.2015, Świntuch 16.05.2015
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 23, 2012, 14:03:18 pm »
o nieee, a taka pięknota :(  :swieca:

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 23, 2012, 14:06:40 pm »
To po prostu coś spaprane było i już !!!
Młody , zdrowy krolik żeby pokicał za TM  przy kastracji ? Jak są weci króliczy we Wrocławiu? Wybaczcie coś mi sie tu nie zgadza .....

Chciałabym wiedzieć kto serylizował Elviska , należy jak ognia unikać tego konowała.....A moze ktoś sie uczył na nim .
Rzadko sie odzywam , ale teraz jestem głęboko poruszona. :bejzbol

Nie powiem,że .........
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2012, 14:14:41 pm wysłana przez dori »

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 23, 2012, 14:09:02 pm »
nie wierzę...takie rzeczy nie przydarzają się młodym, zdrowym królikom


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 23, 2012, 14:11:52 pm »
co??? no wlaśnie był zdrowy?? taka piękna mordka :icon_cry dla Elvisa :swieca:

Offline klara703

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 317
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 23, 2012, 14:18:58 pm »
Tak zareagował na zastrzyk najmniejszą dawkę, pretensji do lekarki nie można tu mieć, nie reagował na leki wybudzające....
Jego serduszko po zastrzyku było coraz słabsze i w zasadzie od razu był wybudzany....

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 23, 2012, 14:21:40 pm »
Czy został dokładnie zbadany przed zabiegiem? czy zostało osłuchane serce? Czy dostał najpierw "głupiego jasia"?
Jeśli tak, rzeczywiście pretensji mieć nie można. Jeśli nie - wówczas jak najbardziej.


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline klara703

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 317
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 23, 2012, 14:24:06 pm »
Tak, dokładnie był zbadany, była przy zabiegu zaufana osoba, która go cały czas osłuchiwała i to ona wykryła, że serduszko słabnie...

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 23, 2012, 14:32:39 pm »
A kto kastrował ?


Jak tarfilam na jego wątek , polecilam  go znajomej ( nie jest zarejestrowana na forum ) dla jej samiczki . Identyczna tylko deczko jaśniejsza . Elvis bardzo jej sie spodobał , choc wcześniej ani nie chciala slyszec o  drugim kroliczku.....


Malutki  :swieca: :swieca: :swieca:

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 23, 2012, 14:44:17 pm »
o matko  :placze
Śpij spokojnie piękny Elvisku...

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 23, 2012, 17:58:43 pm »
Kastracja dzisiaj była... niestety Elvis jej nie przeżył ;(
Dla Elvisa :swieca:
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 23, 2012, 18:26:42 pm »
weszła na wątek zakochałam się w malcu a potem patrze i cos takiego:( moja malutka miala sterylizacje we wt widze teraz ze mialam ogromnego farta albo to malenstwo jakies pechowe
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Kania

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 268
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 23, 2012, 18:43:24 pm »
Otwieram dzisiaj wątek czytam zachwycam się a tu taki szok  ;( takie biedne śliczne maleństwo..
Kochanie tak bardzo mi Ciebie brak..
''Cover my eyes
 Cover my ears
 Tell me these words are a lie
 It can't be true
 That I'm losing you
 The sun cannot fall from the sky
 Can you hear heaven cry
 Tears of an angel''

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 23, 2012, 18:46:49 pm »
Strasznie mi go brakuje :(. Dobrze, że chociaż nie cierpiał, nic go nie bolało :swieca:
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 23, 2012, 18:58:40 pm »
W  dalszym ciągu nie wiem , kto dokonywał kastracji. Bo to jest ważne . Wenus w Krakowie jest bnardzo chora na serce i dr Baran   poradził sobie doskonale . Ale to jest doświadczony , bardzo dobry weterynarz . Przecież cały czas radzi się ,żeby te zabiegi dokonywali sprawdzeni , króliczy weci. . A tu  ktos coś zaniedbał . Albo królik  zostal poddany kastracji zbyt szybko , przeciez na dobrą sprawę nic o nim  nie wiedziano, albo z wetem było coś nie tak. Czy dowiemy sie szczegółów.
Pocieszające  jest jedynie ,że nie cierpial, ale to żadne pocieszenie , bo mógł długo i szczęśliwie żyć .
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2012, 19:06:13 pm wysłana przez dori »

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 23, 2012, 20:13:38 pm »
Kastracji dokonywała osoba znająca się na króliczkach, więc nie widzę tu żadnego zaniedbania. Ponad to jak pisała Kasia podczas zabiegu była zaufana osoba.
Tak zareagował na zastrzyk najmniejszą dawkę, pretensji do lekarki nie można tu mieć, nie reagował na leki wybudzające....
Jego serduszko po zastrzyku było coraz słabsze i w zasadzie od razu był wybudzany....
nie wiem jakich szczegółów chcesz, ale tutaj jest wszystko napisane

Za bardzo się na tym nie znam, ale może był uczulony na któryś składnik narkozy... Możemy gdybać, lecz życia mu to nie zwróci
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 23, 2012, 20:44:30 pm »
Błędu i zaniedbania żadnego nie było. Serduszko Elvisa było osłuchiwane kilkukrotnie przed zabiegiem. Specjalnie czekano, aż się uspokoi, powącha, pozwiedza. Cały czas był wypuszczony, drapany. Leki zostały podane w minimalnych dawkach. Na podanie antagonistów w ogóle nie zareagował - a nie można w inny sposób odwrócić ich działania. Reanimacja trwała prawie 30 min (masaż serca, tlenoterapia czynna + worek ambu).
Madzia ma rację - prawdopodobnie był nadwrażliwy na któryś z podanych leków. To narkoza taka jak przy każdym innym zabiegu i niestety - to też mogło się wydarzyć.
Ciężko mi to pisać.

Elvisku, kicaj za TM, nigdy Cię nie zapomnimy..
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2012, 20:48:44 pm wysłana przez Sicca »
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Elvis- kawaler do wzięcia [WROCŁAW]
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 23, 2012, 21:47:45 pm »
Piszecie ,że kastarcji dokonywala osoba znająca sie na króliczkach , więc czemu nikt nie ma odwagi napisać  kto to wykonywał. Dlaczego to taka tajemnica .
Jest to dla mnie SZCZEGÓLNIEważne . Może nie wszyscy wiedzą , ale jestem wirtualnym opiekunem innego króliczka z Wroclawia , Tadzika . Oprócz comiesięcznych wpłat i ciąglego zawracania głowy jego DT oraz  opiekunowi adopcyjnemu pytaniami o jego zdrowie , zobowiązałam sie także ,że zasponsoruję jego kastrację i wpłacę pieniądze na SPK w odpowiednim czasie  . Tadzik jest teraz chory i leczony , ale przyjdzie taki czas , mam nadzieje niedlugo ,że wyzdrowieje i trzeba bedzie to przeprowadzić ,żeby znalazl wspanialy Ds u boku króliczej laski . Jakbyście sie czuły  czytając ,że młody , zdrowy króliczek odszedł ( u kogoś?????) podczas kastracji we Wrocławiu. To byl zdrowy królik , a Tadzik jest leczony .... Ja może zbyt emocjonalnie podchodzę do tego , ale wirtualną adopcje rozumiem inaczej , te króliczki traktuję jak swoje własne i ich los nie jest mi obojętny .  Chciałabym ,żeby Tadzik był kiedyś kastrowany u sprawdzonego weta , bo wątpię czy ten kto kastrowal Elviska , mial doświadczenie .