Autor Wątek: Akcja informacyjna "Nie tylko mięczaki ratują zwierzaki" (Przeczytany 9345 razy)

Charakterna1992 · « **dnia:** Luty 11, 2012, 18:28:14 pm »

Witam!
Wpadłam na pomysł akcji rozpowszechniania informacji i ogólnej promocji pomagania zwierzętom, zwłaszcza małym. Często spotykam się z tym, że ludzie pomagający zwierzętom są uważani za "płaczliwe małolaty", "mięczaków" itd. Dlatego pomyślałam, żeby zrobić fotki jakichś np napakowanych facetów, wojskowych itd (najlepiej z jakimś zwierzakiem na rękach), napis "nie tylko mięczaki ratują zwierzaki" i jakieś najprostsze info w skrócie i to jako ulotki, banery czy coś. Myślę, że byłby to fajny pomysł, a Wy? Sama mam znajomego wojskowego i mogłabym poprosić go o przesłanie mi paru takich fotek

Myślę, że nie tylko SPK mogłoby z tego skorzystać, ale też inne Stowarzyszenia pomagające małym zwierzętom, bo to im najczęściej odbiera się wszelkie prawa. O psy i koty ludzie jeszcze walczą, króliki i gryzonie są traktowane jako zwierzęta gorszej kategorii...
Przykładowe info, jakie można by umieścić na takiej ulotce to np. maile to poszczególnych organizacji (SPK, SPS,SPŚM itd) i w zależności od zwierzęcia podstawowe info, ale tylko krótkie hasła, np "Jestem królikiem, nie chomikiem. Nie mogę jeść ziarna", "Nie trzymaj mnie w pojedynkę, bo mam wtedy smutną minkę" no cokolwiek w tym stylu

w taki sposób krótko przedstawić potrzeby dot. żywienia, klatki, adopcji zamiast kupna itd.

Co Wy na to??

Blacky · « **Odpowiedź #1 dnia:** Luty 11, 2012, 18:53:05 pm »

Pomysł - fajny. Realizacja - bardzo trudna. "Zrobić fotki" brzmi łatwo, ale profesjonalna sesja zdjęciowa to bardzo duży wydatek (fotograf, studio, sprzęt, makijaż no i pozowanie ze zwierzakiem - szalenie trudna sprawa). A żeby zrobić porządne zdjęcia, które będą się nadawały na plakat, sesja jest niezbędna. W darmowych zasobach nie znajdą się tak specyficzne zdjęcia, a nawet w płatnych pewnie też nie.

Jeżeli dostanę porządne zdjęcia (dobra rozdzielczość, wyraźne, najlepiej na jednolitym tle), to bez problemu zrobimy kampanię. Plakaty, banery - co tylko chcecie.

Inne organizacje też na pewno się zgodzą. W razie czego wysyłajcie zdjęcia i informacje na grafika@kroliki.net

Charakterna1992 · « **Odpowiedź #2 dnia:** Luty 11, 2012, 19:09:43 pm »

Myślę, że z tymi zdjęciami to aż takich problemów nie powinno być. Wystarczy jakaś dobra lustrzanka i miejsce, przede wszystkim właśnie tło, żeby było jednolite. Zależało mi właśnie na tym, żeby to było takie "zwyczajne"

taki facet nie musi wyglądać idealnie, wręcz przeciwnie. Oczywiście nie marzy mi się zaraz wielka akcja plakatowania, ale obrazki w necie, ewentualnie parę ulotek u weterynarza, w zoologicznym, czy jakichś często uczęszczanych miejscach. Tylko wiadomo, sama tego nie zrobię wszystkiego, ciężko byłoby mi przygotować wzory samej (zwłaszcza bez umiejętności graficznych), no i mam nadzieję, że ktoś podłapie temat i pomoże wymyślać hasła i prześle jakieś zdjęcie

potrzebna byłaby burza mózgów, wtedy można zacząć sklejać to w całość. Może wkleję też to na inne fora gryzoniowe i zobaczymy, co z tego wyjdzie.

miguelle · « **Odpowiedź #3 dnia:** Luty 11, 2012, 19:16:22 pm »

Ja chętnie pomogę, myślę że dobrym pomysłem było by umieszczenie na plakatach fotokodów, zaproponowałam to ostatnio Blacky i mam zamiar wykonać jak tylko wrócę na stancję do mojego komputera

Oczywiście jeśli tylko chcecie

Ze zdjęciami się pomyśli - chłopak trochę fotografuje, umieszczał swego czasu zdjęcia na stockach więc poproszę go żeby mi trochę pomógł, bo w tej kwestii wiem mało. I to bardzo.

zosiaa1 · « **Odpowiedź #4 dnia:** Luty 11, 2012, 19:20:39 pm »

Ciekawy pomysł

Gdybym mogła coś pomóc, to chętnie

miguelle · « **Odpowiedź #5 dnia:** Luty 11, 2012, 19:46:47 pm »

Swoją drogą - znalazłam parę zdjęć twardzieli z psami, kota i... wielbłądem (?) na stockach, ale ciekawa jestem ile to może kosztować? Bo trzeba by oszacować w jakim nakładzie będzie druk i w ogóle.

Charakterna1992 · « **Odpowiedź #6 dnia:** Luty 11, 2012, 19:52:43 pm »

Też się nad tym zastanawiałam. W razie problemów można po prostu rozpowszechniać te obrazki w necie, ewentualnie ochotnicy mogliby wydrukować po kilka stron, na najzwyklejszym papierze i nawet na czarno biało. Byle coś się działo!
Mówiąc ochotnicy mam na myśli osoby, które mają drukarkę i wydrukowanie choćby kilku stron nie sprawiłoby im problemu.

poulain · « **Odpowiedź #7 dnia:** Luty 11, 2012, 20:11:12 pm »

Ja przy samym fotografowaniu mogłabym pomóc, tylko przydaliby się modele i jakieś miejsce odpowiednie. Najlepsze by było jakieś studio, ale to już może być trochę drogie. Wynajęcie studia to kilkadziesiąt zł/h, a taka sesja jednak by chwilę potrwała. Ogólnie uważam, że pomysł jest super, ale tak jak napisała Blacky - bardzo trudny do realizacji. Wydaje mi się, że lepszą opcją byłby właśnie zakup zdjęć ze stocków.

One zazwyczaj są bardzo tanie, a często rewelacyjne. Na szybko znalazłam coś takiego: http://www.dreamstime.com/royalty-free-stock-image-muscular-young-man-with-cat-image9106516. Jak się dobrze poszuka, to myślę, że sporo się tego znajdzie.

Blacky · « **Odpowiedź #8 dnia:** Luty 11, 2012, 20:19:15 pm »

Jak pisałam - jak dostanę zdjęcia, to nie będzie problemu z zaprojektowaniem materiałów. Mogę też podrukować plakaty w kolorze - oczywiście nie w hurtowych ilościach. Ale jak uda się wciągnąć jakąś większą organizację (Viva?), to może oni wydrukują, jak my zajmiemy się projektami. W Internecie promocja to żadne problem i zero kosztów.

Madzia7 · « **Odpowiedź #9 dnia:** Luty 13, 2012, 09:46:30 am »

Ciekawy pomysl. Pomoc zwierzetom trzeba promowac. Wiadomo że to nie kazdego dotrze. Ale to zawsze cos. Ja bym zaproponowala dodanie do plakatow i paseczkow do odrywania z adresem forum i stowarzyszenia. Bo nie kazdy przechodzac i tylko czytajac zapamieta adresy a też nie kazdy ma przy sobie cos żeby je zapisac.
No a sama akcja bardzo fajna i zapowiada się dobrze. Np haslo "nie trzymaj mnie w pojedynke...." Mogloby promowac zabiegi kastracji i sterylizacji, a także adopcji. Z tym że do sklepow zoologicznych powinny być odrebne, inne ulotki. Bo jak jest w nich zachecanie do adopcji to takie sklepu nie chca przyjmowac tych ulotek.

Sicca · « **Odpowiedź #10 dnia:** Luty 13, 2012, 12:59:51 pm »

Ja ze swojej strony mogę cichutko szepnąć (nie jestem umięśniona, raczej sucha, żylasta i do tego drobizna), ale znam "mięśniaka", który mógłby zapozować jakby co (na terenie Wrocławia), troszkę siedzę w modellingu, to może i fotograf by się znalazł..

Blacky · « **Odpowiedź #11 dnia:** Luty 13, 2012, 13:11:04 pm »

No to kochani - do dzieła!

Czekam na jakieś super zdjęcia ze zwierzakami (nie tylko królikami) i twardzielami w rolach głównych.
grafika@kroliki.net

Madzia7 · « **Odpowiedź #12 dnia:** Luty 13, 2012, 15:11:15 pm »

Tylko żeby "mięśniaki" nie byli przesadzeni bo to wygląda bardziej obleśnie niż ładnie

kata_strofa · « **Odpowiedź #13 dnia:** Luty 13, 2012, 15:15:39 pm »

Mi się ten pomysł szalenie podoba

Tylko dobrego fotografa i wbijać na siłownię z królikiem

kateryna · « **Odpowiedź #14 dnia:** Luty 13, 2012, 15:53:46 pm »

Super pomysł!

Ale jak już większość pisała trudny w realizacji, sama robię zdjęcia i wiem że nie zawsze wychodzi wszystko zgodnie w planem... No ale studio do dyspozycji mam za darmo, lustrzankę też no i głównych modeli- królasy również

Ale w plenerze też ładnie by wyszły zdjęcia albo w czyimś domu, nie tylko w studiu

Blacky · « **Odpowiedź #15 dnia:** Luty 13, 2012, 16:12:48 pm »

kateryna z jakiego regionu jesteś? Studio za darmo to nie lada gratka! Dalibyśmy radę ogarnąć jakichś panów z okolicy?

kateryna · « **Odpowiedź #16 dnia:** Luty 13, 2012, 16:25:08 pm »

Z Trójmiasta

Panów da radę ogarnąć ale szczerze mówiąc nie znam super wysportowanych mięśniaków. Ale np. 10 chłopaków o różnej budowie ciała też chyba może być? Jakby ktoś miał chętnych kolegów na taką sesje (z Trójmiasta) to proszę pisać na pw

I dobrze by było gdyby ktoś pomógł z obróbką zdjęć, bo ja robię głównie plenerowe zdjęcia i do innej przeróbki się przyzwyczaiłam.

Blacky · « **Odpowiedź #17 dnia:** Luty 15, 2012, 14:58:30 pm »

Ja mogę obrobić zdjęcia, albo mój M. z tym nie będzie problemu. To ja zagadam z dziewczynami z Trójmiasta - może znajda chwilę, żeby coś ogarnąć.

Blacky · « **Odpowiedź #18 dnia:** Luty 15, 2012, 22:00:43 pm »

Kochani, a nie sądzicie, że zaproponowane hasło ma negatywny oddźwięk?

"Nie tylko mięczaki" sugeruje, że zazwyczaj są to jednak mięczaki, ale są wyjątki. A to nie będzie dobrze odebrane w środowisku pro-zwierzęcym. Co sądzicie?

Edycja

Może lepiej "Nie jesteśmy mięczaki - ratujemy zwierzaki" - wiem, że jest niegramatycznie, ale może to być takie prześmiewcze.

magii0 · « **Odpowiedź #19 dnia:** Luty 15, 2012, 22:56:10 pm »

Zdecydowanie ma negatywny wydźwięk, bo jak słusznie zauważyłaś Blacky tylko podkreśla tylko to, że wszyscy, którzy ratują są mięczakami.
Jak dla mnie ginie tu cały przekaz o ratowaniu zwierząt

Aktualności:

Autor Wątek: Akcja informacyjna "Nie tylko mięczaki ratują zwierzaki" (Przeczytany 9345 razy)

kateryna

kateryna