Autor Wątek: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)  (Przeczytany 1235174 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline alesia89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 211
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #660 dnia: Grudzień 08, 2012, 19:32:24 pm »
napiszcie skargę że to u tych sąsiadów śmierdzi i podrzućcie im na wycieraczkę zepsutą rybę :P
kocham moje uszate szczęście!

Offline alesia89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 211
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #661 dnia: Grudzień 08, 2012, 19:33:36 pm »
nie zakrywajcie wszystkich kratek wentylacyjnych bo w razie czego zwierzaki się potrują, albo chociaż zostawcie uchylone jedno okno
kocham moje uszate szczęście!

sonia

  • Gość
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #662 dnia: Grudzień 08, 2012, 19:36:59 pm »
nie zakrywajcie wszystkich kratek wentylacyjnych bo w razie czego zwierzaki się potrują, albo chociaż zostawcie uchylone jedno okno
No wlasnie!

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #663 dnia: Grudzień 08, 2012, 22:37:36 pm »
nie zakrywajcie wszystkich kratek wentylacyjnych bo w razie czego zwierzaki się potrują, albo chociaż zostawcie uchylone jedno okno
nie zakrywajcie wszystkich kratek wentylacyjnych bo w razie czego zwierzaki się potrują, albo chociaż zostawcie uchylone jedno okno
No wlasnie!

uchylone okno jak jest minus 10 na zewnatrz ?! oj chyba nie ....

zatykanie kratek moze nie ma sensu w kuchni (bo jest gaz), o ile sie z gazu korzysta
przynajmniej na stale, zreszta chyba gazu sie nie uzywa a jesli bylby pozar to czy jest kratka taka czy inna nie bedzie mialo zadnego znaczenia ....

jak u mnie sasiedzi palili z kazdej strony to zatkalem wszystkie kratki oprocz kuchni ....
"wake (call) me when u need me" HALO 4

Offline alesia89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 211
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #664 dnia: Grudzień 09, 2012, 02:12:07 am »
no ok to nie uchylone ale rozszczelnione, chodzi o to żeby nie odciąć zwierzaków od jakiegokolwiek dopływu powietrza...
kocham moje uszate szczęście!

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #665 dnia: Grudzień 09, 2012, 13:35:07 pm »
Spokojna głowa, wszystko jest dobrze zaplanowane.

Kratki zatkaliśmy w łazience i w kuchni, ale nie zatkaliśmy okapu nad kuchenką. Kuchenki w ogóle nie używamy, a piecyk gazowy w łazience został zdemontowany pół roku temu - tak więc w tym mieszkaniu gazu od  pół roku nie uzywa się w ogóle.

Okna wszystkie są rozszczelnione, a w bibliotece jedno okno miało zostać lekko od góry uchylone. W bibliotece królików nie ma - są w kuchni, w łazience i w małym pokoju. W małym pokoju mamy problem ze zbyt wysoką temperaturą, totez uchylone okno powinno ją obnizyć z 26 stopni do 21, może do 20, jak dobrze pójdzie. Podobnie w kuchni i łazience jest dość ciepło.

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #666 dnia: Grudzień 09, 2012, 13:53:31 pm »
tzn okno uchylone na noc ? przy tej temperaturze ? przeciez zimno i taka roznica temperatur na dworze w srodku i na zewn ... powoduuje iz po 10-20minutach w srodku bedzie tj na zewnatrz, i kaloryfer niezaleznie jak wlaczony nie wyrowna tej temperatury
zimno ciagnie sie po ziemi = ciagnie, co innego otwarcie okna na kilka minut a co innego na cala dobe !!

okna jesli sa plastikowe nie moga byc ustawione w pozycji lekko uchylone bo sa stale poziomy jak sie okna otwieraja, i otwarcie jest duze (tzn dziura przez ktora wieje)

ponadto nieumiejetne rozszczelnienie okien (przedobrzenie) moze tez spowodowac samoczynne ich otwarcie w nocy,  przy jakims wiekszym podmuchu wiatru
stare drewniane okna maja ograniczniki grzebienie ktore temu zapobiegaly ale teraz juz nikt nie robi takich rzeczy a szkoda

z tym rozszczelanianiem okien to jest jedna wielka bujda na resorach bo przeciez sama konstrukcja okien plastikowych pozwala na naturalna wentylacje

ja w nocy nie otwieram okna i mimo ze mam IMHO wieksza pojemnosc pluc niz wszystkie kroliki razem wziete (jakie sa w biurze) i nie mam zawrotow glowy, nie trace przytomnosci ... a wiec o co chodzi?
"wake (call) me when u need me" HALO 4

Offline Ko_meta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 939
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Truskawka, Grzybek i Ciastek vel Kudeł
  • Pozostałe zwierzaki: Kaja, Mika, Jinks
  • Za TM: Czaruś (03.10.2016)[*]
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #667 dnia: Grudzień 09, 2012, 16:32:46 pm »
Nie wystarczy otworzenie okien tylko na czas, gdy ktoś jest? Nie wydaje mi się, że to dobry pomysł, uchylać okno na dłużej, bo po godzinie będzie tam za zimno. Jeżeli w mieszkaniu jest za gorąco to może jakiś wiatraczek na korytarzu? Czy raczej chodzi o ulatniające się zapachy przez okno? Lepiej nie narażać królików.

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #668 dnia: Grudzień 09, 2012, 17:05:59 pm »
Tak naprawdę to nawet jeśli się cichaczem wyniesiecie, tak że sąsiedzi nadal będą myśleli iż w tym mieszkaniu są króliki to nadal będzie im śmierdziało królikami. A pewnie jest to wina tych martwych szczurów, o których pisała ais. Albo jakiegoś sąsiada -brudasa.
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #669 dnia: Grudzień 09, 2012, 22:20:02 pm »
Tak naprawdę to nawet jeśli się cichaczem wyniesiecie, tak że sąsiedzi nadal będą myśleli iż w tym mieszkaniu są króliki to nadal będzie im śmierdziało królikami. A pewnie jest to wina tych martwych szczurów, o których pisała ais. Albo jakiegoś sąsiada -brudasa.

dobrze piszesz, tez tak wlasnie mysle ... juz im (=sasiadom) sie w glowach zakonotowalo iz program dnia powinien zaczynac sie od kawy, toalety ... i glosnego krzyczenia ze smierdzi, najlepiej na caly blok i tak zeby wszyscy slyszeli ..... to taki bezmyslny rytual, niewazne czy jest tak faktycznie czy nie .... musze komus nabruzdzic czy zwymyslac .... dzieki temu czuje sie lepiej lub lepszy

(its sooo lame) i takie przykre ze znowu zwierzaki beee, bez powodu i bez przyczyny, pewnie czuja sianko, swieze sianko a oni beee i beee
"wake (call) me when u need me" HALO 4

Offline alesia89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 211
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #670 dnia: Grudzień 12, 2012, 20:26:19 pm »
jestem już zdrowa i potrzebny jest mi transport z Sisi do ogonka, jak najszybciej! znajdzie się ktoś kto zechciałby nam pomóc?
kocham moje uszate szczęście!

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #671 dnia: Grudzień 12, 2012, 22:08:13 pm »
jestem już zdrowa i potrzebny jest mi transport z Sisi do ogonka, jak najszybciej! znajdzie się ktoś kto zechciałby nam pomóc?

a jak sie w ogole czuje Twoje zwierze ? bo juz troche czasu uplynelo ..... i to juz chyba okolo 1,5 miesiaca od kiedy z nim zle bylo :/
« Ostatnia zmiana: Grudzień 12, 2012, 22:57:32 pm wysłana przez andy_wawa »
"wake (call) me when u need me" HALO 4

Offline alesia89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 211
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #672 dnia: Grudzień 13, 2012, 01:00:44 am »
mi to się wydaje że czuje się aż za dobrze i że przeokropnie się rozpuściła bo zdecydowanie teraz to ona rządzi w moim pokoju  :diabelek wcina wszystko, sianko mniej chętnie ale coś tam skubnie, suszki lubi więc jest ok  :bunny:
ale ten mały szatan strasznie na mnie fuka, rzuca się z zębami i pazurami a ostatnio dziabnęła mnie całkiem nie fajnie aż do krwi :/
a za chwilę potrafi podbiec i się przymila jak by miała dwa wcielenia  dobro_zlo chyba hormony jej buzują i przydałaby się sterylka
po za tym mimo iż jest ok to na kontrolę/konsultację z zębami trzeba jechać bo nie bez powodu był "pomysł" na ich usunięcie...
kocham moje uszate szczęście!

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #673 dnia: Grudzień 13, 2012, 02:39:31 am »
mi to się wydaje że czuje się aż za dobrze i że przeokropnie się rozpuściła bo zdecydowanie teraz to ona rządzi w moim pokoju  :diabelek wcina wszystko, sianko mniej chętnie ale coś tam skubnie, suszki lubi więc jest ok  :bunny:
ale ten mały szatan strasznie na mnie fuka, rzuca się z zębami i pazurami a ostatnio dziabnęła mnie całkiem nie fajnie aż do krwi :/
a za chwilę potrafi podbiec i się przymila jak by miała dwa wcielenia  dobro_zlo chyba hormony jej buzują i przydałaby się sterylka
po za tym mimo iż jest ok to na kontrolę/konsultację z zębami trzeba jechać bo nie bez powodu był "pomysł" na ich usunięcie...

pewnie jest terytorialna .... i zaborcza i stad takie zachowanie
a pomysl z usunieciem zebow nigdy nie jest dobry, jest bardzo zly .... bo trzeba robic wszystko żeby zęby uratować bo inaczej jak i co ona bedzie jesc do konca swojego zycia ?! w kazdym badz razie dla kazdego krolika jest to chyba duze utrudnienie w funkcjonowaniu na codzien

 
"wake (call) me when u need me" HALO 4

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #674 dnia: Grudzień 13, 2012, 15:49:58 pm »
Ais co Wam teraz jest najbardziej potrzebne? Jak Wam można pomóc?

Offline Szaraczek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 938
  • Płeć: Kobieta
  • DT POZNAŃ
  • Moje króliki: Grubson
  • Pozostałe zwierzaki: Piorun, Leon i Dasza oraz Doti i Carmen
  • Za TM: Lusia i Grubson (króliczki), Cuma, Ściema (psy), Singha i Axl (koty)
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #675 dnia: Grudzień 14, 2012, 00:11:27 am »
Witam,
dawno mnie nie było na forum i "adopcyjnej", a dzisiaj  patrzę Michalina znów do adopcji   Można wiedzieć, co się stało?? :icon_sad

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #676 dnia: Grudzień 14, 2012, 00:47:13 am »
ze wzgledu na duza zmiane, w tym warunkow lokalowych, niestety chwilowo nie moze u mnie mieszkac, nie jestem w stanie okreslic jak dlugo ten stan bedzie trwal ..... jest teraz w zaprzyjaznionym DT w warszawie

niedawno miala sterylke ....
« Ostatnia zmiana: Grudzień 14, 2012, 00:50:26 am wysłana przez andy_wawa »
"wake (call) me when u need me" HALO 4

Offline Szaraczek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 938
  • Płeć: Kobieta
  • DT POZNAŃ
  • Moje króliki: Grubson
  • Pozostałe zwierzaki: Piorun, Leon i Dasza oraz Doti i Carmen
  • Za TM: Lusia i Grubson (króliczki), Cuma, Ściema (psy), Singha i Axl (koty)
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #677 dnia: Grudzień 14, 2012, 10:09:21 am »
Szkoda, no ale skoro jest do adopcji to znaczy, że nie przewidujesz jej powrotu (?) :(

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #678 dnia: Grudzień 14, 2012, 10:47:05 am »
ja jej do adopcji nie wystawialem, ale mysle ze osoby ktore to zrobily kierowaly sie przede wszystkim dobrem krolika i tym, ze jak napisalem, wyzej "nie wiem"
niemniej jednak chcialbym aby do mnie wrocila jak zdaze ..... przed adopcja, choc ostatnio jak ja widzialem (2-3 tygodnie temu) to na mnie warczala :-)
ale ten krolik czasami mial takie fazy, w nowym otoczeniu, nowe zwierzaki i duzo zwierzakow ....

po cichu (i samolubnie) licze na to ze i tak nikt takiego krolika nie bedzie chcial bo wiekszosc osob wybiera kroliki albo malutkie albo ladne albo takich ktore nie maja zadnych "felerow" wiec .... jest jakas szansa
chyba ze trafi sie ktos kto wlasnie preferuje kroliki z felerami z tego samego powodu co i ja czyli trudnosc w znalezieniu dla nich domu (vide to co napisalem powyzej) i z tego co widze to jest  nawet na forum kilka takich osob

a dla mnie jest i tak najwazniejsze zeby kazde zwierze bylo szczesliwe, u mnie czy u kogos innego .... w koncu jak z tym nie zdaze to jest cala masa innych na stronie adopcyjnej
i tak bedzie szkoda a nawet bardzo .... ale jw
"wake (call) me when u need me" HALO 4

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zakróliczona stolica, czyli Warszawiacy poszukujący nowych domków :)
« Odpowiedź #679 dnia: Grudzień 14, 2012, 11:05:14 am »
choc ostatnio jak ja widzialem (2-3 tygodnie temu) to na mnie warczala :-)
Może tak sie złości na Ciebie, że ją "zostawiłeś"? :) Śliczna puchatka :)