Zapraszamy do programu Adopcji Wirtualnych. Więcej informacji tutaj.
0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
Noc była już lepsza.. Obiecałam sobie już dawno: nigdy królik nie będzie ze mną spać w łóżku. Efekt? Honka oczywiście dzisiaj spała na podusi z mamusią. Co jakiś czas budziło mnie jej chrupanie. Jadła co jakiś czas, po troszku, ale jadła. Bulgotanie w brzuszku ustąpiło koło 3 w nocy. Wreszcie poszło dużo bobków, brzydkich i niektóre ze śluzem, ale są! Brzuszek się zmniejszył, już nie ma tyle gazu w jelitkach. Samopoczucie lepsze, bo poranne całuski były.
odatkowo podkreślę że Warszawa owszem ma dotację od urzędu miasta - jest to dotacja tylko i wyłącznie na wykorzystanie na warszawskie króliki (leczenie, karma, akcesoria). Mimo tego, koszta w Warszawie są tak duże że dotacja to za mało na utrzymanie leczenia warszawskich królików.
Fion jaki puchaty! Gdzie był robiony jego zabieg?Cytat: Sicca w Lipiec 21, 2013, 12:50:51 pmNoc była już lepsza.. Obiecałam sobie już dawno: nigdy królik nie będzie ze mną spać w łóżku. Efekt? Honka oczywiście dzisiaj spała na podusi z mamusią. Co jakiś czas budziło mnie jej chrupanie. Jadła co jakiś czas, po troszku, ale jadła. Bulgotanie w brzuszku ustąpiło koło 3 w nocy. Wreszcie poszło dużo bobków, brzydkich i niektóre ze śluzem, ale są! Brzuszek się zmniejszył, już nie ma tyle gazu w jelitkach. Samopoczucie lepsze, bo poranne całuski były.No i wspaniale W wątku bazarku numer 37 rice_cookie pisała:Cytat: rice_cookie w Lipiec 13, 2013, 18:30:22 pmodatkowo podkreślę że Warszawa owszem ma dotację od urzędu miasta - jest to dotacja tylko i wyłącznie na wykorzystanie na warszawskie króliki (leczenie, karma, akcesoria). Mimo tego, koszta w Warszawie są tak duże że dotacja to za mało na utrzymanie leczenia warszawskich królików.Czy możecie nam powiedzieć, jakiej wysokości jest ta dotacja rocznie?
No własnie 30 minut temu wrzuciłam jej dwa liście selera, a ona je pożarła wraz z jedną natką pietruchy. Teraz przerwa i jeść już nie, za to lizanie mojego kolana - tak jezyk1
Karmelka to ten baranek? No wykapana Skampula ! Siostra bliźniaczka malutka.. Aż mi się łezka zakręciła w oku chlip
Dziękujemy za cudowną pakę dla Honkiii, zainteresowana zachwycona Znowu je! Może już nie wyżera, ale je i to co chwilę sama po coś sięga!! A nocami.. liże mnie po rękach i zgrzyta koło ucha zasuwa, coo? I boczki po larwach zarastają sierścią!