Porady > Choroby

Choroby skóry: grzybica, łysienie, zaczerwienienie, zmiany skórne

<< < (41/41)

Wafel:
Dziękuję za odpowiedź, uspokoiłam się

Aurelia:
U moich też tak sierść wylatuje czasem, szczególnie jak linieją. W innym miejscu, bo raczej przy tyłku i na pleckach. Widać od razu, że ta sierść jest dłuższa, czyli do wylotu i jak skubnęła to od razu zostaje w moich palcach :) myślę, że nie ma co panikować. Wyglądem przypomina mi lotkę ptaka (choć niewiele ma z tym wspólnego :p) sierść zlepiona jakby "pierścieniem". miały kilka razy i żyją, choć na początku miałam również atak paniki  :bunny:

Lemi:
Heej!
mam królika karzełka 10 tyg. Kupiłam go w sklepie zoologicznym jak miał ok. 3,5 tyg. Króliczek już w tedy miał na głowie małą wyskubaną łysinkę - byłam w tedy przekonana, że pewnie jakiś brat mu wyskubał ;). Niestety obecnie jest łysy na karku, trochę na łopatkach, między uszami i na ich bokach jak również od nich do oczu. Oczywiście jak zaczął bardziej łysieć, pojechałam do veta - ok. 2 tyg. Lekarka stwierdziła że na pewno to pasożyty, niestety bardzo popularne wśród króliczków kupionych w sklepach zoologicznych..nie zrobiła jednak żadnych badań ponieważ stwierdziła że są one dość inwazyjne jak dla 8 tyg. malucha..Króliczek otrzymał lekarstwo na pasożyty wylane na jego tułów oraz drugie którym mam go smarować tzn. te chore części. Niestety sierść nie odrosła tylko w bardzo małej części ale ogólnie jest jej coraz mniej...mam dziś/ jutro pojechać do innej lekarki.. ale niestety nie znam żadnej sprawdzonej od króliczków w mojej okolicy..Dodam również że króliczek dość dużo je ii jest energiczny :)
Ktoś może miał podobną sytuację?
Wszelkie rady mile widziane..

Solvieg:
Niestety bez obejrzenia skóry, pobrania preparatu do badań itp nic nie doradzimy. Konieczna wizyta u weta.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej