bartuś123... wg mnie powinieneś udać się do "króliczego specjalisty " (specjalisty od zwierząt egzotycznych futerkowych)...
po drugie nie wyobrażam siebie, żeby moje króliki nie miały klatki na ziemi do której wskakują bez problemu, bez wspinaczek, bez ryzyka że złamią sobie nogę...klatka jest dla królika i powinna być w jego zasięgu bez kombinacji..a to że gryzie klatke..trudno
taki urok..zawsze można podrzucić zabawki na których będzie się mógł królik skupić np gałązki jabłonki..
po trzecie nie wyobrażam sobie zamykania królika na balkonie..jest lato..przy 20oC i "duchocie" także może być dla królika za gorąco...może się przegrzać, dostać udaru...moje króliki mają balkon do dyspozycji (oczywiście tylko wtedy gdy jestem w domu) - wychodzą wtedy kiedy chcą - same regulują to czy jest im za gorąco czy nie...
najlepiej pomoże, Ci weterynarz który zna się na królikach... im szybciej tym lepiej...dobry weterynarz króliczy powinien powiedzieć ci czym dokarmiać i jak dokarmiać (a jest to bardzo istotne czym...), jak dopajać i ile dopajać, i nie ma co zwlekać "bo upał", "bo auto się zepsuło" są taksówki...