Przed godziną 21 wczoraj do Uszatej Przystani w policyjnej obstawie przyjechał znaleziony kosmatek.
Uszata dziewczynka o pazurach jak Freddie Kruger i dziwnej substancji na uszach. Znaleziona na ulicy przez dwie dziewczyny.
Królinka także szuka wirtualnego opiekuna, na razie jest na obserwacji, je, pije, bobczy, brzuszek ma miękki, choć jest trochę zaniedbana. Bardzo chciało się jej pić, od razu po zainstalowaniu w klatce podłączyła się do miski z wodą i chlipała tak głośno, że na całą Przystań było słychać. Jest niesamowicie urokliwa - jak troszkę dojdzie do formy, będzie powalającym, puchatym cudem.
Kontakt w sprawie adopcji:
iza.kamionka@kroliki.net