[Kraków] Przecudna Freja na polskich dróżkach szuka stałej przystani

[asiami]

A na adopcyjnej stoi, że adopcja w toku. No to jak to jest? 

[Olinka]

Chciałabym sama to wiedzieć
Sprawa w toku - sprawy "formalne" się przedłużają.

Tylko zwierzę czeka i tęskni za Swoim człowiekiem... Spędzam z nią tyle czasu, ile mogę, ale czasem zdarza się, że 3/4 dnia spędza sama i biegnie jak oszalała, jak tylko nas zobaczy, żeby ją pogłaskać, pomiziać, poprzekomarzać się. Jest słodziakiem strasznym i z tego, co ją obserwuję przez ten czas, co jest u mnie, to bardzo jej brakuje kontaktu z "ludziami"

[Olinka]

Czas obiadu, a miska pusta.. 


Jest żarełko! 


Musiałam się skryć, ale nawet tutaj świecą mi po oczach 


Coś mi założyli na ucho, ale dałam się przekupić oczywiście miską smakołyków


Koniec zdjęć, żądam prywatności na moim kawałku półki! 


Myju, myju 


Odpoczywam..


Słodka jestem, prawda? 


Chwila, co tam masz, pokaż, no pokaż, daj trochę


Ale mnie męczą 



DOMKU GDZIE JESTEŚ?

[herbata]

Jest prześliczna 

[worrek]

  ale ona słodka

[ewa2610]

jaaaka słodka:)

[bosniak]

Jutro Frejuśka tupta wraz ze mną wreszcie do nowego domku  
Trzymajcie kciuki, żeby się szybko zaaklimatyzowała i dogadała z kocim kompanem  

Majowa panienka na wydaniu:

[Olinka]

O jak ja na to czekałam! Kochana Frejuszko, zdążyłam Cię pokochać, choć tak krótko się znamy. Życzę Ci, Perełko, żebyś w końcu dostała swój kawałek króliczego raju na ziemi.. Niech kotek będzie uległy, bo Ty zadziorkiem jesteś i pamiętaj, bądź wyrozumiała dla nowej rodziny

[bosniak]

No i potuptała
Bardzo dziękuję wszystkim osobom, które pomagały przez prawie cały ostatni rok Frei

Dziękuję także Pani Renacie, Panu Piotrowi oraz Soni i Kubie za adopcję Frei i ogromne zaangażowanie w to, by miała wszystko co najlepsze