Hej.
Mam ogromną prośbę do kogokolwiek z Warszawy.
Od wczoraj w transporterze, gotowy do jazdy siedzi tam myszoskoczek. Osoba która miała go przywieźć nie wyjechała z miasta, z jakichś przyczyn nie wyśle też skoka pksem. Poprzedni właściciel wyjechał i też nie ma jak odebrać myszy.
PROSZĘ, pomóżcie, potrzeba mysz odebrać od chłopaka i o 21:30 nadać pksem do Poznania, albo chociaż przechować do poniedziałku w jakimś sensowniejszym pojemniku, bo z tego może sie wygryźć. Pokrywam oczywiście wszelkie poniesione koszty.
Skok jest na Pradze.
12821428
Jtro jestem pod tel 661150793, ale w pracy więc proszę o sms, oddzwonię.