Karzełka Floe poszukuje kochającego domku [Kraków]

[bosniak]

Dziękuję, Worrki kochane moje

[lucy]

Jestem nową "mamą" adopcyjną Flosi.....:-)
Bardzo sie nie mogę doczekać kiedy zawita w naszym przygotowanym dla niej domu...Jestem od niedawna zauroczona tymi zwierzatkami,bo jestem ciocią Auriska:-))) Mam do zakupienia jeszcze transporterek:) ale chwilowo mie ma takich malutkich....Ale w okolicach wrocławia wypatrzyłam porzuconego baranka....<straszna biedula>...moze by sie polubili z Floe i mieli dla siebie towarzystwo...jak bede wychodzic z domu....Wiec nie wiem..co z tym transporterkiem:-))moze wiekszy?...zobaczymy
pozdrawiam wszystkich Lucy

[lucy]

aha!prosze wycałowac jej od nas bolący brzusio:******niedługo sami to zrobimy!hura!:)

[Szaraczek]

Gratulujemy Lucy  
Ja mam średni transporter plastikowy http://allegro.pl/stefanplast-transporter-gulliver-1-s-97101-i2025296798.html
 i sobie chwalę bo mieści się w nim mój baranek i zwykła miniaturka razem
Pozdrawiam

[herbata]

Śliczny kubraczek 

[worrek]

na tyle na ile Floe pozwoliła brzusio wycałowany:)

[lucy]

bardzo!!! prosze o info czy Flosia jest "bezklatkowa"??na cały dzien....i czy warto kupic wielka zagrode .dla jej wyposazenia jak bedziemy wychodzic z domku??
Nie chodzi tu o zniszczenia tylko o jej bezpieczenstwo!!:)

[worrek]

Lucy:) odpowiedź wysłałem na prv

[lucy]

Ciekawi jestesmy jak sie goi brzuszek Floe...? i czy w tym tygodniu bedzie juz u nas....:-)?

[worrek]

 mhh:) brzuszek goi się ładnie, w piątek po południu idziemy na ściągnięcie szwów więc jeśli Pani dr Lewandowska wyjmie wszystkie i stwierdzi że jest ok to...chyba nie będzie przeszkód żadnych oprócz tego że będzie nam strasznie smutno no ale jednocześnie będziemy się cieszyć że w końcu będzie miała tyle głasków i uwagi ile zapragnie pogadamy z ciotką Bośnią jak to zorganizować:)

 aha teraz właśnie sobie przypomnieliśmy o jeszcze jednej ważnej sprawie Floe nie była wogóle szczepiona tzn na pomór i mykso (bo jak ją znaleźliśmy to nie wiedzieliśmy jakie były jej losy, czy ktoś ją szczepił czy nie) dlatego jak przyjdzie sezon no to trzeba jej będzie takie szczepienia wykonać:) my nasze łobuzy szczepimy taką łączoną szczepionką  w marcu-kwietniu:)
 ale pewnie ciotka Bośnia mówiła już o tym ...
pozdrawiamy gorąco

[magii0]

To cudownie, że mała tak szybko znalazła nowy domek! 
Głaski dla piękności.

[Dorota Auriskowa]

Weźmiemy małą z kumplem Aurisiem hurtem na szczepienie:)

[lucy]

Wiem juz o szczepieniach ,ale każda uwaga jest dla mnie cennna!!Więc co kto może to wspirajcie mnie ,bo to pierwszy moj w zyciu kroliczek:-)))
Pieski były i zyły długo i szczęsliwie !:-)
TEraz pora na zmiany!:-)

[lucy]

Głasków to jej nie zabraknie!!:-)Boje sie ,żeby ich za dużo nie było....:-)

[worrek]

jutro ściągamy szwy  
Lucy głasków nigdy za wiele

[lucy]

Dzisiaj wielki dzień!:-)
Jedziemy po Floe!!:-))) Hurra!
Mam tylko nadzieje,ze obecni Opiekunowie nie rozmyślą sie  i nie zabiorą z powrotem do domku malutkiej Flosi.....:-(,:-))
Na pewno się już do nich przyzwyczaiła...A teraz znowu nowy domek.Ciężki jest los porzucanych zwierzaczków :-(
Mieliśmy przez ponad 13 lat  malutkiego Toficzka,ale to był taki Chuck Norris :-))))nie lubił głaskania -lubił bronić nas pzred obcymi:-))
Jeśli głasków nigdy dosyć to sobie to teraz odbijemy na królisi:-DDDD

[worrek]

  nic się nie martw Lucy:) oddamy mamy swoje dwa łobuzy wiec ciężko byłoby mieć trzeciego  do zobaczenia

[magda=)]

Widzę, że lucy nie może się już doczekać . Koniecznie załóż jej wątek w dziale "nasze króliki"

[worrek]

I już po z jednej strony szczęście bo floe ma swoje stałe miejsce na ziemi a z drugiej strony smutek, że już... nie będzie nam koca gryzła powodzenia Floe...
jeszcze raz dziękujemy Paniom dr z Oazy za sterylizację i opiekę, cioci Bośni "twardzielce" Bośniakowi za- zorganizowanie adopcji ciepłe słowo w trudnych chwilach i wielkie serce dla uszatych, Dorocie za skuteczną "reklamę" Floe i Lucy - nowej mamie Floe za to że uległa reklamie;) i pokocha Floe całym serduszkiem.
DZIĘKUJEMY
Ania i Marcin

[bosniak]

To ja się przyłączam do podziękowań - serdecznie dziękuję wszystkim osobom wymienionym powyżej oraz niewymienionym, a zaangażowanym w pomoc Floe

A już naj-najbardziej dziękuję Ani i Marcinowi - jesteście cudowni

Pani Lucyno, wszystkiego najlepszego na zakróliczonej drodze - będę wypatrywać wątku Floe i jej poczynań w nowej rodzinie