Autor Wątek: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW  (Przeczytany 24943 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« dnia: Listopad 18, 2011, 14:48:05 pm »
Na potrzeby świnek udało mi się stworzyć karmę ratunkową, która nie tylko smakuje większości świnek, ale i świetnie zapobiega spadkowi wagi podczas choroby. Karma jest tańsza niż dostępne karmy ratunkowe typu rodicare, czy critical care.
Wpadłam na pomysł, żeby stworzyć taką karmę również dla uszaków w oparciu o ich zapotrzebowania (nie wiem czy potrzeby uszaków sa podobne do świnkowych) i chciałam, zebyście mi w tym względzie pomogli - stworzyć recepturę na zdrową i smaczną karmę ratunkową.
W skład mojej mieszanki wchodzi m.in.granulat z suszonych traw - ponad 50% zawartości mieszanki, granulat (np. cavia complete) - ale nie zawsze, płatki owsiane lub otręby, siemie lniane, suszone zioła i inne dodatki.
Chciałabym stworzyć mieszankę dla królików, a następnie dać ją do przetestowania dla chorych i zdrowych zwierzaków.
czekam na Wasze sugestie odnośnie składu - szczególnie granulatu, czym wy dokarmiacie chore króle, oraz czekam na chętnych do testów (maksymalnie 10 osób, na poczatek), prosiłabym jeszcze o użyczenie na ten cel próbej granulatu dla króli...

Offline Jahcob

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 612
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 18, 2011, 14:58:42 pm »
Z jednej strony fajna inicjatywa, z drugiej zaś nikt tutaj nie pozwoli Ci eksperymentować na uszach (szczególnie na chorych) :)  ot takie moje zdanie.

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 18, 2011, 15:10:04 pm »
trudno mówić tu o eksperymentowaniu.... skład podałam, każdy z artykułów znacie z autopsji, bo zwierzaki jedzą to na codzień. karma powstaje przez dokładne zmielenie tych składników. Na forum świnkowym moja karma się już sprawdziła... lepiej smakuje i chore zwierzaki lepiej na niej funkcjonują niż na rodicarze czy critical care, chyba jedynie marumoto jest lepsze, ale i droższe. Moje zwierzaki ratuję właśnie własną karmą...
pomyslałam, że dobrze byłoby się swoim doświadczeniem i wiedzą podzielić. Składniki są znane, więc jakim cudem miały by zaszkodzić uszakowi???
wiem, że ludzie w tego forum ostrożniej podchodzą do ludzi spoza forum, rzekłabym że nawet z dużą rezerwą, ale moja propozycja nie niesie za sobą niebezpieczeństwa. Chcę sprawdzić, czy to co udało mi się dokonać w przypadku świnek, może mieć zastosowanie w przypadku króli.
Radzę porównać także skład obecnych na rynku karm ratunkowych z tym co je zdrowy królik. Skład jest radykalnie różny...

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 18, 2011, 15:22:37 pm »
kapuszek, mnie właśnie skład karm ratunkowych tzn. rodicare i critical care zastanawia, szczególnie kontrowersyjny wydaje mi się on własnie dla królików (drożdże, lucerna itd.). Ja zawsze wolałam dokarmiać moje zwierzaki papkami ze zmielonego w młynku siana, ziół z dodatkiem np. ułatwiającego trawienie koperku rozcieńczonych w cienkiej herbatce rumiankowej/melisowej. Plus probiotyk.
Jestem bardzo ciekawa wyniku Twojej pracy.


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 18, 2011, 15:36:47 pm »
Ja sceptycznie podchodzę do tych "karm ratunkowych", bo dla mnie to jak podawanie ludziom takich substytutów posiłków (mój dziadek po operacji serca tak opadł z sił i stracił apetyt, że to mu wmuszaliśmy - ale na dłużej jak 2-3 dni to wg mnie szkodliwe jest). Moje uszy "ratowałam" mieszanką: soku z marchwi (tzw. sok jednodniowy, surowy, bez cukru, nie przetworzony) lub tartej marchwi, kopru, glutów z siemienia, suszonych ziół (babka, krwawnik, mlecz), herbatki z rumianku.
Papka się sprawdziła. Dodam, że nie chodziło o podtuczanie czy spadek wagi, a przywrócenie pracy jelit i dokarmianie w stanie apatii i braku apetytu.
Chyba nie dałabym królikowi już płatków owsianych, bo są kaloryczne, a w przeciwieństwie do marchwi nie zawierają włókna (marchew ma specyficzne, bardzo wartościowe włókno). Z granulatem też mam wątpliwość, bo to obciążenie dla jelitek, a jak "zdechlak" się nie rusza i nic nie je, to może być kiepsko z pracą i wydaleniem.
Co do mieszanki traw, to ja nawet mam granulat z samej trawy z ziołami - taki dla koni (Marschal coś tam) - króliki go nie bardzo chcą jeść, ale kilkutygodniowe maluchy to właśnie od obgryzania tego granulatu zaczynały.

Fajny pomysł, ale w zasadzie to karma dla chorego króla nie powinna być drastycznie różna od jego jedzenia na co dzień - ludzie różnie karmią, króle mają swoje upodobania (koper, bazylia, mlecz). Czy to warto ujednolicać? Owszem, są osoby, które koniecznie muszą mieć kupioną karmę, nie same przygotują, ale one Twojego pomysłu też pewnie nie zastosują (bo nie z pudełka, nie firmowy, etc.).
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 18, 2011, 15:40:19 pm »
dlatego po pierwsze chciałabym poznać Wasze sugestie odnośnie składu idealnej mieszanki, na podstawie codziennej diety uszaków...
w następnej kolejności wykonałabym trochę takiej karmy, a zainteresowane osoby mogłyby karmę przetestować. Skład karmy to jedno, a drugie, dla mnie ważne, jak zwierzaki zareagują na karmę - czy im smakuje - nie jestem zwolenniczką dodatków ziaren, czy innych tajemniczych składników...

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 18, 2011, 15:47:40 pm »
nie zamierzam ujednolicać, chodzi mi o stworzenie receptury, którą będzie można modyfikować w zależności od indywidualnych upodobać. Dlatego głównym składnikiem jest granulat z trawy - moje maluchy też nie chciały go jeść, ale w mieszance to co innego. Płatki owsiane mogą byc zastąpione otrebami, które są zdrowsze i mają wiecej błonnika/włókna, zioła też można dodawac w dowolnej konfiguracji.... dla zdrowego królika siano tez powinno być głównym składnikiem diety.
więc chyba moja propozycja szkodliwa dla małych żołądków nie jest.
ale oczywiście nikogo nie zmuszam, najwyżej temat umrze śmiercią naturalną

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 18, 2011, 15:47:56 pm »
Popieram inicjatywę  :brawo: Sama o tym myślałam i w razie takiej potrzeby również wolałabym sama sporządzić karmę ratunkową niż stosować rodicare itp. Tylko wg mnie nie da się opracować jednej, jedynie słusznej receptury która będzie optymalna we wszystkich sytuacjach. Co innego potrzeba podać uszakowi z zatorem i wzdęciami, co innego zwierzakowi wycieńczonemu, albo z problemami związanymi z konkretnymi organami wewnętrznymi albo takiemu który jest na diecie bezgranulatowej (który może potencjalnie źle zareagować na nagłe podanie granulatu, nawet w formie proszku). Ważne jest też, czy to karma doraźna, czy do stosowania przez dłuższy czas.

Moje propozycje składników to mielone siemię lniane (osłonowo na ukł pokarmowy, pomaga w wydaleniu bezoarów), mielone nasiona ostropestu (zbawienne działanie na wątrobę) - obydwa produkty w formie mielonej są do kupienia w necie i sklepach stacjonarnych. Z ziół zapewne mięta, koperek (taki przyprawowy, suszony dostępny w sklepach jest zazwyczaj dość drobny),inne zioła podpatrzeć można ze składu rodicare  :P

mączka z lucerny 15,8%,

kiełki pszenicy 14%,

śruta lniana 5%,

izolat białka sojowego 4%,

drożdże piwne,

suszone 2,5%,

olej sojowy 1,5%,

liście mięty pieprzowej 1%,

owoce kminku 1%,

nasiona kozieradki pospolitej 0,5%,

korzeń lukrecji 0,5%,

korzeń kurkumy długiej 0,5%,

korzeń tataraku zwyczajnego 0,5%,

nasiona kopru włoskiego (fenkułu) 0,5%,

kwiaty rumianku 0,5%,

może to wynik mojej niedostatecznej wiedzy, ale nie podoba mi się obecnośc soi i jej pochodnych, zwłaszcza z dopiskiem "wyprodukowano z genetycznie zmodyfikowanej soji"  :zdenerwowany

dorzuciłabym jeszcze dobrej jakości zimnotłoczony olej i probiotyk, jeśli jest taka potrzeba (a zazwyczaj jest). I chyba marumoto ma jednak uboższy skład (no i ta soja).

Mam nadzieję, że Nuna się tu wpisze, bo temat bardzo istotny i ciekawa jestem jej opinii.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 18, 2011, 15:48:54 pm »
poza tym co jesli królik ma wzdęcie i nie moze dostawać surowizny???

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 18, 2011, 15:59:33 pm »
na dzień dzisiejszy mogę podarować do spróbowania karmę na bazie granulatu z traw, siemienia, otrąb, z dodatkiem kilku ziół - ciekawa jestem reakcji uszaków na taki skład.
taki skład można traktować jako bazę - w zależności od potrzeb, można dodać granulatu, wzbogacić zmiksowanymi owocami, warzywami. nie wymagam faszerowania uszaków, nie musicie eksperymentować na chorych zwierzakach - zadowoli mnie choćby opisanie reakcji na karmę ;)

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 18, 2011, 16:00:46 pm »
warto jeszcze rozważyć coś takiego: http://allegro.pl/mloda-pszenica-100g-zakwaszenie-organizmu-bio-i1889879153.html
albo zrobić samemu mieląc w młynku siano lub suszone ziele owsa/pszenicy. Posiadającym młynek lub stwora z niekompletnym uzębieniem przypominam o ofercie ziół dla koni firmy Zuzala : http://www.konie.zuzala.com/?p=produkty są one dość drobne, mniej więcej jak grubo cięta herbata.

edit: jako zwolenniczka diety bezgranulatowej optuję za możliwie najbardziej naturalnym i nieobciążającym jelit składem. A więc wywaliłabym otręby i granulat  :P
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 18, 2011, 16:07:04 pm »
i bardzo słusznie, moje zwierzaki też są bezgranulatowe - mam jednego cukrzyka, który granulatów nie może jeść - dla niego mam opracowaną indywidualną mieszanką opartą na produktach o niskim IG.
granulat zaproponowałam, bo wiem, ze sporo uszaków/świnek zreszta też, je granulat.
Dodatek otrębów sprawia, że karma jest smaczniejsza i stanowi on niecałe 10% zawartości ogólnej mieszanki... poza tym co nienaturalnego jest w otrębach?

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 18, 2011, 16:12:20 pm »
ja moje malenstwo ratowałam nutridrinkami z namoczonym w nim siemieniem lnianym- odrobił 400g - ale tu byl niedowlad i drastystyczny spadek wagi 600g w 5 dni!!
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 18, 2011, 16:14:42 pm »
Moje propozycje składników to mielone siemię lniane (osłonowo na ukł pokarmowy, pomaga w wydaleniu bezoarów), mielone nasiona ostropestu (zbawienne działanie na wątrobę) - obydwa produkty w formie mielonej są do kupienia w necie i sklepach stacjonarnych.

dorzuciłabym jeszcze dobrej jakości zimnotłoczony olej i probiotyk, jeśli jest taka potrzeba (a zazwyczaj jest).

Oj, ale siemię, ostropest i olej to wszystko jest oleiste - jakby dodać wszystkie 3 rzeczy, to wyjdzie baardzo tłuste a więc i ciężkostrawne.
Np. młode króliki można odchować mlekiem kozim, z olejem lnianym i żółtkiem jajka (mam 3 biegające dowody na to :)). Na problemy jelitowe dobre jest siemię przerobione na kleik. Ale razem to chyba nie do końca. Ja podaję moim uszom codziennie po trochu siemienia na zmianę z ostropestem, ale nie razem.

Myślę, że przy dokarmianiu na siłę to zwierzę zawsze zje mniej włókna, niż potrzebuje, dlatego siemię poprawiające perystaltykę chyba sprawdza się najlepiej.

Probiotyk daję zawsze przy chorobach, ale nie koniecznie do papki (bo papkę czasem robię na zapas, a nie wiem, jak bakterie by zareagowały). Aktualnie daję Multilac.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 18, 2011, 16:18:30 pm »
eni- dowody masz juz tylko2:) - trzeci biega u mnie i dowodzi słuszności Twojej opieki:)

a co do karm wszystko zalezy od tego co taka karma ma na celu- czy podniesienie wagi uszaka ktory gwałtownie chudnie i tak niska waga zagraza jego zyciu, czy ma np problem z jelitami ale wage odp itd
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 18, 2011, 16:18:58 pm »
za dużo oleistych składników nie jest dobre, siemie lniane ładnie wpływa na strukturę papki, sprawia, że strzykawka się nie zapycha - ale nie może być głównym składnikiem papki.
włókna dostarcza granulat z trawy, który potrafi zawierać go nawet do 27%.

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 18, 2011, 16:21:05 pm »
czesto zwierzaki bardzo chore nie sa w stanie jest siana- wiec czasem najperw trzeba je wzmocnic a potem dopiero wchodzi z sianem i ziolami
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 18, 2011, 16:22:22 pm »
Oj, ale siemię, ostropest i olej to wszystko jest oleiste - jakby dodać wszystkie 3 rzeczy, to wyjdzie baardzo tłuste a więc i ciężkostrawne.
za dużo oleistych składników nie jest dobre, siemie lniane ładnie wpływa na strukturę papki, sprawia, że strzykawka się nie zapycha - ale nie może być głównym składnikiem papki.
włókna dostarcza granulat z trawy, który potrafi zawierać go nawet do 27%.

właśnie miałam to pisać  :P przecież papka nie będzie się składać tylko z tego - większość to zioła, proszek z siana.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 18, 2011, 16:25:09 pm »
prosiłabym abyście pisali raczej coś konkretnie na temat swoich propozycji do takiej karmy, jeśli pomysł Wam się podoba. Niestety od razu nie będę w stanie opracować receptur na każdą dolegliwość na świecie, trzeba opracować prawdopodobnie kilka wariantów, bo ciężko będzie pozbierać wszystkie sugestie. Mnie zależy na stworzeniu bazy, która smakowac będzie królikom, i mozliwych wariantów w zaleznopści od schorzenia.

głowa mnie az od tego rozbolała :)

Offline kapuszek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 94
Odp: KARMA RATUNKOWA DLA USZAKÓW
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 18, 2011, 16:28:01 pm »
czesto zwierzaki bardzo chore nie sa w stanie jest siana- wiec czasem najperw trzeba je wzmocnic a potem dopiero wchodzi z sianem i ziolami

chodzi Ci o to że chory królik nie może jeść siana , bo to mu zaszkodzi, czy nie może , bo nie chce albo nie jest w stanie? Wg mnie siano to najzdrowsze i podstawowe jedzenie dla królika. jeść może nie są w stanie, ale trawić sa w stanie...