Dostał antybiotyk, dostał Immunidol, probiotyk również mu podaję, no i 3 dawki odrobaczenia, jest po drugiej już... Gorączki nie ma, wyziębiony i przerażony jest, dostawiłam mu grzejnik elektryczny zabezpieczony ręcznikiem, żeby go nie poparzyć- tam gdzie sobie upatrzył leżenie... Apetyt jak najbardziej ma, siano młóci jakby go nigdy nie widział, granulat je- ale nie wiedział na początku co to... z warzywami widzę, że się rwie jak daję swoim.. tubylcom, ale wolę nie ryzykować.
Wypływu z nosa brak narazie, wczoraj miał troszkę zaschniętego glutka pod nosem, dzisiaj nochal suchy, mam nadzieje, że na płuca się nie przerzuciło...