Świnka morska znaleziona przeze mnie na toruńskim osiedlu (w piaskownicy
![krzywy2 :krzywy2](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/krzywy2.gif)
) nadal mieszka bezklatkowo u mojej koleżanki (już chyba z 5 lat). Złapałam w życiu również dwie papużki faliste (jedna na wsi, w odległości 30 km od najbliższego miasta).
Serce me się raduje, że tak się zmobilizowaliśmy, choć przyznam, że karma i ściółka za 8 tysi to byłoby coś...A żeby nie smęcić, że nie wygraliśmy to przeleję datek na moją wirtualną podopieczną
![jezyk1 :P](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/jezyk1.gif)
Oczywiście popieram z całego serca Fundację Kot, jeśli to ona będzie najnowszym kandydatem.